Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Alleluja Alleluja !!!
Moje swieta niespodziewanie zmienily swoj przebieg... w piatek wieczorem zadzwonilam do siostry mego zmarlego meza a ta zaplakana, ze lezy i nie moze sie ruszyc...jej corka wyjechala z mezem w ubiegla sobote do Portugali, a ja w srode rozlozyly korzonki ... poniewaz ja mialam w planach dopiero niedzielny obiad z dziecmi ...do niej mamtylko godzine jazdy samochodem , wiec spakowalam auto i pojechalam wspierac chora... ... nakrzyczalam, dlaczego nie zadzwonila do mnie wczesniej i sobote i niedzielne przedpoludnie spedzilam z nia ... ... moj swiateczny obiad gotowalam u niej ... zjadlam z nia i znow w samochod i do siebie... dzis wieczorem wraca jej corka, wiec bedzie juz miala opieke...
bylo wiec troche na wariackich papierach, ale jak w takiej sytuacji nie pomoc... Ewama 72 lata , wiec i zdrowa nie skacze juz jak koza , a co dopiero w takiej chorobie ...ciesze sie ze moglam jej pomoc...
Wczorajszy obiad u mnie przebiegl zgodnie z planem, ale winko, drineczki , ciasto, herbatka itp przeciagnelo sie do godz 20... potem mlody z ze swoja miloscia zajeli sie odgruzowywaniem chatynki po tym najezdzie, a ja wyciagnelam swoje zdeptane konczynki i zasnelam jak niemowle ...z mala przerwa na sikanie, rozebranie sie i umycie spalam do godz 9 rano...
Dzisiej swietujemy u syna ... jutro moja wnuczka konczy 12 lat wiec dzis swiateczno-urodzinowa imprezka u nich ...
Ewa...
wierze, ze czujesz sie juz lepiej... mam nadzieje, ze do jutra calkiem wydobrzejesz i do pracy pojdziesz juz calkiem zdrowa...
Kaczucha urokliwa... tez mi sie bardzo podoba...
Kasiu...
zakwitna ci jeszcze piekniej....
Jolinko...
ja upieklam dwa ciasta... trzecie - jablecznik kupilam gotowy i ten poszedl na jedno rozdanie tak wszystkim smakowal... a z mojej gotowanej babki zostaly na szczescie tylko dwa male kawalki ... ciut wiecej zostalo sernika , ale zabiore go dzis do syna, bo inaczej bede stekac ale jak sie znam nie odpuszcze zanim nie zniknie ostatni kawalatek a to mi naprawde nie sluzy... waga juz trzeszczy a jeszcze dzis pewnie doladuje solidnie do pieca...
28.12/ 84kg ...19.03/76,9kg...25.05/ 78,7 kg...11.06/78,4 kg...25.07/ 79,2kg...03.09/77,9 kg.,.10.11/79,9 kg
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników][link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]