Strona 1589 z 3048 PierwszyPierwszy ... 589 1089 1489 1539 1579 1587 1588 1589 1590 1591 1599 1639 1689 2089 2589 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 15,881 do 15,890 z 30477
Like Tree69314Lubią to

Wątek: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

  1. #15881
    Awatar gruschka
    gruschka jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    14-01-2009
    Posty
    4,560

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Maniusiu
    nie ma to jak ulubiona fryzjerka.Ja za swoją wędruję po całym mieście i na tym nie oszczędzam.

    Sabinko
    i super,że cię córka namówiła,wydaje mi się,że te wyjazdy do Anglii bardzo dobrze ci robią

    Krysiu
    u nas przy klubach jogowych powstały grupy dla bardziej dorosłych lub czasem nazywane jogą dla kręgosłupa.To taka przyjemniejsza dla ucha nazwa jogi emeryckiej.Tam się bardzo oszczędza i kolana i kręgosłup i w ogóle żądnych przesileń.Niektóre zajęcia są wręcz prowadzone na krzesłach.To właściwie taka rehabilitacja.Moje ćwiczenia rozciągające to bardziej okolice jogi niż joga...Ale rozciągają dobrze,wszystko robi się powoli,bez pulsowania i gwałtownych ruchów i mnie to pasuje.Taka np.pozycja psa z głową w dól jednocześnie i relaksuje i rozciąga wszystko hurtem.Ale cokolwiek będziesz robić to i tak sobie pomożesz.Z każdym dniem jest łatwiej i przyjemniej

    Dzisiaj wyjeździłam 25, rozciągnęłam się (po tym co napisała Agnieszka jeszcze sumienniej) i odkurzam nieco ostatnio szorstką przyjaźn z dr Pape.
    Rano kasza jaglana z tartym jabłkiem.Na obiad zupa szparagowa z kaszą jaglaną i indykiem.
    Na kolacje zapewne też szparagi,bo uwielbiam a są krótko .Trzeba się najeść na cały rok.Posiłki to fraszka,najgorsze to przetrwać między nimiAle teraz przede mną nieco bardziej uporządkowany czas.Pracy dużo ale regularne godziny.Więc jest szansa na sukces,albo choć mały sukcesik
    Na razie cieszę się tym,że wszystko z zeszłego lata na mnie pasuje i to nie po prośbieWięc nie muszę niczego szyć na gwałt.
    Kupilam 2 przepiękne lny z jedwabiem i teraz rozmyślam jak ty jeszcze fasonem podkreślić ich urodę i jednocześnie moją niebanalną
    Nowa wiosna- nowe zadanie
    Zaciskanie paska - na początek 6 cm.
    Docelowo 20cm do zgubienia
    http://www.jestemfit.pl/forum/tylko-...izacja-42.html

  2. #15882
    sabinka57 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Posty
    4,106

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Gruszki super określenie "niebanalna uroda"
    To ja też taką mam - jak zwał tak zwał ale zawsze to URODA
    Masz rację - wypady do Anglii dobrze mi robią
    gruschka lubi to.

  3. #15883
    maniusia72 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    07-08-2010
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    7,240

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Cytat Zamieszczone przez gruschka Zobacz posta
    Maniusiu
    nie ma to jak ulubiona fryzjerka.Ja za swoją wędruję po całym mieście i na tym nie oszczędzam.
    niestety moja wyjechała do innego miasta, a ta jest tak samo dobra
    gruschka lubi to.

  4. #15884
    maniusia72 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    07-08-2010
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    7,240

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Cytat Zamieszczone przez gruschka Zobacz posta
    To taka przyjemniejsza dla ucha nazwa jogi emeryckiej
    chodziłam na taką jogę z emerytami, pan instruktor każdego pytał co mu dolega i dobierał cwiczenia pod schorzenie. Ja tam chodziłam ze względu na kręgosłup własnie

  5. #15885
    krysiapysia jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Posty
    2,691

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Witajcie, dzisiaj też zaczęłam od delikatnych ćwiczeń rozciągających (widzisz Agnieszko, jaką masz się oddziaływania? ). Naprawdę mam nadzieję, że wplotę je do zajęć codziennych. Byłam na ściągnięciu szwów. Na oko wygląda wszystko dobrze, więc w środę zasuwam już do pracy.

