Strona 1677 z 3048 PierwszyPierwszy ... 677 1177 1577 1627 1667 1675 1676 1677 1678 1679 1687 1727 1777 2177 2677 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 16,761 do 16,770 z 30477
Like Tree69314Lubią to

Wątek: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

  1. #16761
    Awatar Agnieszka111
    Agnieszka111 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Mieszka w
    łódzkie
    Posty
    7,652

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Aga pamiętaj że to samo będziesz mówiła w piątek ... zachowaj siły

  2. #16762
    Awatar Agnieszka111
    Agnieszka111 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Mieszka w
    łódzkie
    Posty
    7,652

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Krysiu , dziękuję mam nadzieję że tak będzie

  3. #16763
    Awatar Jolinkaa
    Jolinkaa jest nieaktywny Sławny na forum
    Dołączył
    08-05-2010
    Mieszka w
    Zagłębie
    Posty
    10,274

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Witajcie dziewuszki

    Wróciłam właśnie do kilku Waszych postów i jeszcze w paru słowach chcę odnieść się do kilku
    Cytat Zamieszczone przez kasiaogrodniczka Zobacz posta
    Opis pensjonatu tez cudowny. Kiedys, kiedys ...dawno temu u progu mej doroslosci planowalam w kotlinie jeleniogorskiej tez otworzyc taki pensjionat. Mysle, ze nadawalabym sie do tego... No ale coz, zycie potoczylo sie inaczej...
    Kasiu wiesz co....szkoda,że nie mogłaś swoich planów zrealizować.
    Widzę Cię w takim pensjonacie-na pewno wyglądałby tak miło,ciepło,jak ten w którym byliśmyKażdy z przyjemnością by do Ciebie wracał.
    Cytat Zamieszczone przez malinowa_fela Zobacz posta
    Zajrzałam na zaproszenie Kasi Moje ostatnie podrygi "jestem po 40 " bo za niecały miesiąc będę już po 50
    Malinko przepraszam,że Cię tu nie przywitałam,ale Ty wiesz,że to tylko przez to zabieganie.Znamy się już tyle lat i wiesz jak bardzo Cię lubię i nawet jak nie piszę,to o Tobie pamiętam
    Cytat Zamieszczone przez gamma56 Zobacz posta
    Dzien dobry dzierlatki
    obiecalam kiedys sie odezwac i nawet juz kilka razy probowalam ale namieszalam cos z logowaniem i musialam sie sporo nagimnastykowac zeby to przeskoczyc...
    Gammuś bardzo ucieszył mnie Twój wpis i mam nadzieję,że częściej będziesz do nas zaglądać.Życzę Ci powodzenia na tym wyjeździe do Dusznik.
    Cytat Zamieszczone przez Agnieszka111 Zobacz posta
    Jolinko, ciesz się, że wyjazd się udał, zdjęcia będą cudownie rozpraszały szare dni A może jednak dałabyś się skusić na wyjazd do Gdyni?
    Zdjęcia...czekam teraz na promocje,żeby je wywołać,bo ja najbardziej lubię oglądać zdjęcia w normalnych albumach,a nie na komputerze

