Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

[kalahari]

czesc dziewczyny, u mnie waga drrrrrgnela,
trzymam sie niskich wegli i czasami okruchow chlebka.
jem ser zolty,znalazlam taki odpowiedni do mojej" idei",poledwice sopocka(wloski surogat-wolowy),
warzywa grilowane mrozone z ktorych robie salatke dodajac pomidory,
ragù z miesa z pomidorami i odrobina kaszy gryczanej..(gotowane wszystko razem)
jablka u nas sa natomiast tak niedobre, ze nie daje rady wykrzesac z nich zadnego deseru.
podjadam za to czekolade 85% cacao-gorzka, bardzo malymi kawaleczkami, zeby bron Bosze nie wpasc w jakis kryzys i nie zrezygnowac z moich bojowych zamierzen.
dzisiaj musze zmienic jadlospis.
zjem cos z ryb i frutti di mare.
moze ugotuje zupe rybna na dorszu ?

u nas cieplo, slonce swieci, dzisiaj mam zamiar sie troche poopalac.
poza tym musze sobie poczytac o ....samookaleczeniach..
mam na mysli, takie bardzo specyficzne ale o tym wam moze kiedys opowiem osobiscie..brrr...nie, nie obawiajacie sie ,zartowalam
u nas jutro jest dzien matki juz sobie kupilam prezent: ladna bluzke i lniane wdzianko.
poza tym chce sie wybrac z kolezanka na wystawe Matisse'a.
lubie go.
wlasciwie, wiecej niz lubie, uwielbiam.
w paryzu , mogac ogladac jego dziela z bliska w ich naturalnym otoczeniu,czulam sie zafascynowana jego genialnoscia i oryginalnoscia
bardzo żywa i oderwana od rzeczywistości kolorystyka jego obrazow dziala na wyobraznie i przenosi nas gdzies dalej?
chyba wlasnie o to chodzi w sztuce,musi nas pobudzac,irytowac,zachwycac..rozwijac nasz umysl.
warto jest otaczac sie pieknem,doceniac je i czerpac z niego piekne pomysly dla siebie .

ciao, ciao
m

[kalahari]

[kalahari]

troche large mi to wyszlo...

[kalahari]

agnieszko, zamiast czeresni,wybierz wisnie.ja tez musze uwazac z miesem.
ciesze sie, ze razem ze mna probujesz aktywnie,potrzebne mi jest wsparcie i towarzystwo..
ciao, ciao
m

[sabinka57]

Dzień dobry
Dziewczyny kochane a szczególnie Agnieszko która mnie przepraszasz nie wiadomo za co - nikt mi nic nie zrobił, żadna z was mnie nie obraziła ani nie napisała nic takiego co mogłabym wziąć opacznie do siebie, jakoś tak miałam taki czas, że nijak nie mogłam zabrać się za pisanie z wami ale to chyba już mija i mam nadzieję, że wrócę tu do was na dobre bo wszystkie was bardzo lubię i nie ukrywam, że was czytałam tylko jakoś na tym się kończyło...może miałam jakaś wewnętrzną potrzebę pobycia tylko ze sobą i nie pisać o tym co mnie boli lub cieszy??? myślę, że każda z was tak czasem ma
Jestem na razie w domku, wylatuję do Anglii w przyszłą niedzielę i będę tam 2 tygodnie, teraz moi młodzi są w Grecji i żałują bardzo, że nie wpadli na pomysł, żebym poleciała z nimi bo mają bardzo bardzo "wypasiony" hotel ( 5 gwiazdek) a w zasadzie dom z małym basenem tylko dla siebie i w pokoju gdzie śpi Maja jest wolne łóżko... szkoda, że mnie tam nie ma bo maja naprawdę super ....
Waga u mnie trochę wzrosła bo z odchudzaniem było do doopy ( delikatnie mówiąc).
Jutro idziemy na komunię to też będzie nie tak jak trzeba a obiecywałam sobie, że schudnę do tej komunii bo kiecki mam przyciasne... ale nie wyszło mam jednak nadzieję, że jakoś w którąś się zmieszczę
Zaraz zmienię stopkę i postaram się wracając do pisania i do was wziąć się za siebie bo nie ma to tamto

[kalahari]

ciao sabinko,
ja tez czesto znikam,ale jak sie pojawie,,,to dopiero mieszam...

[sabinka57]

Agnieszko ten kot z którym nas dzisiaj przywitałaś to wypisz wymaluj mój Filip który od jakiegoś czasu już nie żyje ale był ze mną prawie 15 lat....
widzę, że prawie gromadnie bierzecie się za dietę niskowęglowodanową, na mnie ona ostatnio nie działała ale wcześniej tak i bardzo dobrze się na niej czułam, chudłam ale jak zjadłam jakieś węgle płynęłam wtedy na całego i szybko wracałam do poprzedniej wagi
teraz wiem, że najlepiej na mnie działa po prostu ograniczanie kalorii...ale co z tego, że wiem skoro tego nie robię???
ech, głupota ludzka nie zna granic i ja jestem tego doskonałym przykładem

1266657953_by_aja522_600.jpg

[Agnieszka111]

Sabinko, super, ze jesteś, naprawdę bardzo się cieszę
zawsze, gdy któraś znika, mam wrażenie, że stało się coś niedobrego już powinnam się uodpornić i uzbroić w cierpliwość,...teraz martwię się Gammą, ale wierzę, że gdy sobie wszystko poukładaa, to do nas wróci
Miłego pobytu w Anglii Ci życzę Jak widzisz, my też walczymy z wagą :P - ciągle

[Natka55]

Witam kochane Zawziętaski
Jolinko ja się kładłam spać ,a Ty pisałaś.Bardzo się cieszę ,że zięć stanął na wysokości zadania.Może to pierwszy krok ,żeby "wydoroślał".Wiem,że będziesz uwiązana, ale ta opcja i tak jest lepsza jakbyś miała wnusia na okrągło. Najważniejsze ,że udało się osiągnąć kompromis zadowalający obie strony.

[Natka55]

Agnieszko na pewno już sporo poprawiłaś metabolizm ,skoro tak pięknie Ci idzie , a spalacz zawsze można kupić jak faktycznie będzie w dobrej cenie.
Kibicuję Tobie i Madzi, a ja się zastanawiam czy przedłużyć sobie moją dietkę.Lubię mieć dobrą rozpiskę wtedy nie muszę kombinować.Zobaczę jeszcze, na razie kupiłam tran, bo wspomaga pracę wątroby, no i zrobię sobie jeszcze badanie anty-TPO, którego jeszcze nigdy nie miałam zrobione.Muszę też umówić się prywatnie na usg tarczycy i zobaczę co robić dalej.
Od dzisiaj też będę letrox łykać wcześnie rano( dzisiaj akurat po 6-tej jak Ewunia zrobiła wpis na topik), bo może za krótki odstęp miałam od zjedzenia tabletki do posiłku.Co prawda zawsze wiedziałam ,że ma być min. 30 minut ,ale może to za krótko.Pani doktor się zapytała czy robię godzinny odstęp.