Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Agnieszko, od pana na razie cicho?
Madziu, jak ty się uchowałaś z tym swoim wielkim entuzjazmem? :yipi: Wielkie gratki za zatwierdzony projekt i podziw dla twojego zapału! :great: A z tego grubego materaca cieszę się razem z tobą :mdr:. I oczywiście – dasz radę!
Kasiu brawo, zuch dziewczynka! :money: Dobrze, że masz już coś konkretnego na staż, chociaż dobrze by chyba było, żebyś jeszcze się trochę porozglądała. A nuż znajdziesz coś bardziej stabilnego czasowo? No ale to już ewentualnie i na spokojnie.
Sabinko, oczywiste że zauważalny był brak twojej obecności. Ponieważ jednak z racji swojej niepewnej sytuacji wyjazdowej nie chciałaś się za bardzo włączać w nasze dyskusje, więc ja akurat uznałam, że czasowo będziesz mniej widoczna :).
A na wo trwam, zaczęłam trzeci tydzień i mam nadzieję przejść przez pełny cykl.
Agnieszko, z pełnym zadziwieniem i niedowierzaniem życzę dobrej zabawy przy remoncie :oh: :wink2:.
Gruszko, jak tam joga, bo nic nie pisałaś?
Jolinko, z tymi dietami i dietetykami to jest trochę tak, jak napisała Sabinka. Wszystko zaczyna się w głowie. Też byłam u wielu dietetyków i brałam rozpiski, ale potem nic z tym nie robiłam. Jeżeli jednak czujesz już chęć działania, to działaj! Na Naturhouse byłam i nie skorzystałam, a dwie moje koleżanki w tym samym czasie pięknie schudły i co więcej, równie pięknie swoją wagę trzymają. Tak więc jak będą chęci, to jak najbardziej masz szansę na sukces.
Bbaaju czy Gdynia „to jest to” to się dopiero okaże :confused:.
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Krysiu cisza . Jak do jutra sie nie odezwie to będę do niego dzwonić
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Agnieszko, ciekawe w takim razie czy w ogóle odbierze? No zobaczymy :)
1 załącznik(ów)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Witam w piątek :)
Załącznik 38255
Dziś pan skończy malować pokój, wczoraj w międzyczasie naprawił drzwi, które od dłuższego czasu nie chciały się zamykać. Jutro przyklei listwy przypodłogowe i w niedzielę zaczniemy sprzątać i wstawiać meble.
Dziś idę do restauracji, w której będzie 18 Kuby uzgodnić menu...wiecie, że koszt takiej imprezy, to prawie koszt talerzyka na wesele??? Masakra!, no, ale w końcu 18 jest raz w życiu. Pozwoliliśmy mu zaprosić całą klasę, a nas rodziny będzie 7 osób.
Krysiu, gratuluję trwania w diecie. Naprawdę szczerze gratuluję :) Ja po wszystkich imprezach, czyli od środy popielcowej też postaram się spróbować ją zrobić. A powiedz, ważyłaś się? Jak rezultaty? A czy odczuwasz jakieś skutki zdrowotne?
Sabinko, Jolu, zagrzewam was do walki :)
Sabinko, a nie chcesz wpisać się na akcję tabelkową? To naprawdę fajna mobilizacja i dziewczyny dają dużo pozytywnej energii do odchudzania, a jak trzeba to i w tyłek kopną :D
Magda, super, że działasz zawodowo. W mojej pracy nic tak mnie nie nudzi i zniechęca jak stagnacja. Uwielbiam wyzwania i zawsze chętnie je podejmuję. Pisz jak Ci idzie, bo to ciekawy projekt. Nawiasem mówiąc, moja córka pisze teraz artykuł o kobietach w zakładach karnych.
Gruschko, ja też mam nadzieję, że znajdziemy coś na spotkanie :)
Milego piątku dziewczynki :)
ps. napisałam do pana od mieszkania meila
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Agnieszko
myślę,że akcje tyle samo osób motywują co dołują....Ja sobie obiecałam,że nigdy więcej i kiedy mnie kusi entuzjazm innych,to muszę sobie powtarzać wielokrotnie,że to nie dla mnie....Zdecydowanie lepiej mi idzie w cichym kątku osobistym.
