Strona 1799 z 3048 PierwszyPierwszy ... 799 1299 1699 1749 1789 1797 1798 1799 1800 1801 1809 1849 1899 2299 2799 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 17,981 do 17,990 z 30477
Like Tree69314Lubią to

Wątek: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

  1. #17981
    maniusia72 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    07-08-2010
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    7,240

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Kasiu twoja Karusia na psotika nie wygląda, to chyba nie nabroi tak jak ten piesek z obrazka

  2. #17982
    maniusia72 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    07-08-2010
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    7,240

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Cytat Zamieszczone przez Agnieszka111 Zobacz posta
    edycja- Krysiu gram w kierki i 358. Tych gier, w które gra Jola nie znam
    Agnieszko w 358 grałam z rodziną ze śląska i pamiętam , że lubiłam

  3. #17983
    maniusia72 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    07-08-2010
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    7,240

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Cytat Zamieszczone przez Agnieszka111 Zobacz posta
    Sabinko, moja czteroletnia sunia właśnie wczoraj zrobiła to z poduszką zostawioną przez nas na tarasie
    moja suńka nie broi w ten sposób, za to namiętnie kopie doły
    no i co poradzić....
    nie da się zwalczyc trzeba polubić
    wcześniej wylegiwała się w trzmielinie, co jak wiadomo trzmielina nie byla w stanie znieść, tego akurat udało mi się ja oduczyć , kopania dołów nie
    Jolinkaa and krysiapysia like this.

  4. #17984
    Awatar kasiaogrodniczka
    kasiaogrodniczka jest nieaktywny Sławny na forum
    Dołączył
    30-11-2010
    Mieszka w
    Frankfurt am Main
    Posty
    13,163

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Witam przy popoludniowej kawce.



    Karusia psoci ile wlezie, ale na szczescie nie ma przy tym wytwalosci i ciagle zmienia obiekt zainteresowan.
    Zatem jeszcze nic tak calkowicie nie zniszczyla.
    Pozwalamy jej przynosic sobie z dworu patyczki, ktore potem namietnie obgryza i strasznie tym smieci, ale wolimy to, niz zeby obgryzala naprzyklad kapcie, do ktorych ma zdecydowane inklinacje...

    Gdy bylam z nia w sobote w ogrodzie i sprzatalam na przyjecie gosci to podbiegala do jednej kwiatkowej grzatki, zaczynala kopac, na moj krzyk przestawala...robila koleczko i ponownie zaczynala kopac. Ja znowu krzyczalam, ona uciekala, koleczko...i zabawa od nowa!

    No gagatek jakich malo!

    Dzis w pracy wybuchl otwarty konflikt miedzy dwoma osobami, z ktorymi siedze w biurze. Klocili sie na calego a ja nie wiedzialam jak sie zachowac. W koncu facet zlapal kurtke i wyszedl -a kobitke szefowa wezwala na rozmowe. Po powrocie zabrala leptopa z biurka i przeniosla sie do kuchni tam pracowac, pewnie zeby nie patrzec na siedzacego naprzeciw przy biurku tego kolege.
    Ludzie...a ja myslalam, ze oni tam wszyscy tacy zgodni i cukierkowoslodcy... A to widze calkiem temperamentne towarzystwo!
    No ale mowiac szczerze ,nie chcialabym byc nigdy w sytuacji tego faceta-nie wyobrazam sobie zeby w miejscu pracy tak na mnie ktos podnosil glos...
    Generalnie ... mam wyniesiony z rodzinnego domu lek przed klotnia...moj tato byl, a wlasciwie jest nadal cholerykiem...

    A tak poza tym to dobrze mi sie dzis pracowalo, coraz bardziej wchodze w niuanse i coraz wiecej rozumiem. Ciesze sie juz na czas gdy bede tam "fachura"...
    Jolinkaa and krysiapysia like this.

