Strona 1848 z 3048 PierwszyPierwszy ... 848 1348 1748 1798 1838 1846 1847 1848 1849 1850 1858 1898 1948 2348 2848 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 18,471 do 18,480 z 30477
Like Tree69314Lubią to

Wątek: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

  1. #18471
    Awatar Jolinkaa
    Jolinkaa jest nieaktywny Sławny na forum
    Dołączył
    08-05-2010
    Mieszka w
    Zagłębie
    Posty
    10,493

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Wracam do mojego emocjonalnego wpisu sprzed tygodnia.
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]...może nie powinnam Wam wtedy pisać co czuję?Ale jak nie Wam,to komu mam powiedzieć co we mnie siedzi,co boli,co cieszy?
    Cytat Zamieszczone przez Agnieszka111 Zobacz posta
    Ja Jolinkę rozumiem, i wg mnie (powtarzam się, wiem)jedno z drugim nie ma nic wspólnego . Można wiedzieć, że jest sie fajnym, dobrym człowiekiem i nie lubić swojego wyglądu
    Aga nie każdy potrafi rozdzielić obie rzeczy i wiem,że nie jest to łatwe.Kilka lat temu miałam tutaj nieprzyjemności z tego powodu...oj działo się i wiele łez mnie to kosztowało.Dlatego na drugi dzień po tym co napisałam,już tego żałowałam i bałam się zajrzeć na forum,żeby przekonać się jaka była Wasza reakcja.Maniusia na pewno pamięta tamtą sprawę.....Zaprzyjaźniłam się tutaj z młodą dziewczyną-oprócz pisania na forum,dzwoniłyśmy do siebie raz-dwa razy w tygodniu.Przyszedł taki okres buntu przeciwko diecie...zrobiłam wpis podobny do tego tutaj,o braku samoakceptacji itp.Po tym wpisie rozmawiałam z nią przez telefon i nic mi nie napisała-za to na moim wątku owszem.Zdrowo mi się dostało-przeczytałam,że nie wiem co chcę,że mam męża co na rękach by mnie nosił,że mam fajnego syna,córkę i w ogóle kochającą się rodzinę,a ja marudzę i jęczę ....i dalej w tym samym stylu.Zabolało mnie to-bo czemu mi tego przez telefon nie napisała?Dziewczyny na wątku stanęły w mojej obronie,co Sylwię rozzłościło.Zadzwoniła... i to co wykrzyczała dopiero mnie zabolało,bo usłyszałam,żebym nie zapomniała,kto zorganizował pomoc dla nas jak syn zachorował.Wypomniała mi to na co nie miałam wpływu,bo ja o pomoc materialną nie prosiłam.Zaczęła przeklinać,więc rzuciłam słuchawkę.Byłam gotowa oddać kasę,że nie wiedziałam ile i komu,a dziewczyny powiedziały,że nic nie przyjmą.Wierzcie...odchorowałam tą sytuację i dlatego czasami ciężko mi napisać co czuję "do siebie",bo wraca tamta sytuacja.
    Cytat Zamieszczone przez Agnieszka111 Zobacz posta
    Miałam ochotę wczoraj pojechać do Ciebie i przytulić mocno, bo kiedyś czułam się tak samo. Joluś, nikt oprócz Ciebie samej nie zdoła zmienić takiego myślenia ...zacznij marzenia zmieniać w czyn, a ja nieustannie będę Cię wspierać
    Aga...szkoda,że wtedy nie wsiadłaś w samochód i nie przyjechałaś....szkoda,że daleko masz do mnie,bo wtedy potrzebowałam po prostu przytulenia,może potrzymania za rękę,może wspólnego milczenia.Wsparcia zawsze będę potrzebować,bo wbrew pozorom słabeusz ze mnie[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    Ostatnio edytowane przez Jolinkaa ; 23-10-2017 o 08:19
    maniusia72 and Agnieszka111 like this.

  2. #18472
    maniusia72 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    07-08-2010
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    7,240

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Jolu, pamiętam tą sytuację i bardzo mnie wtedy Sylwia rozczarowała, bo miałam ją za serdeczną osobę.
    Ale niestety zludzmi trzeba beczkę soli zjeśćżeby ich poznac tak naprawdę
    I pamiętaj, że jesteś kochaną, serdeczną osobą i nie daj sobie wmówić, że jest inaczej
    Jolinkaa and Agnieszka111 like this.

  3. #18473
    Awatar Agnieszka111
    Agnieszka111 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Mieszka w
    łódzkie
    Posty
    7,652

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Jolinko, ja też wtedy żałowałam, że mieszkam tak daleko i nie jesteśmy sąsiadkami , a co do wpisów na forum...no cóż...czasem trafiają się beznadziejni ludzie, którzy nie potrafią powiedzieć prawdy w oczy , bo są zwykłymi tchórzami, tylko obsmarowują kogoś na forum, czasem nawet traktując obsmarowywaną osobę jako jednostkę niespełna rozumu, która nie domyśli się, że to o niej mowa. Olać to i podpalić Joluś Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia-animowana-emotikona-emoty-emotikony.gif
    Jolinkaa and maniusia72 like this.

  4. #18474
    sabinka57 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Posty
    4,106

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Dzień dobry
    ale jak to Jolinko - pomyślałaś, że któraś z nas mógłaby w taki sposób zareagować na twój nawet bardzo emocjonalny wpis? No chyba już nas powinnaś na tyle znać, że nic takiego nie powinno nawet przemknąć przez twoją głowę, każda z nas ma chwile słabości, każda z nas czasem tu się wypłukuje i wyzala ale myślę, że pozostałe to doskonale rozumieją i zawsze znajdą słowa pociechy, wsparcia, próbuje powiedzieć coś wesołego i r rozladowujacego atmosferę bo po to między innymi jesteśmy, sama tego nie raz doświadczyłam

    U nas będzie się więcej działo w tym tygodniu bo starsza na ferie w szkole a w środę i czwartek gdy mama będzie w pracy zostajemy w domu same czyli we dwie bo młodsza będzie w żłobku.
    gruschka lubi to.

  5. #18475
    Awatar Agnieszka111
    Agnieszka111 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Mieszka w
    łódzkie
    Posty
    7,652

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Sabinko, a jak Ci idzie kontaktowanie sie z dziewczynkami? Ty sobie radzisz na pewno,a jak one?

  6. #18476
    Awatar gruschka
    gruschka jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    14-01-2009
    Posty
    4,560

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Sabinko
    ale masz napięty grafik wyjazdowyJak wrócisz do domu to będzie po czym odpoczywaćAle może dobry nastrój i energa dłużej ci potowarzyszy.

    Weekend plenerowy był fajny.Gadaliśmy,śmialiśmy sie prawie do 5.00 a już od 9.00 byliśmy na nogach.Troszkę zmarnowani ale nadal w świetnych humorach.Było nas 10 sztuk,objedliśmy się jak bąki.Ja głównie rybami ,bo gospodarz sam wędzi genialne pstrągi,śledzie.A gospodyni śledzie opiekane w occie,dla mnie to prawdziwy przysmak.
    Poza tym mięso,mięso,mięso w przeróżnych,pysznych odsłonach.
    Marzy mi się wegetariański weekend i chyba taki będzie.Dzisiaj owoce,fasolka,zupa dyniowa,a potem się zobaczy.Może jakaś zapiekanka z samych warzyw.Choć u mnie na rynku już dość ubogo

    Pogoda nas nie rozpieszczała,dobrze że było ciepło,ale krótki spacer do lasu był.
    Już się umówiliśmy na następną biesiadę,a nawet na 2
    Wszyscy już mamy mocno odchowane dzieci,część jest już na emeryturze,a okazuje się,że tyle się u każdego dzieje,że trudno zgrać terminy
    Jakoś nam się to życie fajnie zagęściło.Może też dlatego,że nie jest łatwo się wszystkim skrzyknąć radość ze spotkań jest jeszcze większa



    Ja jestem zdania ,że na swój temat każdy może pisać co potrzebuje lub nie pisać,jeśli chwilowo nie możeNajlepiej jak się przy tym nie ocenia innych,bo każdy ma swoją ,subiektywną perspektywę.I nie jest ona ani lepsza,ani gorsza tylko po prostu inna

    Kasiu
    to prawdziwe wyzwanie dziś przed tobą
    Ostatnio edytowane przez gruschka ; 23-10-2017 o 11:32
    Nowa wiosna- nowe zadanie
    Zaciskanie paska - na początek 6 cm.
    Docelowo 20cm do zgubienia
    http://www.jestemfit.pl/forum/tylko-...izacja-42.html

  7. #18477
    sabinka57 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Posty
    4,106

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Agnieszko jakoś się dogadujemy, nie ma tym razem problemów, poprzednio Maja czasem była zniecierpliwiona bo nie mogła się ze mną dogadać a teraz się jakoś dotarlysmy tylko slychac z ust oby "babcia" i " babcia" bo mała też juz trochę mówi
    Gruszko super takie wyjazdy gromadne, zawsze zazdrościłam ludziom, którzy mają spore grono przyjaciół, znajomych i mogą coś takiego zrobić, ja i mój J. to takie raczej 2 samotniki jesteśmy ale dobrze nam przynajmniej samym ze sobą

  8. #18478
    sabinka57 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Posty
    4,106

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Kasiu jak jedziesz z trzema przesiadkami w każdą stronę to ty tam chyba tylko dojedziesz i wracasz trzeba będzie?
    gruschka lubi to.

  9. #18479
    sabinka57 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Posty
    4,106

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Jolinko mówisz 5 kg do końca roku? Maniusia w też to weszła - życzę wam żeby wam się udało

  10. #18480
    maniusia72 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    07-08-2010
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    7,240

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Sabinko zapraszamy do grupy pieciokilowców
    Agnieszka111 lubi to.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •