69314Lubią to
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Kasiu, fajnie że zdrowotnie lepiej 
Na głównej stronie Jola gdzieś mi mignęła, czyli gdzieś wpis zrobiła, więc chyba wszystko w porządku ...tak myślę, bo nie czytałam ( nie miałam dziś czasu, bo porządkowałam książki- cały dzień zajęło mi układanie i odkurzanie książek tylko w jednym pokoju ), dopiero usiadłam
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
grazie sabinko-kolor i obciecie b. ladne. teraz kup sobie jakis nowy ciuch ....do nowej glowy.
tak spodnie ,te co wam pokazalam, sa fajne...mam nadzieje, ze bede w nich dobrze wygladac, to posluza mi juz na Boze narodzenie i inne pokrewne okazje. 
bo to juz niedlugo.. i bedziemy makowce i serniki krecic--(ja nie) az milo!!
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
A czemu Sabinko to na grupe whatsappowa nowej fryzurki nie wrzucilas?
Cos w ogole na grupie dzisiaj jakas cisza.
Ja pokazalam wam tam jak nasza Karusia juz urosla i jak mloda pania po powrocie z wojazy wita...
Co do cen fryzjerskich to w moim Boleslawcu strzyzenie z farbowaniem tylko 80 zlotych mnie kosztuje...
Ale ja klade zwyczajna farbe tylko, nie robie zadnych balejazy...
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Kasiu ja też mam tylko zwykła farbę ..
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Sabinko mnie sie Twoja fryzurka podoba
Ja robię ombre albo sombre , dlatego jest drogo. Balejażu nie lubię
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Witajcie, chyba się wstrzeliłam w wasze fryzjerskie wyprawy
. Byłam wczoraj. Zmobilizowała mnie sesja fotograficzna, która miała być dzisiaj w pracy. To znaczy była, tylko ja nie poszłam. Zrzuciłam sobie stolik na nogę i nie bardzo już miałam do tego głowę
. Zrobiłam tylko podcięcie, cena 30 zł. Natomiast obsługa, jak z modelowego programu (już po zmianach) typu „Ostre cięcie”. To było ciekawe i fajne doświadczenie, ale nie ukrywam, że też zabawne
. A spray na odrosty kupiłam sobie latem, ale użyłam tylko raz.
Agnieszko i co teraz zrobicie z tymi zaproszeniami? Widzę, że odważnie chociaż z sercem na ramieniu, zabrałaś się z Kubą za oswajanie jazdy samochodem. Mój M tez to tak przezywał (do tej pory zresztą tak jest). Mnie poszło łatwiej, ale to pewnie dlatego, że sama nie prowadzę auta. Jestem pod wrażeniem ilości 18-tek na które chodzi Twój syn. Chyba mają naprawdę bardzo zgraną klasę. Super sprawa. Zastanawia mnie tylko, jak sobie radzą z alkoholem. Pamiętam, że był to czasami problem na niektórych 18-kach w których uczestniczyły moje dzieci. Zrobiłaś mi smaka na krokiety
. Jutro ma być synu, więc może też zaszaleję
.
Kasiu, miło że chociaż dzisiaj wróciłaś pozytywnie naładowana po wizytach lekarskich. Cieszy zwłaszcza sprawa urologiczna. Co nie zmienia faktu, że problem stopy dalej jest do rozwiązania. Zaczynam mieć chyba podobny kłopot, tylko że nie dotyczy palucha, ale bardziej bocznej strony stopy. Na razie się przyglądam temu. Może też powinnam zacząć od jakiś ćwiczeń? Dobrze, że córcia już wróciła. Ach ten nieustający matczyny niepokój
.Cały problem w tym, że to nie niepokój o to, co może zrobić dziecko, ale o to co może spotkać na swojej drodze. Ale co przeżyje i zobaczy, to jej
. Myślę, że w tej ciekawości świata jest podobna nie tylko do Karusi, ale niewątpliwie do swojej mamy też
.
Madziu, dlaczego chcesz go wykasować? Mnie tam się podoba
. A takie spodnie powinny Ci pasować. Mam zdjęcia, więc pamiętam jak wyglądasz
.
Sabinko, zdjęcie też chcę zobaczyć!
Gdzieś się już natknęłam na artykuł o tych pomysłach na uzyskanie obywatelstwa angielskiego. Myślę jednak, że Twoja córcia na pewno je dostanie. Lista wymagań jest imponująca i faktycznie podejrzewam, ze rdzenni Anglicy mogliby mieć trudności, żeby im sprostać. Zdziwiło mnie przy tym, że we Włoszech jest podobnie i (sądząc z tego co napisała Madzia) to już chyba od dawna. Ale z drugiej strony u nas też niekoniecznie jest łatwo. Ostatnio M opowiadał o doktorantce z Ukrainy, która od lat ma problemy, żeby uzyskać odpowiednie papiery.
Maniusiu, a jak Twoje wo, skończyłaś już?
Jolinko szukam i szukam … i nie tylko menu
.
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Krysiu, dziś w nocy dostałam meila od firmy, która nam te zaproszenia wykonywała, jej przedstawiciel po ostrej wymianie zdań wymusił na dhl-u żeby w poniedziałek nam je dostarczono. Pożyjemy, zobaczymy 
Kuba ma bardzo fajną klasę. Na 18 nie chodzą tylko Ci, którzy od początku nie przyjmowali zaproszeń i nie chodzili. Jeżdzi coraz lepiej i mam zamiar w przyszłym tygodniu puścić go do miasta pierwszy raz samego
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Witam w sobotę, wczoraj padłam i nie miałam już siły na nic, po maratonie pracowym, i kilku dodatkowych stresujących sytuacjach. Stres jednak bardzo odbiera siły.
Krysiu, jestem nadal na WO, dziś dzień 20-ty, myślę nad jeszcze jednym tygodniem skoro tak dobrze mi idzie.
Agnieszko, trzymam kciuki za przesylkę, oby DHL się wywiązał, a swoją drogą firm światowa przecież i tak zawalić temat, wstyd.
Madziu , spodnie sa bardzo fajne i na pewno będziesz w nich super wyglądać.
Sabinko, fryzura świetna i tylko to się liczy.
Kasiu dobre wieści na temat twojego problemy super, a Karusia słodka jak zawsze, a mnie chęć nachodzi sprawić sobie takie małe cudo.
Jolinko......
Basiu....
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Ja dziś mam w planach porządkowanie szafy powiązane z wyrzucaniem niepotrzebnych rzeczy. W zeszłym tygodniu tak uporządkowałam ciuchy. wywaliłam dwie duże reklamówki rzeczy w których i tak nie chodzę a zalegają. Dziś będzie szafa z książkami i różnymi drobiazgami. Mamy zamiar kupić nowa kanapę i wymienić meble w salonie, więc trzeba grunt pod to przedsięwzięcie przygotować
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum