ale super widok
kiedyś zajęcia ZPT były pożyteczne, a teraz uczą się z książki budowy roweru itp
a ja się nauczyłam i szydełka i haftu krzyżykowego i szycia na maszynie
Wersja do druku
ale super widok
kiedyś zajęcia ZPT były pożyteczne, a teraz uczą się z książki budowy roweru itp
a ja się nauczyłam i szydełka i haftu krzyżykowego i szycia na maszynie
Załącznik 38782Załącznik 38783Załącznik 38784Załącznik 38785Załącznik 38786
Tak wygląda mój ogródek dziś
Załącznik 38787Załącznik 38788Załącznik 38789Załącznik 38790Załącznik 38791
A tak wygląda wiosna nad morzem
Bardzo u nas wieje, poszłam nad morze popatrzeć a tam woda zupełnie płaska,żadnych fal za to znalazłam już porządną wiosnę:)
Schody zaliczone i jeszcze z 5 km marszu dodatkowo więc u mnie dziś dzień sportu:)Aż nie chciało mi się wracać.
ciao,
jestem, zyje ale....
zakopalam sie w moim projekcie po same kokardki.
mam tyle roboty, ze az strach pomyslec.
obecnie cwicze jeszcze historie rocka i mam nadzieje , ze sie w koncu skonczy w przyszly poniedzialek.
i..zaraz potem mam biblie i nazizm...he, he...ale sobie bicz ukrecilam.
najgorsze sa jednak utrudnienia logistyczne,pozwolenia, podpisy,respektowanie godzin,potem znowu jakis podpisy pod podpisami...itd.
no nic...brniemy dalej...
podziwiam wasze pietruszki-naprawde, bo u mnie korzen nie istnieje nawet w encyklopedii :)
kupilam sobie kreacje na wesele, brakujemi mi butow, ale czarne szpilki gdzies wyczaje chyba bez problemu.
w domu plac budowy, moja mlodsza corka demoluje -remontuje gore domu, moze uda sie to skonczyc do wesela.
goscie z polski juz sie szykuja..przyjezdzaja na 7-8-10 dni--tak im sie spodobala zeszloroczna impreza,,,
damy rade---ale ten projekt,trwa do czerwca wlacznie...
jak widzicie jestem lekko zestresowana.
pale papierosy jeden za drugim-bede szczera,pomagaja mi w jakis sposob zlapac glebszy oddech... :)
waga-prawie wrocila do normy po zimowych wakacjach-ja mam metode super kontroli.tzn, waze sie codziennie i probuje reagowac doraznie.
co nie znaczy, ze zawsze w dobrym skutkiem, ale przynajmniej wiem co sie dzieje...pilnuje sie, tak mi sie zdaje...
acha--kreacja na slub jest waska,do kolan i czerwona...
moze ja wkleje.
czytam was prawie codziennie, ale mam nadzieje, ze rozumiecie moje napiecie nerwowe, ktore nie pozwala mi skupic sie na innych rzeczach niz praca.
pozdrawiam , caluje
ciao, ciao
wracam do The Queen i do Dire Straits :) nie tylko muzycznie ale takze i historycznie. :(
Załącznik 38792Załącznik 38793
no to sie pochwalilam.....
No hej Madzia :D Jak fajnie, że się odezwałaś :) Sukienka jest boska :)
Powiem Ci, że rozrzut informacyjno- zadaniowy masz imponujący :mdr: od wesela do nazizmu- nieźle :D, najważniejsze, że wszystko ogarniasz :) Ale fajki...precz :bad:
Dzień dobry :)
Kalahari podziwiam cie szczerze za wszystkie co robisz w swojej firmie, jak widać poświęcasz się temu całkowicie i do końca ale wielki szacun za to robisz:great:
dodatkowe "atrakcje" w postaci przygotowań do wesela i remont w domu już w ogóle kompletne szaleństwo a ty jakoś się w tym odnajdujesz, szkoda, że te papierochy tak ci towarzyszą ale wierzę, że pomagają...
sukienka super, na pewno będziesz świetnie wyglądać w czerwieni, do tego szpilki, ho ho - będzie na kim oko zawiesić:)
gratulacje, że panujesz nad wagą i dajesz radę z tym wszystkim do kupy:p
świetne macie ogródki dziewczyny a ja tylko zazdroszczę zamiast działać, poczytałam jak udzielałyście sobie rad w sprawach pietruszki i cebuli ale tylko poczytałam zamiast działać a dzisiaj zazdroszczę...ech chyba pójdę kupić pietruchę na targowisko ale jutro ( mam blisko), dzisiaj nie chce mi się w ogóle wychodzić z domu bo wieje strasznie, nie lubię wiatru, rozdrażnia mnie bardzo
z pudełkami na razie ok, imprezki zaliczyłam miarę bezboleśnie :)
brawo Sabinko