Ale ja w ogółe lubie być sama.Towarzystwo też uwielbiam,ale prędzej zmeczy mnie towarzystwo niż dokuczy samotność.
Krysiu
skoro mało piszę o jodze to nietrudno się domyślić...Całkiem nie porzuciłam,ale przydaloby się więcej entuzjazmu....W moim klubie właśnie utworzyli jakąś kombatancką grupę,ale na taki upadek chyba jeszcze nie jestem gotowa.Roweru,roweru co rano mi trzeba:)Wtedy jogowe rozciąganie samo się robi i to z wielką przyjemnością:)
Sabinko
no mnie bardzo ciebie brakowało,ale ponieważ sama czesto potrzebuję przerw w aktywności forumowej to nie ośmieliłabym się ciebie nawoływać....
Kasiu
u nas niestety też są firmy,ktore zatrudniaja tylko na staż bez perspektywy zatrudnienia,a tylko by wykorzystać dotacje. Więc uważąj i moze,jak radzą dziewczyny, rozejrzyj się jeszcze za czymś innym.
Wszystkie bardzo pozdrawiam,bryzy nie ma ,bo dawno( z rozsądku) nad morzem nie bylam,mam nadzieję,ze wkrotce to się zmieni.
Mam ,jak na moje potrzeby,super nowoczesny telefon i postaram sie męczyć was zdjęciami morza o poranku....
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dzień dobry :)
Krysiu no super, tyle już jesteś na wo i trwasz dalej i oby to trwało jak najdłużej:great:
ciekawa też jestem jak twoja waga na to reaguje, coś spadło na pewno ale ile? czy się nie ważysz i wskoczysz dopiero jak skończysz dietę i spadnie ci sporo kilogramów? tak czy owak trzymam kciuki, że ci się udało jak najdłużej :mdr:
Agnieszko no nowa sypialnia to jest na pewno to :) tym bardziej, że jak piszesz wszystko w niej wymieniłaś - to naprawdę nowa sypialnia a nie tylko odnowiona :p
Gruszko takie akcje tabelkowe też nie dla mnie, chociaż kiedyś wydawało mi się, że i owszem ale jak raz i drugi zawaliłam sprawę to już nie wracam do takich rywalizacji..też wolę "w cichym kątku osobistym" a szczególnie ten cichy kątek osobisty pasuje mi gdy muszę porozmawiać ze sobą na poważnie :beurk:
też lubię być sama chociaż i towarzystwo też lubię ale trafnie to ujęłaś "prędzej zmeczy mnie towarzystwo niż dokuczy samotność":p
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Kasiu bardzo sie ciesze z Toba:-)
Krysiu gdyby wyjazd by do gdyni istnieje prawdopodobienstwo ze bym przyjechala... Krysiu czy to Ty pisalas ze bylas na diecie bialkowej i padly Ci stawy... Ja byla tez na tej diecie i mam "zepsuty" staw biodrowy...
Jolinko pozdrawiam Gruszko , Sabinko i wszystkie Was pozdrawiam tez :-)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Pan mi napisał, że termin jest wolny. Możemy jechać do Gdyni. Dajcie ostateczną odpowiedź, co mam robić. Rezerwujemy, czy jeszcze szukamy?
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Agnieszko, to chyba rezerwujemy! :mdr: Dziewczynki piszcie szybciutko :)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Co tu pisac Krysiu-przeciez juz ustalilysmy, ze bierzemy te propozycje...nawet jesli nie jest na 100% to ta wymarzona-ale jednak jest!
Ty jestes na tak, obie Agnieszki rowniez. Madzia miala watpliwosci ale jej propozycja byla trzydniowa a tego nie chcialysmy.
Moim zdaniem zawsze mozna zrezygnowac. Agnieszko przypomnij prosze ile jest wymagana zaliczka i do kiedy mozna odmowic.