69314Lubią to
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Witajcie – Kasiu chyba poczułam twoją herbatkę, bo przywiało mnie do laptopa .
Nasza sunia była dzisiaj w klinice, ale tylko na parę godzin. Jutro też tak ma być. Nie ma nawet porównania z tym, jak wyglądała jeszcze kilka dni temu, więc po cichutku zaczynamy myśleć bardziej optymistycznie.
Gruszko, widzę że też miałaś przykre doświadczenia z psinkami. To rzeczywiście jest bardzo indywidualna sprawa, co potem. Na razie w ogóle nie chcę się nad tym zastanawiać .
Poruszyłaś Kasiu sprawę opłat weterynaryjnych. Muszę się tu niestety zgodzić z Sabinką. Pojedyncze wizyty są do przejścia, ale pobyty kilkudniowe to już niestety inna bajka. Pójdzie po kieszeni, ale nie będziemy się teraz tym martwić. Oby tylko pomogło.
Kasiu, Madziu gratuluję spadków wagowych!
Sabinko, mam nadzieję że i tobie w końcu przypasuje ta niskowęglowodanowa dietka.
Agnieszko, fajnie że zaczęłaś wo. Też muszę się znowu za jakiś czas przymierzyć, bo niestety zaczyna mi przybywać tego i owego. Agnieszko, a o co chodzi z tymi gratulacjami dla córci? Też się chętnie do nich dołączę, ale niestety nie załapałam się i nie mam pojęcia za co
Aniu Pączku, chyba bardzo młodziutka jeszcze jesteś? Nie wiem, czy masz świadomość że trafiłaś do sporo starszej grupy? Ale jeżeli to ci pasuje, to oczywiście pisz. Pytałaś o wo. W tej chwili możesz potowarzyszyć Agnieszce. Ja przeszłam cały cykl, ale ponieważ teraz jestem w odwrocie, więc nie za bardzo nadaję się za przykłąd. Ale bardzo ci polecam grupę wsparcia na fb. Działa prężnie, dużo tam wsparcia i różnych wiadomości, codziennie pojawiają się osoby przeprowadzające na bieżąco tę dietkę. Poszukaj założycielki Doroty Pasiewicz i po prostu wpisz się tam.
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dzień dobry!
Oglądałam wczoraj do późnej nocy Pittbula i dziś odsypialam trochę deficyt...
Krysiu cieszę się że cię moja herbatka skusila...
Fajnie ze twojej psince lepiej.
Kawę ogrodowa wam dziś podam może ktoś się znajdzie chętny...
Wczoraj na ogrodzie było tak cudnie polezec na leżaczku...
Gesendet von meinem SM-A510F mit Tapatalk
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dzień dobry
No Kasiu pięknie masz w tym swoim ogródku i kawa na pewno lepiej tam smakuje niż w mieszkaniu
Krysiu cieszę się, że twoja psinka ma się lepiej i oby tak było każdego dnia, ma pewno cieszy się jak wraca do domu z kliniki ale mądra psinka na pewno rozumie, że zostawiacie ją tam dla jej dobra.
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Ooo! Kogo jak kogo...ale Sabinki pierwszej do kawki do się nie spodziewałam...
Przecież to nasz dyżurny śpioch na wątku....
Gesendet von meinem SM-A510F mit Tapatalk
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Kasiu jaki tam śpioch
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Kalahari dała mi do myślenia tym pytaniem "dlaczego..."
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Witajcie, coś wiosna nie chce się za bardzo u nas ugościć . W dzień jeszcze jako tako, ale noce zimne. Dlatego chyba skusiły mnie teraz Kasiu twoje żółte kwiatki . Za tydzień święta i pomyślałam, że może zrobiłabym jakiś stroik wielkanocny . Tylko, że z moimi zdolnościami plastycznymi to kiepska sprawa. Ale może wy macie pomysł na coś ładnego, ale prostego w wykonaniu?
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
no wlasnie : dlaczego?
byc moze jestes za bardzo skoncentrowana na sprawach "pobocznych" a nie na sobie.
a to ty jestes najwazniejsza dla siebie,moze sie nie doceniasz?czekasz az inni to zrobia?
trzeba byc zdrowym egoista ale nie egocentrykiem,
wtedy zmienia sie nasz punkt widzenia i odniesienia wzgledem otoczenia-byc swiadomym swoich ,nawet malych ,super zalet.....
zaczynamy zyc na luzie,akceptowac swoje bledy,upraszczac rozne problemy,stres jest inny,powiedzmy ze nawet zaczyna byc konstruktywny,pcha nas do przodu mimo wszystko, wyciagamy reke po nowa kiecke, nie boimy sie mowic w obcym jezyku-nawet jesli robimy bledy,
jemy bardziej normalnie i stawiamy sobie rozne interesujace tylko nas cele do osiagniecia...
krotko mowiac trzeba sie odnalezc jako niezalezna, wartosciowa,jedyna w swoim rodzaju ,pewna siebie kobieta.
nie jest to latwe, wymaga czasu, silnej woli,odpierania roznych sprzeciwow i atakow z "zewnatrz"-(patrz: znajomi, rodzina,kolezanki)ale to sie oplaca....
i moze cos w tym co napisalam jest odp. na twoje : dlaczego?
ps. zycze wszystkim kolorowych palemek!!!!!
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
dzisiaj były chrzciny u tej młodej kuzynki, mam mieszane uczucia, bo było sympatycznie a nastawiona byłam bardzo na nie.
ale było kilka nie fajnych sytuacji
najpierw ksiądz odmówił w ogóle ochrzczenia dziecka ponieważ zamówili chrzest a nie potwierdzili na dwa tygodnie przed, pierwszy raz się spotkałam z takim wymogiem , zamawia się przychodzi i chrzci
ciotka musiała kasą podsypać po raz drugi, żeby się księżulo ruszył
ale najpierw to był płacz, no bo co, goście pod kościołem, lokal zamówiony...
a potem chrzestny się spóźnił, bo myślał , że chrzest za tydzień
na szczęście skończyło się dobrze
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dzien dobry!
A co to u nasza Agnisia sie stalo? Drugi dzien jej nie ma? Smutki jakies? Agnieszko! Hop! Hop!
Kawusie ci zrobie... moze zagladniesz?
Ale prawda...na Wo zadnej kawki! To moze soczek jakis?
Agnieszko...smutno mi tu z rana bez ciebie...
Dziewczynko nowy tydzien, nowe mozliwosci... Milego poniedzialku!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum