Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

[maniusia72]

wszedł mi wczoraj w plecy jakiś bół, z prawej strony na wysokości nerki, zlekcewazyłam, ale pojawiła się krew pos korzystaniu z toalety , rano to samo, teraz jest tylko bol bez krwi,
Ginekolog przyjmuje dopiero w czwartek, może jakoś dociągnę, mam nadzieję. Nasz zakąłdowy mówi, że mógł się miesniak w ten sposób odezwac, oby nie, oby t tylko korzonki były

[Agnieszka111]

Maniusiu, kurczę niedobrze , to mogą też być nerki albo pęcherz. Ja bym wieczorem poszła na sor żeby położyli mnie na oddział i zrobili wszystkie badania. Tak jest najszybciej. Inaczej będą cię odsyłać od Annasza do Kajfasza i wszystko rozciągnie się w czasie

[krysiapysia]

Witajcie, to dobry czas na herbatkę . Dzisiaj u mnie z aronii, trochę cierpka



Dziewczynki, ale te migawki na koniec dnia powstały tylko z jakiś oderwanych kawałków waszych ostatnich wpisów. Więc są bardzo wybiórcze, a w niektórych przypadkach zwyczajnie życzeniowe. Poza Gruszką, którą chciałabym zobaczyć z wiatrem we włosach nad morzem, a gdzieś mi się zapodziała . Jak widać po wpisie Maniusi, nie ma co się przyzwyczajać do tych chwilowych obrazów. Maniusiu, do czwartku to jest kawał czasu. Nie wiem co, ale może idź do ogólnego, niech ci szybciej wypisze już skierowania na jakieś badania? Sabinko, a ty nie schowałaś się do norki, prawda?

[gruschka]

Krysiu
nie mam sumienia zostawiać cię w niepewności,bo widzę,ze lubisz "mieć wszystkich w domu"

Trochę mnie pochłonęły moje liczne ufoki,powywlekałam mnostwo rzeczy z zakamarkow szaf i usiłuję je skończyć albo definitywnie się z nimi rozstać.Bo potrzebuję miejsca na nowe
Rowerem jeżdzę,na zmianę ze schodami jak jest zimno.
W sprawie dobrodziejstwa jazdy rowerem polecam artykuł w dzisiejszej wyborczej internetowej.Jest otwarty i można,a nawet trzeba czytać.
To do czego doszli naukowcy po latach badań ja wiem już od ponad 15 latMoże jakimś cudem uda mi się wkleić link.

Czytam na bieżąco ( w pracy) ale z pisaniem gorzej.Dzisiaj winko z przyjaciółką a do tego snooker w tv.
No i jeszcze wciągnęło mnie wegetariańskie gotowanie,na tapecie sajgonki z piekarnika.Już zdążyłam się uzależnić.

Wiosna w całej pełni.Jest po prostu pięknie.
W środę rano 3 stopnie,wczoraj 5 i niesamowita mgła jak z horroru a dziś o 13.00 21 stopni.Mgle zrobiłam zdjęcia ale widać na nich wielkie nic

Jutro mam forumowe spotkanie i już się bardzo cieszę

Wszystkie obecne i nieobecne bardzo pozdrawiam,życzę zdrowia tym które tego teraz najbardziej potrzebują,relaksu zdenerwowanym,pogody ducha i samych dobrych myśli wszystkim, sloneczka wesołego jutro i do jutra.

[gruschka]

/7,75400,21564910,rower-daje-takiego-kopa-ze-ach.html[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[krysiapysia]

Gruszko, trzymam kciuki za jutrzejsze spotkanie formowe . Na pewno będzie udane. A jeżeli chodzi o mnie, to absolutnie się nie przyznaję, ale chyba rzeczywiście jest we mnie ciągle coś z kwoki. Ale wszystko w granicach przyzwolenia, dlatego jeżeli chociaż trochę przeszkadza ci takie nawoływanie, to od razu dawaj znać. Najważniejsze, że u ciebie ok. Artykułu z wyborczej nie ma w całości, ale zgadzam się już z samą wstawką. Szkoda, że nie dali tego artykułu dzisiaj, bo w piątki zawsze kupujemy papierową wersję gazety. Rower niestety dalej nie wyciągnięty, bo zawsze jest jakieś coś, ale dojrzewa .

