Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Wczorajsza rozpusta dość boleśnie dała znać o sobie rano -stawy sztywnawe i lekko obolale:cry:A bylo już tak dobrze....
Ciało od razu powiedzialo mi co myśli o jedzeniu serow i śmietany:bad:Zachciało mi się świętować:pNo jak dziecko ,po prostu jak dziecko:oops::confused:
Nie mogę mieć w domu żadnych pysznych serów,kupilam wczoraj kawałek do obiecanej przyjaciólce tarty i dziś muszę kupić nowy:cry:na szczęście trochę rozsądku mi zostało i przezornie kupiłam tylko 100g.
Dziś powrót do diety magnezowej.Wczoraj dzień zalatany i słaby organizacyjnie więc dziś trzeba się postarać bardziej.
Na śniadanie banany,ech... i migdały:)jakoś daję radę,jeszcze tylko ugotuję kaszę jako bazę i będzie ok.
Rower już był,26km i te widoki...W ramach rozciągania staję na palcach,ręce jak do strzałki w pływaniu i łapię równowagę na cały dzień gapiąc się na fale..I to naprawdę działa.
Byłam wczoraj u fryzjera i wyszłam jak to delikatnie ujęła fryzjerka lawendowa:rofl::confused::shocked:Atak bez eufemizmu to po prostu fioletowa....Mam obsesje żółtych włosów i wybrałam sobie na pasemka najzimniejszy kolor.rano kolejne mycie i jest już całkiem nieźle.
Muszę jednak przyznać,że ten lawendowy:rofl:bardzo dobrze zrobił twarzy,jakoś tak wygładziła ię i ma lepszy kolor,a oczy to dopiero teraz mam niebieskie:)Więc nie ma tego złego:wink2:
Maniusiu
mojej mamie też przesunęli zabieg o 1 dzień,to chyba zwyczajowa praktyka.
Do potem
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
https://forum.jestemfit.pl/chce-schu...-w-akcji.html- Maniusiu, tu jest nowa akcja :), tym razem mnie udało się wymyślić tytuł :beurk:
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dzięki za linka, bo nie umialam znaleźć
1 załącznik(ów)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dzień dobry dziewczynki:) Wczoraj byłam u ortopedy z moimi kolankami i przy okazji podawania diagnozy i wypisywania leków pan doktor stwierdził, że przydałoby się trochę schudnąć, to moim stawom kolanowym na pewno byłoby lżej..... wzięłam sobie to do serca i jak pan doktor stwierdził, że mam się pokazać za 3 miesiące i przy okazji ze 3 kg mniej, to postanowiłam sobie, że tych kilogramów zrzucę więcej niż 3 :)
przypominam sobie jak wychodziłam za mąż 36 lat temu i ważyłam 50 kg to przyglądając się swojej grubej, jak to wtedy okreslalam, teściowej a ważącej 76 kg to teraz sama doszłam do 85 !!!
a wzrost mamy podobny....
krytykuję swoją siostrę ale sama wyglądam też, delikatnie mówiąc, nie najlepiej :)
ale nie ma to tamto - to musi się zmienić:)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Agnieszko super tytuł wymyśliłaś dla tej nowej akcji, ja się nie pisze ale będę wam kibicować :)
Gruszko ty nasza Lawendowa bardzo lubię czytać twoje wpisy na temat tego co zdrowe, tego co ci służy a co nie, co może pomóc na jakieś tam dolegliwości, widać, że masz dużą wiedzę na ten temat a jeszcze większą wiedzę na temat tego co służy lub nie twojemu organizmowi :)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Krysiu mówisz, że szybko wymieklas po zakończeniu wo ale nie daj się kochana, szkoda byłoby stracić to, co już osiągnęłaś.
Pamiętaj o swoich kolankach, każdy kilogram to wielkie obciążenie dla nich, życzę ci, żeby jednak przyszło opamiętanie i pozwoliło ci utrzymać to co osiągnęłaś :)
Agnieszko radzisz, że odstępstwa owszem ale krótkotrwałe - i to jest właśnie to, bo ja jak coś mi nie wyjdzie z dietą to już plyne na całego.... a to niedobrze :( teraz postanowiłam, że jak będzie jakaś wpadka -trudno - przechodzę nad nią do porządku dziennego i działam dalej:)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
pozdrawiam wieczornie po skalpelku, byłam u koleżanki i były domowe lody, kalorycznie się zmieściłam, ale jakościowo, szkoda mówić
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
A ja na ogródku dzisiaj nocuje...Ach jak pięknie tu pachnie...i jakie światełka pikne mi się świecą... :)
Gesendet von meinem SM-A510F mit Tapatalk