    Co do Gdyni Agnieszko,to nie masz szans i to nie tak,że bym nie chciała,bo bardzo bym chciała.To dla mnie jednak za drogo i za daleko.Wiem,że po podziale koszt noclegu nie jest duży,ale podróż też kosztuje,a droga daleka-z mojego miasta to IC jedzie bezpośrednio 8.5 godz.
    Bardzo żałuję,że rok temu nie pojechałam do ŁęczycyWtedy nie tylko o mamę chodziło...trafiły się akurat pilne wydatki...nie chciałam Wam o tym pisać.
    Teraz uczciwie mogę napisać jedno-choć bardzo chciałabym się z Wami spotykać i też poznać te dziewczyny ,których nie miałam okazji spotkać,to nie możecie na mnie liczyć jeśli spotkanie będzie daleko ode mnie-morze odpada,wszystko co będzie na północy też.Sabinka napisała,że Warszawa dla nie za daleko-to pomyślcie jak daleko jest dla mnie np.Gdynia?Kraków,Wrocław,Częstochowa,Łódź,ew entualnie jeszcze Warszawa ,albo np.Beskidy wchodzą w grę.I to krótkie spotkania,nie kilkudniowe.Mam pod opieką bardzo schorowaną mamę,mam wnuki i długi wyjazd nie wchodzi w grę.Choć może to Wam się wydawać nierealne,to fizycznie też już nie mam sił na długie podróże.Do Krynicy z godzinną przerwą jechaliśmy 5 godzin i byłam tak zmęczona,że musiałam choć na pół godziny się położyć.Wzbogacić,też się nagle nie wzbogacęTakie są realia i już-wyrzuciłam to z siebie,bo mnie gnębiło.

    Cytat Zamieszczone przez kasiaogrodniczka Zobacz posta
    O namawianiu ciebie na przyjazd do Gdyni nawet boje sie wspominac...Pamietaj, ze jestes naszym silnym ogniwem i nigdy o tobie nie zapominamy!
    Kasiu bać się nie bój,ale już o tym rozmawiałyśmy i znasz moje podejście do pewnych spraw-dziękuję Ci jednak za dobre serduchoI za to co napisałaś o silnym ogniwie-nie będę udawać,że mnie to nie wzruszyło do łez.........bo wzruszyło.

    Cytat Zamieszczone przez malinowa_fela Zobacz posta
    Muszę wam pochwalić się, że po wczorajszym dniu mam dobry nastrój, bo byłam u ginekologa. Dzwonił do mnie po zrobionej cytologii. Na szczęście II stopień i tylko stan zapalny, we wrześniu powtórka cytologii. Tak więc kobiety róbcie cytologię, bo można to paskudztwo wykryć wtedy gdy jeszcze to jest tylko stan zapalny .
    Malinko wiem jak bałaś się tej wizyty i cieszę się,że nic złego w badaniu nie wyszło i na pewno tak będzie i we wrześniuJa też jestem za reguralnymi badaniami i boleję,że tyle kobiet unika ginekologa jak ognia.Ja wiem,że dzięki temu,że zawsze regularnie się kontrolowałam przed laty wcześnie wykryto u mnie chorobę-na tyle wcześnie,że teraz mogę z Wami być i cieszyć się życiem.Moją córkę zaprowadziłam do ginekologa jak miała 16 lat-jest ze względu na mnie w grupie podwyższonego ryzyka.Wzięła to na poważnie i bada się regularnie.

    Cytat Zamieszczone przez krysiapysia Zobacz posta
    Jeżeli chodzi o twoją mniejszą obecnie sprawność, to niekoniecznie jest to związane z SKS. To bardziej twój organizm musi się przyzwyczaić do trochę większej wagi. Ale nie martw się. Mam nadzieję, że nie zostało ci już dużo brania sterydów. A jak zakończysz, to zobaczysz, jak ci szybko zejdzie wagowo i będziesz śmigać ze wszystkim .
    Trochę większa waga...hmmmm....dużo większa,ale to nie tylko to Krysiu.Nie wiem czy pamiętasz,ale już raz pisałam,że przy sarkoidozie przewlekłe zmęczenie jest normąTrudno mi się pogodzić z tymi wszystkimi ograniczeniami jakie funduje mi mój organizm-dużo się zmieniło w tym temacie od zeszłego roku-od pogorszenia.Co do sterydów,to zobaczymy ile to potrwa-wszędzie pisze,że przy rzucie choroby sterydy powinno się brać od 18 do 24 miesięcy.Krótsze przyjmowanie może spowodować nawrót-ja przy każdej wizycie boję się,że mi odstawi te sterydy i będzie za wcześnie.Biorę je 8 miesięcy.

