Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Kasiu, piękne fotki, super Ci w tym różu :)
Sabinko, pokusa za pokusą, ale cieszmy się zdrowiem i bliskością naszych dzieciaków, mężów, partnerów, bo to jest w życiu najważniejsze :)
A ja wróciłam z kościoła, zjemy obiad i spróbuję się zdrzemnąć :)
1 załącznik(ów)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Witajcie, u nas dzisiaj od czasu do czasu pojawia się słoneczko, ale zimno dalej.
Załącznik 39329
Sabinko, dziwny to kraj ;). Ale prawdą jest, że my też pewnie jesteśmy w różnych swoich zwyczajach zagadkowi dla obcokrajowców (ciekawe w których?). Z zainteresowaniem, po tym co napisałaś, zgłębiłam trochę problem http://anianawyspach.blogspot.com/20...prowadzce.html
I o ile mogę zrozumieć (ale tak bardzo trochę ;) ) sprawę bezpieczeństwa oraz związany z tym brak kontaktów w łazience i światło na sznurek (pralkę to sama mam w kuchni, ale to akurat z innych powodów), to już osobnego kranu na zimną i gorącą wodę nie kumam zupełnie :confused:. I do tego jeszcze tych okien otwieranych na zewnątrz :neutral:.
A dzisiejszym jedzeniem się nie martw. Sama wiesz, że u córci zawsze chudniesz, więc teraz co najwyżej zostaniesz z tym, z czym przyjechałaś. A co zobaczysz, zaznasz i spróbujesz, to twoje :).
Agnieszko, widzę że to dla ciebie naprawdę trudny czas :(. Ale przecież wiesz gdzie Kuba jest i jeździcie po niego. A to mądry i rozsądny chłopak, więc dlaczego aż tak? :(
Kasiu, pomimo deszczu chyba naprawdę trafiliście pięknie :D. Nigdy nie byłam w Barcelonie, ale to co napisałaś o tym mieście brzmi bardzo zachęcająco! Można się zakochać przy takiej różnorodności. Czekam na więcej fotek! :)
Maniusiu, też pokazałbyś trochę widoków z górek :money:
2 załącznik(ów)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Witam w świąteczny poniedziałek :)
Załącznik 39335
Matko, nareszcie wyszło słońce:) Na pewno będą dziś kijki, mam zaplanowany też rower, a wieczorem kino. Idziemy we trzy z koleżankami i na razie nie możemy się zdecydować- czy na "Milczenie" Scorseze, czy na "Uciekaj" Jordana Peele. Wolałabym Milczenie, bo podoba mi się opis fabuły, ale zdecydujemy demokratycznie :) Nie lubię horrorów, bo wszystkie przypominają mi się, gdy zostaję sama w domu, ale najwyżej będę siedziała z zamkniętymi oczami. W końcu liczy się towarzystwo z którym idziemy, nie?
Krysiu nie usnę, gdy wiem że któryś z domowników ma wrócić w nocy. Dopóki nie zobaczę go we własnym łóżku całego i zdrowego, to nie ma szans. Tak było z córką, tak jest z Kubą i ... mężem też i nie ma znaczenia że są grzeczni, bo świat jest niegrzeczny
Dobrego dnia :)
edit...dziś mija 13 lat od dnia, gdy nie zapaliłam już ani jednego papierosa :) Załącznik 39334
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dzień dobry... i ja się na krótko melduje!
Dziś kolejny dzień zwiedzania...moje stopki aż płaczą...ale dają radę! Raz po raz muszę usiąść na jakichś schodach...
Dobrego dnia!https://uploads.tapatalk-cdn.com/201...475ce51b50.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/201...b5f3201a99.jpg
Gesendet von meinem SM-A510F mit Tapatalk
1 załącznik(ów)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Pamiętacie - niech się święci 1 Maja ? :sarcastic: :wink2:
Załącznik 39344
Witajcie, słonecznie ale na razie nie za ciepło. Zaraz trochę wybywamy, ale na razie siedzę jeszcze przy herbatce i czekam, aż nasza młodzinka się obudzi. Jak poczytałam o dziwactwach angielskich, to dowiedziałam się, że za takie uznawane jest również to, że piją herbatę z mlekiem :confused:. No i tu się trochę zdziwiłam, bo ja po polsku taką akurat też bardzo lubię :D.
Agnieszko, twoje obawy nie są mi oczywiście obce, niestety. Ale staram się zmieniać podejście i nawet już co jakiś czas mi to wychodzi ;). A sen jest właśnie takim pomocnikiem.
Gratuluję trwania bez papierosa. Myślę, że to już trwała zmiana :)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
O tak Krysiu, na pewno na stałe . Chociaż kiedyś powiedziałam sobie, że zapalę sobie na 70 urodziny [emoji847]
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Witajcie
Macham łapka z gór
Dzis wracam jeszcze wycieczka na chochołowską o dom
Fotki wrzucę z do.u bo mam problem z opanowaniem telefonu
5 załącznik(ów)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
1 załącznik(ów)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dzień dobry :)
Załącznik 39348
Byłyśmy w końcu na Uciekaj...fajny film, bardziej thriller niż horror, z ciekawą fabułą.
Wczoraj po raz pierwszy zrobiłam około 10 km na rowerze, Matko jak przez ostatni przymuszony bólem kręgosłupa i stawów bezruch spadła mi kondycja. Ledwo dojechałam do domu. A jeszcze miesiąc temu śmigałam po 30 km dziennie! No nic, na szczęście wszystko wraca do normy :)Mam nadzieję, że i dziś uda mi się pojeździć i deszcz nie pokrzyżuje mi planów :)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Ooo, Aga w tym samym czasie, gdy ja pisałam, wrzuciła super fotki :)