1 załącznik(ów)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Warzywa o tej porze roku są bezkonkurencyjne :) w sobotę kupiłam kalafiora i był tak pyszny, że zjadłam go całego :mdr: i wcale nie był mały:D, dziś muszę sobie kupić co najmniej dwa, no i papryka- świeża, soczysta...Po raz pierwszy od wielu lat w pełni wykorzystuję jesień. Nie udawało mi się to, gdy pracowałam, bo wrzesień i październik były zawsze najgorętsze u mnie w szkole i nie miałam najmniejszych szans by nasycić się warzywami z pola.
Krysiu, to Tobie chcę podziękować za to, że sama zdecydowałaś się na wo, co dla mnie było najpierw impulsem, a potem świadomą decyzją, no i wykorzystałam szansę :)
Tylko raz ( pierwszy w życiu) robiłam wo jesienią i wtedy też najlepiej mi się dietowało.
Teraz tylko myśleć pozytywnie żeby trwać i trwać...jeszcze 36 dni :mdr:( jak mnie nocne wstawanie nie wykończy, to nic innego Załącznik 40523)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dzien dobry w poniedzialek!
Ide dzis do pracy, chociaz jutro u nas panstwowe swieto i jak zwykle duzo ludzi bierze sobie na taki dzien jak dzis wolne i maja dluuugi weekend. Ja sie nie zdecydowalam, bo to przeciez dopiero dwa tygodnie w pracy i musze sie wdrazac a nie urlopowac...
Dziewczynki- jak pisalam na grupie -rodzice dojechali do nas szczesliwie i beda u mnie ten tydzien a nastepny u siostry. Jutro planujemy calodniowa wycieczke do Trier zawiezc nasza Magdusie do akademika a przy okazji troche pozwiedzac....
Podziwiam was coraz bardziej za to samozaparcie dietowe-warzywa sa jesienia piekne, ale ja za bardzo kocham nabial i kielbaski ... szczegolnie te polskie!:beurk:
Tak sobie jednak mysle, ze sprobuje od nastepnegp tygodnia znowu z liczeniem moich punktow... spotkalam u siostry na parapetowie kolezanke, ktora schudla ta metoda 20 kilo i bardzo mnie do tego namawiala...
ocho...moja maminka juz sie obudzila...
trzymajcie sie cieplutko!
Pa!....
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Kasiu u Ciebie teraz fajny czas z rodzicami...
A ja już się martwię co będzie jak moja mama wróci....ale ja wam zazdroszczę rodziców....
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dzień dobry :)
Fajny dzień wczoraj miałyśmy w zasadzie wszystkie :mdr: oby tak częściej:p
Maniusiu jakoś nie załapałam - mama wraca? kiedy?
Krysiu a dlaczego zakładasz, ze swoje wo musisz zakończyć w połowie tygodnia? może uda się przetrwać, dziewczyny mają jakieś imprezy i ich to nie rusza, może i tobie tym razem się uda:confused:
Kasiu fajnie macie, dzielicie się rodzicami a przy okazji jutro masz-macie wycieczkę z powodu córci, fajnie wykorzystacie sobie wolny dzień:mdr:
Nasze "warzywniaczki" jak pisze Agnieszka mają teraz najlepszy czas i porę roku na tę dietę, bo warzyw jest w bród i są najsmaczniejsze, życzę abyście wytrwały jak najdłużej a Agnieszce nazbierania na SPA :mdr:
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Sabinko, nie wiem kiedy, ale pewnie niedługo, wraca bo przecież to też jej dom, ale co będzie dalej.... nie wiem
muszę się już zacząć rozglądać za jakimś domem opieki
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Agnieszko to fakt, że dzięki WO punkcików można łatwo nałapać
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Cytat:
Zamieszczone przez
kasiaogrodniczka
Tak sobie jednak mysle, ze sprobuje od nastepnegp tygodnia znowu z liczeniem moich punktow... spotkalam u siostry na parapetowie kolezanke, ktora schudla ta metoda 20 kilo i bardzo mnie do tego namawiala...
- takie widoki działają bardzo mobilizująco :) Kasiu, trzymaj się tego co lubisz i na Ciebie działa :)
Sabinko, a co u Ciebie słychać dietowo?
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Mój Sucharek mówi, że mi wystarczy chudnięcie, ale nogi to by fajnie było jakby troszkę były sczuplejsze, no fajnie, chudnąc wybiórczo :)
No ale ogólnie to wyglądam super :)
tia.... super to bęzie za 10 kg
trochę jestem rozczarowana, bo się nastawiłam na efekt taki jak za pierwszym razem
a tu nie jest tak rózowo
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Cytat:
Zamieszczone przez
maniusia72
trochę jestem rozczarowana, bo się nastawiłam na efekt taki jak za pierwszym razem
za każdym następnym razem jest inaczej. Pamiętaj Aga, że Ty nie tak dawno przeszłaś całą sześciotygodniówkę :)I tak moim zdaniem idzie Ci bardzo dobrze :)
Biorę się za gotowanie. Zostaliśmy z Kubą na trzy dni sami na gospodarstwie, jemu robię dziś spaghetti, sobie leczo na kilka dni.
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Maniusiu współczuję problemów z mamą, pewnie dom opieki będzie najlepszym wyjściem, pod warunkiem, że mama się zgodzi....
Agnieszko dietowo u mnie różnie, raczej byle jak:(
w ostatnich dniach kiedy było dużo zawirowań i stresów i dół potrafiłam zjeść całe ptasie mleczko na jedno posiedzenie:(
ale za to dzisiaj mam dobry dzień - wczoraj byliśmy w Dabkach na obiedzie, bardzo dobrym obiedzie, pyszna rybka była obiad, nie był tani bo na dwie osoby kosztował 100 zł - uważam, że dużo ale na zakończenie wypełniliśmy ankietę i dzisiaj na stronie tej restauracji okazało się, że wygrałam voucher o wartości 100 zł :)
Czyli możemy jeszcze raz pojechać na taką pyszną rybkę:)
w związku z tym, że mam taki dobry dzień to puściłam Totolotka :) jak wygram miliony to zaprosze wszystkie zawzietaski do spa :):):)