Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Witajcie dziewczyny:)
Ostatnie dni u mnie pracowite i meczące,wiec stąd moja nieobecność,ale to już się zmieni.
Mąż miał cztery dni ranną zmianę -oczywiście 12 godz.Zawsze razem z nim wstaję,żeby choć chwilkę porozmawiać-taki rytuał mamy;)A ta zmiana oznacza pobudkę o 3.50.Mało kiedy się później zasypiam-czasem tylko z książką poleżę,albo coś tam w domu zrobię.To wszystko oznacza,że czasami już 0 21szej śpię:)
W poniedziałek spotkałam się z Maniusią-fajnie było znowu porozmawiać "na żywo"-jak pojechała do domu,to jeszcze poszłam na zakupy przed świętem i tak dzień zleciał.
Wtorek spędziłam pół dnia z mamą,a drugie pół synowi poświeciłam.
Środa-z rana badania,potem z mamą do miasta,bo chciała w Lidlu pościel sobie kupić,a potem jeszcze Auchan,bo musiałam kilka rzeczy dokupić mężowi-będzie bramę wjazdową naprawiał i wzmacniał,bo coś się psuje.
Czwartek-szykowanie do tapetowania mamy pokoju-zdzierałam tapety i umyłam sufit z kasetonów, brat potem wieczorem gruntował ściany.
Piątek-od 10tej miałam wnuki,pod koniec już syn z nimi został,a ja poszłam po 16tej do mamy i tapetowaliśmy z bratem-skończyliśmy prawie o 22giej.On by pewno czmychnął wcześniej,ale nie odpuściłam;)Wiecie co....łzy mi stanęły w oczach,bo jak skończyliśmy i ustawiliśmy meble mama weszła do pokoju i powiedziała:jak pięknie mam,aż mi się żyć chce:)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Nie dam rady teraz odpisać Wam wszystkim....zresztą zobaczcie która godzina:beurk:
Siadłam tu tylko na chwilę,bo nie mogę zasnac taki mi plecy dokuczają i nogi po tym skakaniu po drabinie przy remoncie.A dziś jeszcze idę posprzątać do mamy.
Chcę tylko napisać,że bardzo się cieszę widząc znowu z nami Agnieszkę.
Agnieszko wiem jak bardzo jest Ci ciężko,jakie to trudne...tak niedawno straciłam swojego tatę i choć niedługo rok będzie,to mnie się wydaje jakby to było całkiem niedawno...tak mi go brak,tak szybko...tak niespodziewanie nas zostawił.Napisałaś,że tata jakby czekał,że zostawicie go na chwilę samego.Myślę,że coś w tym jest.Mój tato też nie był sam-każdego dnia ktoś przy nim siedział i tak było przez 2 miesiące jego choroby,choć ostatnie 4 dni już nie był tego świadomy.Tego ostatniego dnia mama była przy nim,wróciła do domu i za parę godzin był telefon,że spokojnie odszedł.Nigdy nie zapomnimy tego dnia...tata mówił,że musi wyjść ze szpitala ,bo zrobi "balangę" na 55 rocznicę ślubu..... i "zrobił"-zmarł właśnie w rocznicę i w dzień imienin mamy:(
Żałoba,to ciężki okres-ja nosiłam czarne ubrania przez pół roku,bo tyle trwa tradycyjnie żałoba po rodzicach,ale to sprawa indywidualna,bo przecież żałobę nosimy w sercu.U sąsiadów córka po ojcu nawet dnia jednego nie nosiła.Ja nosiłam bo czułam taką potrzebę,choć mojemu tacie by się to nie spodobało-on nie cierpiał czarnego koloru i kiedyś w żartach powiedział,że jakby co,to mamy jak wrony się nie ubierać.
Agnieszko przytulam Cię mocno...bardzo mocno do serducha <3
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Cytat:
Zamieszczone przez
kasiaogrodniczka
Basiu musisz chyba w swoich ustawieniach wlaczyc mozliwosc pisania i odbierania prywatnych wiadomości. Niestety nie potrafie ci w tym pomóc .
Moze któraś z dziewczyn cos podpowie....
Ja podpowiem Basi co i jak ma zmienić w ustawieniach:)
Będzie w podpunktach i mam nadzieję,że dobrze wytłumaczę.
1.U góry na czarnym pasku kliknij w "operacje",a jak się rozwinie,to w "ogólne ustawienia"
2.I teraz szukasz :"Prywatne przysyłanie wiadomości" i zaznaczasz kropką "Prywatne wiadomości włączone"
3.Poniżej masz "Otrzymywanie prywatnych wiadomości".Tu zależy od Ciebie Basiu co zaznaczysz-ja mam zaznaczone "Od wszystkich użytkowników" i każdy może do mnie prywatną wiadomość napisać.
4.Jeśli chcesz możesz też dostawiać powiadomienia na maila o prywatnych wiadomościach "Przesyłanie e-mailowego powiadomienia o otrzymaniu prywatnej wiadomości",ale to nie jest konieczne.
5.Żeby tutaj nie przeoczyć wiadomości i dostawać informację w postaci wyskakującego okienka musisz zaznaczyć kropką poniżej tego o mailu "Powiadamiaj o otrzymywaniu prywatnej wiadomości w formie okienka pop-up".Wtedy jak będziesz przeglądać forum i ktoś do Ciebie napisał wcześniej lub akurat napisze,to wyskoczy Ci okienko z informacją.