    Cytat Zamieszczone przez Agnieszka111 Zobacz posta
    Na razie powoli pakuję walizkę... nad morze .
    Agnieszko trzymam kciuki,żebyś mogła spotkać się z dziewczynami.
    Twojemu Tacie życzę dużo zdrowia i oby udało mu się zrobić te wszystkie badania.Mam nadzieję,że zrozumie jak to jest ważne,choć mężczyźni w temacie lekarzy...badań...bywają niereformowalni.Znam to z własnego doświadczenia.

    Cytat Zamieszczone przez kalahari Zobacz posta
    22 lipca mamy chrzsciny davida, w malym gronie, ale przynajmniej wejde w sukienke , ktora kupilam w kwietniu tak na wszelki wypadek. mala czarna z zoltymi rekawakami z szyfonu.
    Kalahari w tym moim "niebyciu" chyba zapomniałam Ci pogratulować narodzin wnuczka-wybacz.Niech mały będzie dla Was wszystkich takim radosnym promieniem.Już po chrzcinach-chętnie zobaczyłabym Cię w tej małej czarnej
    Cytat Zamieszczone przez kalahari Zobacz posta
    ja bede w pl.od 12 sierpnia do 12 wrzesnia, tesknie bardzo za w-wa, za znajomyni za towarzyskimi drinkami i za polskimi klimatami..
    To cały miesiąc będziesz mieć na cieszenie się Polską i znajomymi

    Cytat Zamieszczone przez kalahari Zobacz posta
    jolinko-wypoczywaj! nie gotuj, nie sprzataj,lez. na lezaku lub hamaku.
    Za późno....częściowoNie gotowałam-tylko śniadania i kolacje sami sobie robiliśmy-obiady w terenie.Na leżaku mnie nie zobaczysz...no może kiedyś.My czynnie wypoczywamy,czyli od rana do późnego popołudnia na nogach-w terenieW tym roku chyba przesadziliśmy...okrutnie zmęczeni byliśmy wieczorami.

    Cytat Zamieszczone przez kalahari Zobacz posta
    maniusiu-jesli bede w cz-wie to sie odezwe i pojdziemy sobie na nieprzyzwoicie do granic mozliwosci kaloryczne ciastka kremowe i lody!! bo chyba cos za bardzo schudlas...
    A ja Madziu?No tak....ja nie mogę przyjechać na kaloryczne słodkości,bo przytyłam
    A nie mogłabyś zawitać do Częstochowy 15tego sierpnia?

    Buziaki dla Was

    Ogrody Zmysłów-Muszyna.

    P1060401.JPG
    Ostatnio edytowane przez Jolinkaa ; 25-07-2017 o 09:43

  4. #16764
    Awatar Agnieszka111
    Agnieszka111 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Mieszka w
    łódzkie
    Posty
    7,652

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Dzień dobry pobrane (1).jpg
    Rozmawiałam przed chwilą z mamą, ojcu w szpitalu bardzo się podoba, bo jest ruch, pełno ludzi i cały czas coś się dzieje Najgorsze jest to, że nie działa zupełnie lekarstwo przed kolonoskopią. Wypił wczoraj litr i nic, absolutnie nic nie zadziałało. Dziś ma do wypicia dwa litry, nie wiem jak to będzie, bo nie chce pić tego wcale, na szczęście opiekunka z mamą jakoś go zmuszają.Żeby tylko zadziałało, bo jutro powinien mieć badanie. Nosz mam wyrzuty sumienia że mnie tam nie ma i trochę jestem zła na siebie, że nie pojechałam do nich. Jedno co mnie usprawiedliwia, to to, że i tu jestem teraz potrzebna, no i że na razie nie przydałabym się tam za bardzo poza tym, że gnębi mnie przykazanie..."chorych nawiedzać"... Mam tylko nadzieję, że po powrocie z Gdyni uda mi się wszystko nadrobić.

    Jolinko, mój tata ma podejście do badań nie jak mężczyzna niestety, tylko jak dzieckonie i koniec!

