69314Lubią to
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
ja się na schody piszę, może dam radę
no i pojawił się nowy problem ale o tym w Gdyni nie na forum, potrzebuję waszej porady co 6 głów to nie jedna
jutro mam przesłuchanie na komendzie, pan policjant obiecał że jeśli dobrowolnie poddam się każe to sprawa jutro będzie zakończona - no to się zobaczy, jest nadzieja że nie będę siedzieć
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Agnieszko, to mieszkamy rzut kamieniem od siebie ...prawie bo ja tuż pod Olsztynem
Jak się miewa tata ?
Krysiu, właśnie każdy musi jakaś swoją ścieżkę wydeptać w tym odchudzaniu i nie tylko. Bo nie wiem jak u was, ale u mnie to już nie chodzi tylko o zgubienie kilogramów ale o zdrowie. Z drugiej strony te zgubione kilogramy, to właśnie powrót do lepszego zdrowia i życia.
Maniusiu, powtórzę się ale skąd masz moje zdjecie ?
Jakbym siebie widziała 
I nie martw się, w razie czego to będziemy ci wysyłać paczki ze słoniną i cebulą
A na poważnie, to trzymam kciuki za to spotkanie na komendzie, jak najmniej stresu życzę.
Kasiu , kawa w waszym towarzystwie to musi być super kawka 
Sabinko, łącze się w bólu bo mam tak samo z kolanami. Tylko płaskie tereny.
Życzę wam miłej środy
Bandzioch musi odejść- 10 sierpnia -94,5
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
MAlinko, dziękuję i trzymam za słowo 
I zgadzam się z Toba zgubione kilogramy to droga dla zdrowia
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
No i mam atrakcję w łazience...
przed wyjazdem do Anglii na suficie pojawił się mały zaciek...po powrocie okazało się, że jest większy... poszłam do sąsiadki a tam okazało się, że jej też nie było w tym czasie ale u niej sucho...poszłam do spółdzielni i przyszedł miły pan i stwierdził, że to na pewno u niej odpływ od wanny nie działa jak należy, poszedł na górę sprawdzić i jak sprawdził to okazało się, że owszem ale woda zaczęła mi kapać ostro z sufitu, wszystko obryzgane, mokre ale w sumie dobrze, że woda znalazła sobie ujście bo inaczej sufit by namakał i mogłoby zwalić mi się co nieco na głowę...pani ma naprawić i mamy się dogadać jak to zakończyć, niby mam ubezpieczone mieszkanie ale pani z góry nie i skoro to jej wina a nie spółdzielni to odszkodowanie poszłoby z mojej polisy ( cokolwiek to znaczy???)
na razie czekam aż przestanie kapać i muszę wszystko powycierać
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
No własnie Maniusiu, zgubione kilogramy to droga do zdrowia, do zdrowia moich kolan też ale dlaczego jestem taka głupia, że nie umiem, nie mogę sobie z tym poradzić??? mam nadzieję, że mnie jakoś natchniecie na naszym spotkaniu i przekażecie mi dobre fluidy i trochę weny
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Ale cóż mój problem z zalaną łazienką znaczy przy twoich problemach Maniusiu, trzymam kciuki, żeby wszystko ci się jakoś poukładało
i za twojego Tatę Agnieszko też
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
U mnie 16 stopni i od wczoraj w zasadzie bez przerwy pada
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
a jak łazienka Sabinko? przestało kapać?
ja ma na razie pierwsze dobre wiadomości - oddali mi prawo jazdy - juppi
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
No i super Maniusiu 
kapać przestało, usterka na górze usunięta, teraz muszę czekać aż sufit wyschnie i dopiero wtedy zacząć mały remont, trzeba pewnie będzie co nieco zedrzeć, wyrównać jakimś gipsem czy czymś i malować - pewnie cały sufit, żeby było równo, łazienka na szczęście malutka...
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Witajcie!
Kasiu, czy to możliwie, żeby kawka się ustała przy suni, czy macie teraz kawowy dywan
Agnieszko, jak tata?
Sabinko, przykra sprawa z tym sufitem i trochę dziwnie z ubezpieczeniem. Dobrze, że już chociaż ta usterka usunięta. Mam takie dziwne skojarzenie, że coś podobnego zdarzyło się przed którymś naszym spotkaniem. Szkoda że górki odpadają, ale w takiej sytuacji rzeczywiście nie będę cię ciągnąć. A co do dietki, to jak najbardziej trzeba coś z tym zrobić. Też mam ostatnio taki rzut jedzeniowy, że normalnie nie mam już ochoty na siebie patrzeć
.
Maniusiu, trzymam jutro mocno kciuki. W końcu przed nami próba schodowa, więc musi być dobrze
. A skoro oddali ci prawo jazdy, to już całkiem należy być dobrej myśli.
Malinowa Felu, dla mnie też zgubienie kilogramów, to ewentualny dodatek. W moim przypadku zdrowie jest tym motywem wiodącym. Szkoda tylko, że ostatnio nie bardzo o tym pamiętam
. Mam nadzieję, że udało ci się już znaleźć swoją najlepszą drogę dietową.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum