Ja tez proszę oczywiście, a nie tylko chcę :D
Wersja do druku
Ja tez proszę oczywiście, a nie tylko chcę :D
nadzienie robię tak:
podsmażam cebulę , dodaję czosnek, wrzucam mrożony szpinak i dusze , potem dodaję pokruszony ser feta i dusże jeszcze chwilę, doprawiam sola i pieprzem
na blaszkę rozkładam ciasto francuskie z rolki, na to kładę farsz, na farsz układam pokrojone w plasterki pomidory, można posypac oregano albo ziołem prowansalskim i zapiekać w piekarniku az ciasto zrobi się rumiane
Maniusiu, fajny ten przepis. Robię podobną , tylko na cieście kruchym i dodaję sos śmietankowo- jajeczny. Polewam przed pieczeniem.
Sabinko, a mi książki tej autorki nie podpasowały jednak. Obecnie kryminał, albo raczej thriller, dosyć mocny i krwawy :D
Agnieszko, a jak twój tata miewa się ?
Jola, powodzenia u lekarza.
Kasiu, bo to psie dziecko jest , to jeszcze popłakuje , gdy sama zostaje. Pewnie jak będzie tak systematycznie przyzwyczajać, to przywyknie. I ja też poproszę dużo zdjeć Karusi :D
Upały nie na mój organizm. W dodatku moja alergia sierpniowa już zaczyna się, a upały tylko będą nasilać objawy. Musze dziś do miasta podskoczyć ale na razie migam się jak tylko mogę. Mąż poszedł rano na grzyby, bo to maniak grzybowy jest :D
Miłego wtorku wam życzę :D
Malinko, dziękuję , wszystko jest w porządku, badania wyszły dobrze i ojciec jest już w domu :)
Moja rozrabiaka... a ja siedzę , nic nie robie i tylko na nią patrzę... ;)
https://uploads.tapatalk-cdn.com/201...de5a4d3e67.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/201...68b4ea7adb.jpg
Gesendet von meinem SM-A510F mit Tapatalk
Agnieszko...dobrze, ze tato juz w domu...mama troche odetchnie. A ty bedziesz jednak do nich jechac?
Kasiu będę ale nie wiem kiedy, bo dzis przyjeżdżają moje dzieciaki i posiedzą do czwartku, a w piątek mąż, z którym nie widzieliśmy sie półtora tygodnia. Może uda mi sie w przyszłym tygodniu do nich podjechać
Przepis na ciasto listkowe ( słone)
440g mąki
2 jajka
260g masła
1,2 łyżeczki cukru,sól
Mąkę przesiać.Schłodzone masło pokroic na małe kawałeczki i połączyć z mąką.Dodać jaja,cukier i sól.
Wyrabiać energicznie aż do uzyskania jednolitej masy.W miarę potrzeby dodać odrobinę zimnej wody.
Odstawić w chłodne miejsce na 15 min.
Ciasto rozwałkować na podlużny prostokąt o grubości 2 cm,zlożyć na 4 części,oziębić i ponownie rozwałkować.Czynność powtórzyć 3 krotnie.
Przepisałam dokładny przepis ze starej książki:)
Filet z pstrąga pozbawiam ości i skory,przyprawiam solą pieprzem i limonką lub cytryną,kladę na ciepłą patelnię,trzymam na małym gazie z każdej strony dozmiany koloru na jaśniejszy różowy.Rozdrabniam z powstalym sosem i dorzucam po lyżeczce do każdej tartinki.
Ale ciekawe przepisy a to ciasto to takie troche francuskie wychodzi? Ciekawe...
Kasiu Karusia jest sliczna, a moj Korus dziadek po operacji jest lepszy niz przed...;-) wszystko przebieglo super...pozdrowka