Witam znad wieczornej herbatki! Dzieki Krysiu!
Widok z balkonu? No coz...wlasciwie jest to ulica...ale pod kasztanami!A z boku balkonu mam bez, ktory mi w tym roku administracja osiedla tak opitolila, ze nie ma zadnego kwiatka! Nie wiem kto ich o to prosil, bo ja sama dbam o rosliny wokol mego balkonu. Tutaj u nas jest niepisana umowa, ze albo robi sie wszystko, albo nie robi sie nic i wtedy prace porzadkowe w "zielonosci" wykonuje spoldzielnia. Ja od lat dbam o to co pod balkonem i troche sie wkurzylam, gdy mi jesienia zupelnie niefachowo ktos podczas mej nieobecnosci, przycial bez i hortensje.
Kupilam na tem moj balkon dzisiaj tzw sloneczne stokrotki...Osteospermum. Niestety one nie lubia chlodow, wiec chyba sie ciut pospieszylam...poza tym kochaja slonce, a u mnie jest ono tylko do 12-tej. Cos czuje, ze jutro je przeniose gdzies do ogrodu.
Agnieszko- co kupilas ciekawego na zakupach? Bardzo lubie ogladac ciuszki, ktore wybierasz.
Gruszko podziwiam cie za te schody. Moje kolane by sie zalamaly.![]()