    Sabinko, cieszę się, że masz konkretne plany wyjazdu do córci. Prawdziwa z ciebie teraz podróżniczka i dobrze . Mam tylko nadzieję, że twoje wyjazdy nie będą kolidowały z przyjazdem do Gdyni? Wygląda na to, że noc muzeów miała dla ciebie wymiar również sentymentalny. Pierwszy raz byłaś w byłym miejscu pracy taty? Trochę mnie przystopowało to, co napisałaś na temat jogi. Od lekarzy nie uzyskałam niestety zbyt wielu informacji, co mogę a czego nie. Poza ćwiczeniem mięśnia czterogłowego, to wiem tyle ile mi Kasia przesłała.

    Gruszko, spróbuję wobec tego przyjrzeć się temu, co ty napisałaś o jodze. Poszukam i popytam, może faktycznie znajdą się u nas jakieś zajęcia dla emerytów, chociaż przyznam, że raczej by mnie to zdziwiło. Joga na krzesłach to coś zdecydowanie dla mnie! Obejrzałam też z ciekawością pozycję psa z głową w dół – fajna, chociaż na razie jeszcze nie dla mnie. Co do szparag, to nie wiem. Piszesz o nich tak zachęcająco. Ja pierwszy raz spróbowałam ich w zeszłym roku, ale bez entuzjazmu. Pewnie źle je po postu przyrządziłam. Z Pape na pewno dasz radę. Robiłaś go w końcu dosyć długo i do tej pory pamiętam, że bardzo go sobie chwaliłaś. A jak chwaliłaś, to znaczy że i z przerwami dawałaś radę. Już jestem ciekawa twoich pomysłów na kreacje z lnu, twojej niebanalnej urody w nich zresztą też .

    Maniusiu, nie da się ukryć, że dobra fryzjerka to skarb. Ja niestety ciągle takiej nie znalazłam. To znaczy kiedyś miałam, ale wyprowadziła się daleko i od tego czasu mam problem.
    Agnieszka111 and sabinka57 like this.

  6. #15886
    sabinka57 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Posty
    4,106

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Krysiu myślę że znajdziesz taką jogę dla bardziej dorosłych bez problemu, np u mnie była joga w ramach UTW ( chodziłam ) i w jednej szkole jogi jest joga dla seniorów ale ja chodziłam na normalną jogę w klubie fitness, gdy kiedyś w wakacje przeforsowałam sobie kolana ( 5 lat temu) to właśnie wtedy lekarka rodzinna odradziła mi jogę ale nie byłam u żadnego specjalisty typu ortopeda...
    Ostatnio edytowane przez sabinka57 ; 23-05-2017 o 09:22
    krysiapysia lubi to.

  7. #15887
    sabinka57 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Posty
    4,106

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Wyjazdy do Anglii nie powinny kolidować mi z naszym spotkaniem w Gdyni chyba, żeby jeszcze coś mi wyskoczyło ale na razie nie przewiduję
    Agnieszka111 lubi to.

  8. #15888
    Awatar Agnieszka111
    Agnieszka111 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Mieszka w
    łódzkie
    Posty
    7,652

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Witam
    images (12).jpg

    Bardzo mi smutno od wczoraj, gdy Polskę obiegła wiadomość o śmierci Z. Wodeckiego Bardzo, bardzo Go lubiłam, znam wszystkie jego piosenki Zbyt wcześnie odszedł...

    Dziewczynki, ja też od ostatniej wizyty u lekarza, gdy jestem na kijkach, robię sobie przerwę na rozciąganie. Znam już ból jaki powodują przykurcze, więc nie dopuszczę do takiego stanu jaki miałam przed dwoma miesiącami.
    Co do jogi...hm...ostatni mój atak bólu kręgosłupa był po mojej nieudolnej próbie rozpoczęcia ćwiczeń jogi własnie. Ale to była ewidentnie moja wina, bo choć była to joga dla początkujących, to jednak podeszłam do niej zupełnie nieprzygotowana. Teraz robię po prostu najbardziej podstawowe ćwiczenia rozciągające . Ale z czasem zamierzam kilka ćwiczeń jogi wprowadzić.

