aha, czyli moja tez prawie gracka, bo skład podobny, czasem ocet jabłkowy czasem cytryna
Wersja do druku
aha, czyli moja tez prawie gracka, bo skład podobny, czasem ocet jabłkowy czasem cytryna
Madzia, zaraz wrzucę na forum zdjęcie mojego jedzenia na dwa dni, tylko je zmniejszę . Do tego mam jeszcze jabłka i soki
leczo, zupa jarzynowa, sałatka z buraków, sałatka "grecka", ogórki, mus jabłkowy Kapusta kiszona w lodówce ( zapomniałam ja wyjąć :DZałącznik 40863
tez mam dziś kapustę kiszoną i ogórki kiszone jako przegryzkę , od chłopa z ryneczku, przepyszne
:) dobre...przegryzka od chlopa na ryneczku...zazdroszcze ci tego chlopa, bo pewnikiem jest ekologiczny az do bolu. a ja , jak mi sie chce kapusty kiszonej to kupuje ja w pobliskim markecie niemiecka w sloiku-nawet dobra. a przy kasie czasami pytaja sie : a co to?
ogorki kiszone mam natomiast w rumunskim sklepie......kupuje je rzadko.:)
u nas na ryneczku( w wiekrzosci tekstylno-gospodarczym)-z wyrobow miejscowych osiagalne sa tylko ,czasami, marynowane oliwki na wage.
chyba dlatego, ze to mala miejscowosc, wiec kazdy sobie robi oliwe z wlasnych oliwek,miod itp.
aga.a ja myslalam o rybie po grecku...no ale ta twoja salatka musi byc pyszna.
wow-wlasnie zobaczylam twoje zdjecie-super.
z czym sa buracczki?
jak robisz mus jablkowy?
musze powiedziec, ze jestes swietnie zorganizowana--dziewczyny bierzcie przyklad z agnieszki!!!!!
sorry za podwojny wpis
Madzia, buraczki to: pokrojone w kostkę ugotowane buraczki i cebulka (surowa) , do tego sól pieprz i dużo soku z cytryny.
No tak, zorganizowania mi nie brakuje :D, domownicy lubią ze mną wyjeżdżać i mieszkać w domu, bo wszystko im zorganizuję :mdr:
Mus jabłkowy, to uprażone w ganku jabłka bez skórki, a potem zblendowane .
Potwierdzam Aga to mistrz organizacji, widziałam naocznie :)
A ja niestety jestem mistrzem improwizacji i chaosu
Maniusiu, na szczęście dla wszystkich jest miejsce na naszym świecie :D