  5. #17985
    sabinka57 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Posty
    4,106

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Nigdy nie miałam psa bo ja jestem kociara a koty są raczej spokojniejsze i ich głównym przewinieniem jest to, że drapią ostrząc sobie pazurki i nie wiem czy miałabym cierpliwość do psiaka który gryzie, niszczy i demoluje czasem co tylko się da ale pewnie tak bo kocha się swoje zwierzątka i wiele im się wybacza a poza tym czasem broją a czasem są takie słodziaki, ze tylko w ramki oprawić
    Kasiu no dzieję sie tam u ciebie w pracy, nie nudno przynajmniej
    Jolinkaa and krysiapysia like this.

  6. #17986
    maniusia72 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    07-08-2010
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    7,240

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Kasiu mam podobnie jak Ty ze boje się awantur z tego samego powodu. No ale scenę mialas ☺
    Ja coś podobnego mialam w pierwszej pracy jak się poklocili wspólnik ze wspolniczka. Oj krzyki było słychać chyba na ulicy. W kazdym razie jest to dość niekomfortowe

  7. #17987
    krysiapysia jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Posty
    2,691

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Witajcie po pierwszym dniu wo. O dziwo przeszedł mi dosyć łagodnie, nawet głodu za bardzo nie czułam. Agnieszko, Maniusiu mam nadzieję, że nie martwicie się swoim nadmiernym apetytem. Na tej dietce można naprawdę dużo zjeść.

    Maniusiu, soków nie robię, więc nie mam problemu z tą resztą. Najbardziej smakują mi warzywa w całości i takie tylko jem.

    Kasiu, mam nadzieję że dzisiejszy, niewątpliwie trudny dla Ciebie emocjonalnie dzień, nie zniechęcił Cię do nowej pracy? Wręcz sobie myślę, że swoją otwartością na innych podziałasz może na nich trochę jak balsam. Sytuacja niewątpliwie była przykra, ale to dalej tylko jakaś sytuacja. Też bardzo nie lubię kłótni, chociaż u mnie akurat było spokojnie. A może dlatego?

    Agnieszko nie znam żadnej z wybieranych przez Ciebie gier. Tym chętniej więc je poznam.
    Maniusiu, o właśnie. W tysiąca też grałam i bardzo lubiłam. Ale w tej chwili zupełnie już nie pamiętam zasad. Chętnie wszystko sobie przypomnę, albo nauczę się nowego.

    A co Wy na to?
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  8. #17988
    maniusia72 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    07-08-2010
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    7,240

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    o mamuśku, Krysiu
    wstyd mi... jestem tyle młodsza od tej kobiety, a takie ciało.... marzenie
    sabinka57 lubi to.

  9. #17989
    Awatar Agnieszka111
    Agnieszka111 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Mieszka w
    łódzkie
    Posty
    7,652

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Witam

    images (3).jpg

    Krysiu, nie martwię się nadmiernym apetytem i choć waga wzrosła, to jeszcze dziś zrobię sobie dzień postu
    Chętnie nauczę Cię grać we wszystkie moje ulubione gry
    Natomiast jeśli chodzi o ciało tej kobiety, to eeee, nie moja bajka nie lubię kulturystów, choć nie zaprzeczę, że mieć takie cialo w tym wieku, to imponujące

    Kasiu, prawie wszystkie Ci pisałyśmy, że w takim dużym zespole nie obejdzie się bez konfliktów...natomiast rzeczywiście, przekonałaś się o tym dość wcześnie Przynajmniej wiesz, że pod tym względem może nie być za różowo. Ja dość lekko podchodzę do takich spraw, bo w mojej pracy, w której zatrudnionych jest prawie 100 osób, w tym większość to kobiety, konflikty tego typu są na porządku dziennym...niestety.

    Dobrego wtorku wszystkim życzę

  10. #17990
    maniusia72 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    07-08-2010
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    7,240

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    A ja poza pierwszą pracą jakoś mam szczęście że nie ma u nas takich spięc. Tzn są jakieś sprzeczki, mi też się zdarzy z kimś posprzeczać, ale nigdy aż tak gwałtownie, raczej jakaś tam wymiana zdań. No ale Kasiu nie może być landrynkowo cały czas bo cię zemdli
    Jolinkaa and sabinka57 like this.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •