ja na dwie noce
ja na dwie noce
16602607_1761219303942049_8692027107279548579_n.jpg
moja motywacja na dziś
od wczoraj mam taka jakąś bezsilność, że nawet gotowanie obiadu to był wysiłek ogromny
był więc obiad prosty i szybki, ale nikt nie narzekał
nie chciało mi się na łyżwy
ani na spacer
ani nigdzie
masakra
a dziś niestety musiało się chcieć
Maniusiu
jak tak miałam 2 tyg temu,kiedy musiałam niespodziewanie iść do pracy tam,gdzie myślałam,ze już nie pójdę....
Niechcieja goń z całych sił!
Wygląda na to,ze wyjazd obstalowanyBardzo się cieszę,pociągi sprawdziłam,mam nadzieję,ze do wakacji się nie pogorszy.
Kasiu
z pracą coraz trudniej,bo rynek pracy się zmienił.Właściwie już nie ma takich stanowisk,ze w cichym kątku robiło się swoje.Teraz trzeba być wielozadaniowym.Wiele żmudnych procesow przejęły komputery i wszędzie potrzeba mniej osob.
Ja też musiałam się całkowicie przestawić na nowe technologie i uczyć od podstaw.Takie czasy.trzeba chyba elastyczniej myśleć.
Krysiu
jak tam dieta,czujesz się lepiej,dajesz radę?Ja uderzę dopiero w połowie września,jak wrócę z krótkiego wypadu pracowego.
Nowa wiosna- nowe zadanie
Zaciskanie paska - na początek 6 cm.
Docelowo 20cm do zgubienia
http://www.jestemfit.pl/forum/tylko-...izacja-42.html
Nie napisałam jeszcze jaka byłam rano dzielna -poćwiczyłamChoć to trochę określenie na wyrost(może nawet bardzo
)ale i tak jestem z siebie dumna.
Na razie delikatnie,bo nauczyłam się na jodze,żeby równać do najsłabszego elementu i powoli go podciągać do innych i nie forsować.
Nowa wiosna- nowe zadanie
Zaciskanie paska - na początek 6 cm.
Docelowo 20cm do zgubienia
http://www.jestemfit.pl/forum/tylko-...izacja-42.html
to ja chyba wolę ta opcję z możliwością zmiany, bo jednak nie wiadomo co się w zyciu może przez pól roku wydarzyc
Ja tym bardziej z opcją zmianyTym bardziej,ze jak piszesz zniżka nie jest duża.
Nowa wiosna- nowe zadanie
Zaciskanie paska - na początek 6 cm.
Docelowo 20cm do zgubienia
http://www.jestemfit.pl/forum/tylko-...izacja-42.html
Ja rowniez wole opcje z mozliwoscia zmiany. I jestem chetna na dwie noce. Bede starala sie dojechac bez meza. Albo jak sie nijak nie da inaczej -to on pojdzie gdzies na jakas kwatere prywatna i tyle.
Szkoda Basiu, ze nie dasz rady z tym weekendem koncowolipcowym. Milo byloby sie spotkac i poznac...![]()
z tym rynkiem pracy to chyba zależny od miejsca, coś zaczyna się zminiac na korzyść pracowników, u nas jest brak ludzi na niektóre stanowiska, u mojego Sucharka za polecenie pracownika, który przepracuje 3 miesiące dają 300 zł premii, no ale nie ma chętnych, bo niestety praca lekka nie jest.
Mam nadzieję że jeszcze trochę i naprawdę rynek będzie należał do pracownika.
Kasiu trzymam kciuki aby syn jak najszybciej coś dla siebie znalazł