Co do napojów wyskokowych to lubię i piwo i wino ale w odróżnieniu od Gruszki moim ulubionym jest winko czerwone - raczej półwytrawne niż wytrawne
Agnieszka do naszego spotkania jeszcze zostało półtora miesiąca a nie miesiąc
jak napisałaś miesiąc to już się wystraszyłam, że nie zdążę spełnić swojej obietnicy czyli pożegnać ósemkę z przodu a przywitać siódemkę
A skoro to półtora miesiąca to może mi się uda