Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Agnieszko- akcje sa nie tylko po to by chudnac, ale i po to zeby sie trzymac. :) Ja je od lat tak wlasnie traktuje- wynik koncowy jest dla mnie wiec poza sytuacja-gdy jest spory wzrost, zawsze pozytywny, bo male wzrosty czy ubytki wlasciwie potwierdzaja tylko, ze wszystko jest ok. Kiedys bardziej sie moze udzielalam na akcji piszac tam czesciej- teraz ograniczam sie do sobotnich wpisow w tabelke-ale jestem Adze- Furadze wdzieczna za to, ze te tabelki sa-bo to dla mnie nieustanny doping i motywacja by nie ustawac w dzialaniu. :money:
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Cytat:
Zamieszczone przez
kasiaogrodniczka
Agnieszko- akcje sa nie tylko po to by chudnac, ale i po to zeby sie trzymac.
Kasiu, na pewno tak jest :) Ja nie mam w tym doświadczenia, bo to kolejna akcja w której usiłuję chudnąć. jeszcze nie byłam w żadnej w celu utrzymania wagi, ale na pewno jest wtedy łatwiej, przynajmniej w moim przypadku, bo ja lubię mieć bat nad sobą :mdr:
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dzień dobry :)
Kasiu ten twój wczorajszy obrazek o wku...wionej kobiecie to dokładnie o mnie bo taka wczoraj byłam...wku...wiona po obejrzeniu swoich fotek i filmiku:bad:
jak to jest, ze nie mogę sobie poradzić sama ze sobą jeżeli chodzi o jedzenie, dlaczego jem jak opętana wiedząc, że źle się z tym czuję, źle wyglądam i ciężko mi w wielu sytuacjach????
dlaczego jedni mogą jeść ile chcą i są szczupli a inni wręcz przeciwnie i my wszystkie które tu piszemy i zaglądamy należymy do tych drugich, bo nawet jak coś nam się uda zgubić to potem jest walka, żeby to utrzymać i tak w kółko...
Agnieszko pytałaś o pudełka... szło mi nieźle, chociaż gorzej nic poprzednio i coś i tak podgryzałam ponad to co dostawałam a poza tym były w tamtym tygodniu dwie imprezki ale trochę mi zleciało, bo jakby nie było bilans kaloryczny był nienajgorszy ale co z tego jak zaraz potem zaczęłam świrować z jedzeniem no i tak w kółko:aww:
do nowej akcji się nie wpisuję bo jakoś mi takie akcje nie leżą :)
Agnieszko 200 pierogów nigdy nie robiłam , mój rekord to chyba około 60-70, nie dziwota, że cię ramiona bolą od wałkowania ciasta bo to przecież ciężka praca:mdr:
ciekawa jestem ile czasu ci to zajęło???
Krysiu u mnie tez taki komunikat na czerwono pojawia się czasem na smartfonie jak wchodzę na naszą stronę, ja mam zapamiętane "zawzięte po 40" i czasem też tak mam ostatnio ale myślę, że to mój avast trochę przewrażliwiony jest, w laptopie tak nie mam.
Kasiu bardzo długo każą wam czekać na wyniki tego egzaminu ale skoro to egzamin państwowy to może dlatego :)
ciekawa jesteś czy wrócisz do WW i ruszysz na spotkania, o ile pamiętam to dobrze ci tam szło...
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
wczoraj wieczorkiem poprawiłam sobie humor kupując bilet do Anglii, lecę w piątek po świetach:lol:
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
A swoja drogą tak sobie myślę, że gdybym jadła normalne posiłki i TYLKO te posiłki to pewnie też bym wyglądała inaczej a jak jem tyle ile jem i to co jem oprócz tych posiłków ( też często niezbyt dietetycznych i zbyt obfitych) to mam co mam - na własne życzenie :cry:
1 załącznik(ów)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Witajcie, mój laptop świruje całkiem :mad:. Kasiu, wchodziłam przez historię, ale teraz i ona odmawia posłuszeństwa :cry:. Swoją drogą ciekawe, czemu ta czerwona witrynka pokazuje się tylko, jak chcę wejść na nasz topik :confused:. Nic, poproszę M, żeby zajrzał, ale na razie jest przyssany do laptopa córy, który z innych powodów, ale odmówił posłuszeństwa i to zupełnie. Ewentualnie jutro, jak synu przyjedzie, to też poogląda. Sabinko ciekawe, że tobie czerwone pokazuje się tylko czasami. Próbowałam wchodzić też normalnie przez wpis i w końcu jakoś się udało. Ale co będzie potem i czy znowu załapie, to wielki znak zapytania? No nic, na razie trzymajcie się.
Agnieszko, nawet malutkie 30 pierożków, to wynik, który robi wrażenie :mdr:. Naprawdę muszą być pyszne :)
Sabinko, doczytałam o bilecie. Ale fajnie, cieszę się razem z tobą :happy:.
Jeszcze tylko mały rzut oka na Gruszkowe :money: zdjęcia morza i spadam, bo jedziemy zaraz do sklepu. A jak wrócimy, to biorę się w końcu za pierogi :wink2:
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Krysiu
zrobiłam ci dzisiaj nowe zdjęcia,potem wstawię.Teraz jak mam nową komórkę to pojawił się nowy standard - rower,zdjęcia dla Krysi,rozciąganie,powrót do domu:)
Ale dziś zimno,wiosna była,jeszcze rano o 7.00 nic nie zapowiadało jej zniknięcia a jednak:cry:Zimno,ciemno,wilgotno brrr.
Ale 17 km zrobiłam.!7 km szczęścia:)
Krysiu ja też uwielbiam twoje wieczorne wpisy,kiedyś czytałam dopiero rano,teraz w komórce mogę i wieczorem:)
Jestem w prcy,reszta pożniej.
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Sabinko, pierogi zajęły mi niecałe 4 godziny. Ciesze się razem z Tobą, bo wiem, że znów będą zdjęcia dziewczynek :D
Krysiu, podobno kilka dziewczyn z forum ma podobne kłopoty do Twoich z wchodzeniem na forum. Spróbuj zmienić przeglądarkę :)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
https://docs.google.com/forms/d/e/1F...W3W5Q/viewform
Dzień dobry, postanowiłam się przypomnieć
Mam do was Drogie Panie ogromną prośbę,otóż piszę pracę magisterską na temat stylu życia i objawów menopauzy u kobiet w wieku 40-65 lat.Chciałabym Was bardzo prosić o rozwiązanie anonimowej ankiety, zajmie wam to kilka minut a mi bardzo pomoże, ponieważ potrzebuję jak najwięcej osób żeby badania były dobre. W wolnej chwili, tak przy weekendzie bardzo bym prosiła o rozwiązanie ankiety, będę ogromnie wdzięczna!