Jutro, zaraz z rana, wyjazd do teściowej. Nie przyznaliśmy się jej do celu przyjazdu (a planujemy ogólne porządki), bo zaraz by się okazało, że wszystko zrobiła. Tak więc szykuję się na to, że w weekend będzie pracowicie .

U nas też takie duże różnice temperatur w ciągu dnia. Bez ubrania na cebulkę nie da się wyjść. Najważniejsze, że czuć wiosnę. Nie mam ogródka, ale bardzo lubię zatrzymywać się przy pączkujących krzewach. Wiem, że to trochę głupie, ale często przystaję i głaszczę je .

Ciepłego i udanego weekendu

weekend.jpg

[Agnieszka111]

Witam w sobotni poranek images (6).jpg

Dziś jadę z młodym do Łodzi, bo chcemy założyć mu konto, a u nas nie ma tego banku, w którym zdecydowaliśmy się to zrobić. Do tej pory był podczepiony do mojego, ale przyszła pora na zmiany

Krysiu, może trzeba było w ogóle teściowej nie mówić, że przyjeżdżacie, bo pewnie i tak coś tam zrobi , dziarska staruszka, nie ma co

Maniusiu, jak się dziś czujesz?

Kasia jakoś tak malomówna się zrobiła...
Sabinko, Jolinko
Madzia
Gruszko, udanego i sympatycznego spotkania ...nad morzem ech jak mnie ciągnie...może w święta, gdy będziemy u rodziców uda się nam wyskoczyć. Do Stegny mamy od nich 50 kilometrów, więc jak będzie czas, to kto wie

W tym tygodniu zgubiłam pół kilograma, a w całej akcji 2,3. Nie osiągnęłam zakładanego celu, liczę na to, że dobiegnę tam w kolejnej- zostało mi jeszcze 2,2 kg...coś podobnego, sama w to czasem nie wierzę

Miłej soboty

[kasiaogrodniczka]

Dzien dobry!



Aguniu dzieki za kawke. Ja malomowna? Moze ciutke... ale na pewno nie duzo...przeciez jestem tu kazdego dnia! Zazwyczaj i rano i wieczorem...ale przynajmniej raz dziennie!
Wczoraj wieczorem bylismy na panu Jurku Kryszaku. Przyjechal tutaj do nas taki kawal drogi...
Po raz pierwszy chyba uczestniczylam w tej formie spotkania to znaczy ...przez caly program one man show. I czy mi sie podobalo? Tak. Fajne to bylo ale wystep pana Kryszaka to bylo glownie granie cialem i glosem...bo same tresci...takie sobie. Opowiadal troche anekdot o kolegach aktorach, troche o politykach, troche ze swej mlodosci szkolnej.
Po przedstawieniu bylismy jeszcze ze znajomymi na piwku wiec wiadomo jaki dzis efekt na wadze...
Koncze te akcje na plusie. Jestem zla na siebie...ale czuje sie taka bezwolna. Zwiazana mym trybem zycia i uwiklana w problemy swego metabolizmu. Bo generalnie jem przez te oststnie z´trzy dni swiadomie i oszczednie...a waga swoje! No nic... Moze w tym tygodniu

Gruszko- a co to za spotkanie forumowe? A co z naszym spotkaniem? Nie odpowiedzialas mi na moje pytanie w kwestii kiedy-w piatek czy w sobote?

[gruschka]

Kasiu
wlaściwie nie zorientowałam się,e to było pytanie
Może być i piątek i sobota.
Sobota to ok.15.00 ale nie mogę znależć godzin otwarcia galerii w Wielką Sobotę,a fajnie byloby gdzieś sobie usiąść na kawkę lub coś
W piątek ok.19.00,bo pracuję a moj szofer osobisty będzie wolny po 18.30
wyślę ci na priva telefon.

[kalahari]

ciao,
zgubilam linka do tabelki chociaz juz sie tam wpisalam--help!!! agnieszko!
krysiu na twoje pyt. odp.
oczywiscie odp. bedzie bardzo zlozona...a wiec poczekaj chwilke, przebrne w poniedzialek przez nazizm i nie tylko a teraz podsylam to czego sie "nauczylam ja" podczas moich spotkan...no bo oni, niechcacy, albo sila rzeczy, przekazuja nieznane mi albo pomijane przeze mnie rozne tematy, podtematy itd..
zwroccie uwage na gitare (doskonaly riff):

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]