    Maniusiu, ja też postanowiłam bardziej o siebie zadbać. Znów wróciła mi motywacja, bo we wrześniu mam dużą imprezę rodzinną, a w październiku wesele. Są więc cele, jest do czego dążyć. Postanowiłam, że do tego czasu usprawnię ciało na tyle, że z radością przetańczę pół nocy .Zadbam też o włosy i ciało. Jestem w takim wieku, że muszę zacząć już dziś, bo trochę mi zejdzie

    Sabinko, czyli noc muzeów udała się Fajnie mieszkać w takich miejscach, w których zawsze jest coś do zobaczenia , szczególnie z gatunku tych sentymentalnych.
    Cieszę się, że mimo wyjazdów do Anglii, będziesz z nami w Gdyni

    Gruszko, powodzenia na Pape Dobrze Ci służył, więc jeśli będzie konsekwencja, będą efekty
    Jeśli ubiegłoroczne ciuchy pasują, to znaczy, że cały czas jesteś na dobrej drodze i wystarczy trochę przyśpieszyć
    Ja też lubię szparagi, ale wolę zielone , choć nie z powodu smaku, ale dlatego, że nie trzeba ich obierać, czyli są szybsze w przygotowaniu dziś tez mam zamiar kupić i przygotuję dla mnie najsmaczniejsze, z masłem i odrobiną bułki tartej

    Krysiu, ja też bardzo lubię teatr, ale jakoś rzadko o nim tu wspominamy, więc nie pisałam, bo myślałam, że może nie przepadacie Staram się być w teatrze przynajmniej raz na dwa miesiące. Wczoraj też byłam w muzycznym w Łodzi na Upadłych Aniłach w reżyserii Jandy. A dziś wybieram się z koleżankami gdzie??? Oczywiście do kina idziemy na Jutro będziemy szczęśliwi. Podobno świetny film. Zobaczymy

    Kasiu, a na takie imprezki, to tylko ciasta szykujecie? Ja po takiej ilości, to najbardziej miałabym ochotę na śledzia

    Dobrego dnia dziewczynki
    krysiapysia lubi to.

  9. #15889
    maniusia72 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    07-08-2010
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    7,240

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    witaj Agnieszko, no nie zdążyłam z kawą
    mnie też poruszyła śmierć pana Wodeckiego to taki ciepły człowiek i zawsze uśmiechnięty. wielka szkoda.
    my się wybieramy na nowych Piratów
    Agnieszka111 lubi to.

  10. #15890
    Awatar Jolinkaa
    Jolinkaa jest nieaktywny Sławny na forum
    Dołączył
    08-05-2010
    Mieszka w
    Zagłębie
    Posty
    10,553

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Witajcie

    Zajrzałam wczoraj,ale po prostu oczy same się kleiły i poszłam spać-byłam bardzo zmęczona.

    Wczoraj mieliśmy pracowity dzień i dziś będzie tak samo-mąż chce wolny dzień wykorzystać.
    Rano przywieźli nam nową wersalkę z fotelami-wcześnie stare trzeba rozebrać,wynieść,posprzątać.Fotele oddaliśmy,kanapę dostał syn,a jego staroć wywaliliśmy.
    Szykujemy się do malowania domu.Przyjechali młodzi-zięć z mężem nosili rusztowania od sąsiada,a potem zrywali stare pokrycie z daszku nad piwnicą.Prawie do wieczora trwało sprzątanie starej papy itp.Teraz mąż już robi-trzeba wymienić wiekowe deski,położyć płyty na tym itp.Po malowaniu gonty będą.

    Zważyłam się-wchodziłam z duszą na ramieniu po dwóch tygodniach normalnego jedzenia.
    Waga 94.6 czyli wzrost o 0.9 kg.Wniosek?Żeby chudnąć nie mogę teraz normalnie jeść,choćby porcje małe były.Wczoraj już było z liczeniem kalorii.Trzydzieści dni diety....planowałam spadek 3-4 kg,a jest tego spadku zaledwie 0.9 kg (start z wagi 95.5)

    Wczorajsza dieta:

    Dzień 30/79
    -2 kromki żytniego z pomidorem i cebulką
    -3 morele
    -zsiadłe mleko z ziemniakami,jajko sadzone
    -lampka wina
    -jogurt naturalny bio
    -szprotki w pomidorach,dwie deseczki Wasy

    Rucharę godzin fizycznej pracy.


    Muszę uciekać -zjem śniadanie,wezmę leki i idę pomagać mężowi.

    18157795_1991145891114225_3635347882055853487_n.jpg
    Agnieszka111 and krysiapysia like this.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •