No ja zalet dziennika nie znam, bo go jeszcze nie ma
wiem tylko co mówiła dyrektorka
ale, z problemem nie wiem co zadane u Marty tak sobie poradzili, że maja grupe zamknięta dla klasy i tam się wkleja ogłoszenia klasowe , co zadane, co bylo, co trzeba zrobic itp
a czasem zdjęcia notatek z lekcji
Jak sobie przypomne ze nosiło się zeszyty chorej koleżance.... gdzie te czasy