6.Jeśli masz ochotę możesz poniżej zaznaczyć " Zachowaj kopię wysyłanych wiadomości w mojej skrzynce nadawczej".Wtedy zawsze możesz wrócić do tego co komuś napisałaś.
to wszystko odnośnie wiadomości prywatnych :)
A jak co to poniżej mam odhaczone "ptaszkiem":
- Pokaż sygnatury
- Pokaż awatary
- Pokaż obrazy
Interfejs edytora postów: Zaawansowany edytor WYSIWYG
- Zaawansowane opcje dodawania załączników włączone.
- I jeszcze u góry: Nie zezwalaj na pobieranie danych e-mailowych
Od czasu do czasu administratorzy forum mogą chcieć przesłać Ci wiadomość za pośrednictwem poczty e-mail.
Jeżeli nie życzysz sobie otrzymywania tego typu informacji odznacz tę opcję.Ja mam odhaczone,że nie zezwalam.
No to chyba wszystko-może komuś jeszcze przyda się taka ściąga-mam takie ustawienia od lat :)
Basiu jesteś tu z nami dosyć długo i tak niewiele o Tobie wiemy-chętnie poznałybyśmy Cię bliżej :)
1 załącznik(ów)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Witajcie :)
Załącznik 40206
Jolinko, kochana jesteś, że tak pięknie wszystko Basi wytłumaczyłaś.
Basiu, dobrze, że napisałaś, że nie odbierasz wiadomości, bo to bardzo dużo wyjaśnia :) Będziesz mogła przeczytać wszystkie nasze listy :money:
Jolinko, pamiętam, że żałoba po rodzicach ma dwa etapy- pierwsze pół roku jest czarna, drugie pół szara. Czytałam kiedyś, że nawet rok powinno nosić się czarne stroje po rodzicach, ale tak naprawdę, uważam, ze jest to sprawa bardzo indywidualna. Żałobę i tak mamy w sercu i kolor ubrania tu niewiele zmieni. ( choć np. dla mojej mamy ważne jest żebyśmy nosili czarne ubrania i poprosiła nas o to, więc ja to będę robiła również przez szacunek dla niej)
Kasiu, nasza imprezowiczko :clown:, mam nadzieję, że dobrze się bawiłaś. Pewnie oblewaliście nowe mieszkanie siostry?
Dobrej soboty dziewczynki :)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dziem dobry!
Dzieki ci Jolu za podpowiedź z tymi ustawieniami. Ja to mam zrobione na początku , pewnie ktores z dzieci mi to zrobilo i nawet nie wiedzialam co i dlaczego, tak mam jak mam. :)
Dzis u nas dzien dzialkowy . Ostatnio sporo pada i trzeba zagospodarowac nasze pomidory...
A chwasty to u nas tak rosna ze szok! Normalnie to sie nimi zbytnio nie przejmuje no ale czasami to troche przesadzaja...;)
https://uploads.tapatalk-cdn.com/201...89120515b3.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/201...07b582f816.jpg
Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Jolinko bardzo dziekuje za ustawienia, musze to dzis zmienic, na razie pisze z tel . pozdrawiam Was wszystkie :-)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Kasiu u nas na tez duzo pada, nie trzeba podlewac...ogorki super, ale pomidory niestety atakuje zaraza
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
hej dziewczyny
wczoraj byłam u koleżanki na grillu, nie mialam ochoty no ale zostałam namówiona i bardzo dobrze, bo się porządnie odstresowałam za to waga dzisiaj masakryczna, idzie się załamać, po obżarstwie dzien wcześniej i wczorajszym grilu nie powinno dziwić a jednak....
wróciłam o......4 rano, wstałam o 7, obudził mnie skurcz w łydce. nie powiem żebym była wyspana.
cieszę się że wyjaśniła się sprawa prywatnych wiadomości. to kolejny dowód na to że o wszystkim trzeba rozmawiać
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Kończę pić na kawkę więc i forum koniecznie musi być :D Jestem dziś niewyspana i zmęczona, woda mi zbiera się i tak mam od kilku dobrych dni. W nocy dziś nie dość, że późno zasnęłam, to nad ranem zbudziły mnie moje jelita i szybko musiałam do toalety pędzić :D Potem zerwałam się rano bo trzeba było synkowi życzyć stopy wody pod kilem i dać kilka mamusiowych rad typu : sprawdzajcie pogodę codziennie, pisz do mamci, nie zadawaj się z łatwymi dziewczynami :lol:
Maż pojechał razem z kolegą za nimi , chyba tylko po to aby powspominać stare czasy :p
Agnieszko, ładnie to napisałaś , o tej żałobie. U mnie minęło kilkanaście lat od śmierci taty, a w sercu ciągle żal.Tak jak i po teściach , zwłaszcza teściowej.
Kasiu, jakie ładne pomidorki :D
Maniusiu, a bierzesz magnez ? Na skurcze.
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Maniusiu ale ta waga to tylko dlatego ze tak krotko spalas:-) sen jest bardzo potrzebny... do spalenia nadmiaru...:-)