Dzisiaj z nów robię kilka dni wo, normalne jedzenie mnie pokonało i znów czuję się ciężka
Wersja do druku
Dzisiaj z nów robię kilka dni wo, normalne jedzenie mnie pokonało i znów czuję się ciężka
Kasiu
czytałam o tej diecie i widziałam program,ale dla mnie taka huśtawka to na dłuższą metę jest za trudna.i z wypowiedzi ludzi w filmie też to wynikało.
Krysiu
matecznik rzeczywiście nie jest drogi,ale chyba malo skupia się na ciele w sensie usprawnienia.Musialabym jeszcze o to dopytać.Zastanawiam się po prostu czy to jest odpowiednie miejsce na rozpoczynanie przygody z jogą:)
Maniusiu
nie chcę tu "robić" za żadnego eksperta ale WO nie służy do zbijania wagi....Albo nastaw się na jakiś dluższy termin i wtedy sporo z ubytku jesteś w stanie utrzymać,albo przerzuć się na inną dietę.Agnieszka też pisała,że niej nie chudnie.
Wiem,że te szybkie spadki wagi są bardzo kuszące,ale jednocześnie złudne.
No czuwam trochę nad ofertami,ale niewiele się dzieje.
Agnieszko
jakbyś napisała dokładny adres, to może podeszłabym kiedyś zobaczyć jaka jest rzeczywistość tego miejsca.
Do prac ogródkowych to ja się też nie nadaję...Nawet doniczka z pietruszką szybko traci moje zainteresowanie:pA jestem mgr inż.ogrodnictwa:aww:
Mróz coś nie chce odpuścić,ale w necie mnóstwo fajnych prognoz,że już po walentynkach same plusy i to nawet 2cyfrowe:)
Ktoś pisal o filmie "Mocna kawa wcale nie jest zla",uważam ,ze jest super.Wogóle krótkie polskie filmy na "ale kino" bardzo mi się podobają.
Ja dwa trzy dni na wo traktuje głównie jako oczyszczenie, bo czuję sie potem taka lekka i nie ciągnie mnie do podjadania
Gruszko jestem teraz w Łodzi ale gdy wrócę wyślę wam na priva meila od faceta z potwierdzeniem . Tam jest wszystko co trzeba. Przeczytałam w komentarzach ze u pana jest bardzo czysto
Dla was też (szczególnie dla Krysi:)) moje morze zimą
piękne i groźne
Piekne to morze masz Gruszeczko! I wspaniale te foteczki! Musisz miec dobry aparat chyba...
Podoba mi sie taki zimowy obladzony, oszroniony widok ale przyznam sie, ze mi juz pachnie wiosna w glowie. :mdr:
Dzis nie wytrzymalam i pojechalam po zajeciach na dwie godziny na ogrod. Troche to daleko i wpakowalam sie w korki popoludniowe, wiec narazie juz chyba wiecej tego robic nie bede. Ale na ogrodzie bylo cudnie!:money:
Ten tekst, ktory wkleilam nie ja pisalam, ale moge sie pod nim wszystkimi czterema konczynami podpisac. Dokladnie te ogrodowe dobrodziejstwa, o ktorych mozna tam poczytac i ja sama odczuwam. O tej porze roku rozczulaja mnie wrecz wychodzace z ziemi czubki kwiatow cebulowych- w kazdym z nich widze zapowiedz cudnych pol kwiatowym, ktore bede miala w kwietniu i maju.
Nie da sie Agnieszko tego porownac do kupnych kwiatow wsadzonych z doniczki do ziemii. Takie wlasnorecznie z nasion czy cebul wychodowane kwiatki...to jakby byly moje wlasne dzieci.:money:
https://forum.jestemfit.pl/members/2...-tulipanow.jpghttps://forum.jestemfit.pl/members/2...grodniczka.jpg
Kasiu ja też wsadzam cebulki do ziemi i sieję nasionka ... ale nie sprawia mi to zbyt dużej frajdy :D
Załącznik 38310
witam o poranku
u mnie dalej leży śniegi na takie obrazki jak u Kasi szans nie ma