No to ja taka puszkę na drobne tez sobie musze sprawić. Spodobał mi się ten pomysł
No to ja taka puszkę na drobne tez sobie musze sprawić. Spodobał mi się ten pomysł
A na wycieczce mamy plan zobaczyć Skalne Miasto, błedne skały, kaplicę czaszek, twierdzę z podziemnym miastem i zamek książ
To tak na razie
Kalahari ciao i pozdrowienia z Koszalina
Maniusiu przy mojej emeryturze dycha to nie takie znowu "drobne"
przy mojej pensji Sabinko też, ale ja to chyba będe jak Jola złotówki wrzucać
30 dobrych dni w miesiącu to 30zł. hmmm, nieźle
kolejna złotówka za ćwiczenia, to juz kolejne kwoty
muszę dobrze opracować strategię motywacyjną
A ja żeby się zmotywować to będę dychę wrzucać a 30 dni w miesiącu na pewno nie uda mi się przeżyć w pełni dietetycznie
Dzisiaj raczej dychy nie wrzucę a jeszcze wydam bo idę z koleżankami do restauracji
Maniusiu no już chyba mnie na tyle znasz, że powinnaś wiedzieć, że wiary w siebie mi brak i kiepsko generalnie się oceniam a nawet powiedziałabym, że mam niska samoocenę