Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Cytat:
Zamieszczone przez
maniusia72
czekam co będzie następne....
a powód stary jak świat, nowa przyjaciółka
Ja myślę,ze już nic następnego nie będzie.Krysia napisała,ze ten wypadek był potrzebny babci,ja sobie pomyślałam do czego on byl potrzebny tobie....
I dziś myślę, że to była podświadoma próba powstrzymania nieuchronnego.
Jesteś świetną babeczką i nie świecisz światłem odbitym od faceta tylko sama jesteś światłem.Tylko to zobacz:)
Wszystko co napisała Agnieszka i Sabinka to święta prawda.Myślę,ze nic lepszego niż Gdynia nie mogło ci się teraz trafić:)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Kasiu jak wrażenia po rozmowie kwalifikacyjnej???
a swoja drogą ciekawa jestem jak wygląda "wyondulowana fruzia" ????
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
No właśnie, Kasiu, jak tam?
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Jestem dziewczynki...jestem!
Sabinko-jak wyglada wyondulowana fruzia zobaczysz za tydzien!:money:
No i po wszystkim! Czy sie udalo...czy jestem zadowolona? Mam raczej mieszane odczucia. Bo firma jest bardzo mala i w zasadzie bylabym tam tzw "pania od wszystkiego", ja natomiast wolalabym byc w duzej firmie z konkretnym zakresem obowiazkow. No ale postanowilam sobie, ze bede brala wszystko co tylko los mi zaoferuje w darze, a potem bede ewentualnie zmieniac.
Tak czy owak bylam pierwszy kandydatka, wszyscy inni sa zaproszeni w przyszlym tygodniu i jesli tylko ktos bedzie wsrod nich bardziej doswiadczony w takich dzialaniach administracyjnych to mnie raczej nie wezma. Odpowiedz ma byc dopiero za dwa-trzy tygodnie.:beurk:
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Maniusiu, pozwól sobie na wyjazd i rozmowy z nami. Za dużo ci się tego nałożyło :(. Zrobisz, jak uznasz za właściwe, ale naprawdę myślę, że schowanie się do skorupki teraz, kiedy się spotykamy? – byłoby naprawdę szkoda :arf:. Nie wiem, czy coś się urodzi z naszych rozmów, ale przynajmniej jest szansa. Z całą serdecznością czekamy na twoją decyzję :heart:.
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dziewczynki kochane przeczytałam to wszystko, co napisałyście i z nerwów jak nic wszamałam dwie ogromne czekolady :cry:. Agnieszko, Sabinko dziękuję że wierzycie we mnie. Bardzo i całą sobą będę w naszych rozmowach, ale nie czuję się ani trochę mądrzejsza od którejkolwiek z was. Bardzo wierzę, że tylko nasza wspólna mądrość, mądrość kobiet po różnych przeżyciach i doświadczeniach życiowych może zaowocować czymś inspirującym i dobrym.
Agnieszko, specjalnie dla ciebie za twoje dobre serducho :love:
Również bym poszła :arf:.
Gruszko, bliskie mi jest to, co napisałaś. Też zauważyłam, że kiedy coś się dzieje, to równocześnie pojawia się pytanie, czemu to miało służyć. Problem tylko w tym, żeby jeszcze znaleźć właściwą odpowiedź :confused:.
Jolinko, masz piękną umiejętność opisu :). Czyta się ciebie obrazami. Od razu nabrałam ochoty, by poznać tak przemiłych gospodarzy i przyjrzeć się temu wszystkiemu, co serwują dla swoich gości (Kasiu zdecydowanie też pasowałabyś na taką właśnie gospodynię :D). Dziewczyny nie chciały wejść do tego pontonu, a mnie aż skręcało, żeby od razu do niego wskoczyć ;). Też jestem ciekawa zdjęć, więc jak już zrobisz pełny ich przegląd, to mam nadzieję, że trochę przemycisz tu dla nas?
Sabinko, jeżeli wsiadałaś do kajaka z tym swoim byłym chłopakiem, to znaczy, że to niekoniecznie woda jest problemem :). Do czekolad dodałam jeszcze lody – to już w ramach solidarności ;)
Kasiu, wbrew pozorom „pani do wszystkiego” może być ciekawsza od „pani od jednego”. Większa różnorodność to mniej nudy i rutyny. Szkoda, że jeszcze nic nie wiadomo, ale bądźmy dobrej myśli.
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Maniusiu cały czas o tobie myślę. Szkoda ,że twoja Marta na wyjeździe...miałabyś w domu oparcie w córce. Kiedy ona wraca?
Co do wyjazdu myślę podobnie jak dziewczyny..nie rezygnuj z niego. Nie pozwól teraz by on myślał że zapedzil cie do kąta...
Bardzo mi się podobało co napisala Gruszka. Jesteś silna kobietą...świecisz własnym światłem a nie odbitym od niego...
Gesendet von meinem SM-A510F mit Tapatalk
1 załącznik(ów)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
dziękuję dziewczyny za ciepłe słowa
z Martą się rozminę jeśli pojadę, nic jej nie mówię bo po co psuć jej wakacje, nic to nie zmieni
dziś jest w Salzburgu, jest zachwycona, bo to miasto wpisane na listę unesco
i są tu jednorożce
Załącznik 39957
pani psychiatra trochę mi rozjaśniła temat i dała skierowanie do psychologa, no i leki, zobaczymy czy pomogą
potem pojechałam do koleżanki i tu chyba pomoc była lepsza
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Od śmierci mojego brata już nigdy nie zadaję sobie pytania czemu cos ma służyć .Moja mama mało nie oszalała właśnie o to w kółko pytając .
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Oglądacie tvn?
Maniusiu, dobrze że nic nie mówiłaś Marcie. Widać, że dobrze jej tam, gdzie jest teraz. Szkoda to zaburzać.
Jolinka nie zdążyła jeszcze napisać, ale wkleiła już bardzo fajne zdjęcia na naszej grupie na fb.