    Miłego wtorku

  5. #16765
    maniusia72 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    07-08-2010
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    7,240

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    hej
    Agnieszko, masz przeprawę z tatą, nie ma co...
    nie znów dopadł dołek, może Gdynia na to pomoże
    gruschka and Agnieszka111 like this.

  6. #16766
    Awatar gruschka
    gruschka jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    14-01-2009
    Posty
    4,560

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Cytat Zamieszczone przez krysiapysia Zobacz posta
    Gruszeczko, a co powitalnego masz na myśli? No i co to jest ten trajtek
    Trolejbus dla wtajemniczonych
    Jak na forum odchudzających się oczywiście chodziło mi o coś do jedzenia,niekoniecznie dietetycznego....

    Ciężki dziś był poranek,pogoda najbardziej sprzyja pozostaniu w łóżkuJakoś wstałam,kawka z książką w piżamie wydawaly się bić wszystko inne na głowę,ale nie dałam się.Powiedziałam sobie - kobieto im bardziej ci się nie chce tym bardziej tego potrzebujesz!I resztkami rozsądku wytargałam rower.A nad morzem to co kocham najbardziej -wiatr (od morza i w obie strony) chmury,ołówiane niebo i morze,energia wody przelewającej się miejscami przez falochron.Bosko
    Mogę tylko napisać : Przybywajcie
    Agnieszka111 and krysiapysia like this.
    Nowa wiosna- nowe zadanie
    Zaciskanie paska - na początek 6 cm.
    Docelowo 20cm do zgubienia
    http://www.jestemfit.pl/forum/tylko-...izacja-42.html

  7. #16767
    Awatar gruschka
    gruschka jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    14-01-2009
    Posty
    4,560

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Cytat Zamieszczone przez maniusia72 Zobacz posta
    może Gdynia na to pomoże
    Morze na wszystko pomoże
    Przynajmniej tak piszą dziewczyny na innych wątkach,które caly rok czekają na swoje nadmorskie wyprawy.
    Nowa wiosna- nowe zadanie
    Zaciskanie paska - na początek 6 cm.
    Docelowo 20cm do zgubienia
    http://www.jestemfit.pl/forum/tylko-...izacja-42.html

  8. #16768
    maniusia72 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    07-08-2010
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    7,240

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    no niestety ja morze to nie bardzo... wole góry
    Jade spotkac się z wami , inaczej nad morze bym nie pojechała
    gruschka and Agnieszka111 like this.

  9. #16769
    Awatar Agnieszka111
    Agnieszka111 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Mieszka w
    łódzkie
    Posty
    7,652

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Cytat Zamieszczone przez gruschka Zobacz posta
    Mogę tylko napisać : Przybywajcie
    Gruszko, ostatnio każdego dnia oprócz sobót i niedziel, przechodzimy z dziewczynami ponad 10 km...im bardziej nie chce mi się wyjść z domu, tym bardziej jestem dumna z siebie, że udało mi się zmobilizować. Nie chodzimy tylko wtedy, gdy naprawdę leje, bo gdy jest upał ( tak jak wczoraj), to dzielnie wychodzimy dopiero o 20. Cudowne jest to poczucie zwycięstwa nad własnym lenistwem czy malutkim niechciejstwem
    Morze kocham w każdym wydaniu, więc nie przeszkadza mi żadna pogoda i już się cieszę, że niedługo znów je zobaczę( choć byłam w tym roku dwa razy w Gdańsku i Sopocie i raz w Gdyni i to całkiem niedawno ).

    Maniusiu
    mediumkwnvuz594b59f10b24a1252952.jpg

  10. #16770
    Awatar Agnieszka111
    Agnieszka111 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Mieszka w
    łódzkie
    Posty
    7,652

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    No, ja z tych, co i morze i góry i choćby mnie kroili, to nie umiałabym powiedzieć co bardziej...Najbardziej podobało mi się w Szwajcarii, gdzie miałam i góry i morze na jednej plaży
    maniusia72 and malinowa_fela like this.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •