Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

[maniusia72]

Chce któraś siódemkę, dziś mam też niewielki spadek, na wadze 69,3 i mam nadzieję że dalej będzie spadać

[sabinka57]

Maniusiu ja bym bardzo chciała ale na pewno nie dzisiaj, może za miesiąc? bo u mnie dzisiaj 84,3 kg, muszę zrobić sobie suwaczek i zacząć coś na nim zmieniać
ale nie wiem jak ten suwaczek zrobić , może jakąś podpowiedz od kogoś?

[Agnieszka111]

Sabinko, kliknij na czyjkolwiek suwaczek, otworzy Ci się okno i tam będziesz miała po kolei napisanie co i jak

[Agnieszka111]

Ja osobiście używam tego drugiego szablonu, bo zawiera więcej informacji

[sabinka57]

Agnieszko już tak zrobiłam, już niby zapisałam sygnaturę ale jakoś się nie ukazuje, muszę jeszcze popróbować ale dzięki

[Agnieszka111]

no i jest

A jak tam Wasze skarbonki , moje powoli, ale jednak się zapełniają

[maniusia72]

Sabinko widze twój suwaczek

[sabinka57]

no udało się

[sabinka57]

Ale ruch tu dzisiaj, że nie nadążam czytać
ha ha wiem, że nie ma co czytać jak się nie pisze to i napiszę trochę
postanowiłam znowu spróbować zawalczyć, od dzisiaj, myślę też o ponownym uruchomieniu skarbonki bo niestety u mnie Agnieszko nie bardzo w tej dziedzinie, żeby nie powiedzieć, że pusto w tej skarbonce
Kalahari nie spróbuje na razie twoich rad, bo ja raczej niezupowa jestem ale cześć rad na pewno wykorzystam, np dzisiaj z węgli to u mnie była na śniadanie owsianka na wodzie + odrobina jogurtu greckiego ( tak lubię) a na obiad wielka micha surówki z brokuła surowego, kukurydzy i kiszeniaka, z czosnkiem i odrobiną majonezu ( pycha) + 2 kawałki grillowanej piersi a na kolację planuję 2 jajka i pomidory z cebulką, gdyby tylko na tym się skończyło to myślę, że byłoby ok
ale idziemy do J. siostrzenicy zobaczyć jej malutkiego synka ( 3 tygodnie ) to pewnie będzie tam coś słodkiego ale postaram się nic nie zjeść, źle powiedziane - nic nie zjem, wypiję tylko herbatkę
co do ruchu to myślę, że z godzinkę polatałam bo miałam parę spraw do załatwienia, no i poskakałam troche na drabinie bo wieszałam nowe firany - stare się podarły - chyba ze starości???
od czwartku ruszam na gimnastykę bo w domu u mnie za duży leń mieszka

[kalahari]

brava!!!!!
czekam na zmiany..na suwaczku i nie martw sie jesli bedzie ci wolno szlo..byle do tylu(przodu)?...
no...zeby bylo mniej, jednym slowem.