Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Sabinko, ja kiedyś też już widziałam ten film, ale dawno temu. Dzis przypadek skacząc po kanałach , zobaczyłam na HBO, że leci, więc na nowo mnie wciągnął. Przeżyłam go tak samo jak wtedy, gdy widziałam go pierwszy raz :(
Dziś dzień miałam przykładnie dietetyczny. Postawiłam na dużo białka i warzyw. Co prawda dzień się jeszcze nie skończył, ale nie przewiduję ekscesów dietetycznych :mdr:
Kasiu, jak tam Twój wolny dzień :)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dziekuje Agnieszko. Jakos leci...
https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net...e6&oe=5AAAE3C8
Tez czekam co Jola napisze, wczesniej dostalam informacje, ze jej corcia juz po zabiegu i spi.
No ale nic nie wiedziala jak poszlo...
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Ja tez czekam na wieści od Joli
Agnieszko widziałam ten film. Piękny i smutny zarazem.
Sabinko mój Sucharek sam wygłosił taka przemowy na pogrzebie babci ze wszystkich g się popłakali.
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Jestem już-dziękuję Wam za trzymanie kciuków na moją Agę.
Dopiero teraz znalazłam czas na forum-rano autobus 5.35,byłam półprzytomna.Potem Szymek odstawił scenę,że on nie pójdzie do przedszkola,tylko chce do mamy....ech,nie z babcią te numery.Jak ich odprowadziłam,to w drodze powrotnej zakupy,po powrocie zanim mąż wstał po nocce podpaliłam w centralnym i zrobiłam częściowo obiad,a o 13tej znowu po dzieci.Jak przyszliśmy dzieciaki zjadły ,chwilę odpoczęły i już trzeba było Gabi na angielski zawieść,ale to już syn z nią pojechał.Córka miała zabieg o 12tej i teoretycznie miała zostać w szpitalu 6 godzin,ale że dobrze się czuła,to lekarka wypuściła ją wcześniej i przyjechała do nas po 16tej.Zabieg był w narkozie,czuje się dobrze,ale jest osłabiona i zmęczona-z nerwów w nocy prawie nie spała.Teraz nie może dźwigać,musi uważać na siebie-dostała tydzień L4.Wyniki dopiero za ok.3 tygodnie.
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Witajcie, chyba zmierzamy do równowagi :money:. Sporo się dzisiaj podziało! Gdybym była z Wami od rana, to pewnie miałabym potrzebę odniesienia się po kolei do tego, co pisałyście. Ale jak poczytałam wszystko naraz, to przyszła refleksja. Po co? Lubię Was takie, jakie jesteście i nic więcej nie chcę z tym robić. Dobrze, że napisałyście o swoich przemyśleniach oraz o tym, co Was boli. Przytulam wszystkie! :)
Jolu, cieszę się, że z córcią w porządku.
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Cytat:
Zamieszczone przez
sabinka57
Jolinko mam nadzieję, że u twojej córki wszystko będzie w porządku, trzymam kciuki od rana super ma z tobą twoja córka i wnuki, prawdziwa babcia z ciebie i wspaniale, że moga na ciebie w kazdej chwili liczyć, ja to taka chwilowa babcia jestem, do pobawienia i tylko z doskoku
Ja też mam nadzieję,że będzie ok-trochę uspokoiły mnie wyniki testu ROMA,ale nie do końca.A pomoc córce?Dla mnie to normalne-jeśli mogę,to pomagam.Ja sama chowałam dzieciaki,nikt mi nie pomagał,ale była inna sytuacja-nie musiałam pracować,a ona nie ma innego wyjścia.Może i jesteś chwilowa babcia,ale przez to nie jesteś mniej ważna dla Twoich wnuczek i na pewno bardzo Cię kochają.
Cytat:
Zamieszczone przez
maniusia72
W tak pięknym kościele, a właściwie bazylice odbyła się wczorajsza uroczystość. Smutna a zarazem bardzo wzruszająca.
Moja kuzynka przeczuwając co się może zdarzyć napisała list który ksiądz przeczytała podczas mszy.
Bazylika w Katowicach-Panewnikach.Piękna jest i park na jej terenie też piękny.Przystanek dalej jest klinika,gdzie syn leżał 2.5 miesiąca.Czasami zabierałam go poza teren szpitala na wózku,na spacery-odwiedzaliśmy ten park.
List od zmarłej,to musiało być trudne dla najbliższych,ale i bardzo wzruszające.
Cytat:
Zamieszczone przez
Agnieszka111
A ja przed chwilą zryczałam sie jak bóbr... oglądałyście film Chłopiec w pasiastej piżamie ? Niezwykle przejmujący .
Oglądałam dawno temu i też ryczałam jak bóbr,a film utknął mi w pamięci chyba na zawsze.
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Jolinko będzie dobrze, nie ma innej opcji.
Ja po spotkaniu z kolezankami, nie było dietetycznie...oj nie było :(
Ale za to było bardzo sympatycznie i 3,5 godziny zlecialo nie wiadomo kiedy :)
1 załącznik(ów)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dzień dobry :)Załącznik 40939
Dzis na wadze zobaczyłam 0,6 mniej, to nieźle, ale dziś nie powtórzę już ubiegłej soboty, po której musiałam przez dwa dni zrzucać nadwyżkę , chociaż ja tez miałam wczoraj bardzo miły wieczór, z dobrym jedzonkiem i lampką wina :)
Sabinko, co będziemy sobie żałować spotkań z fajnymi ludźmi, nie ? :)
Dziś mam zaplanowane dalsze sprzątanie, tym bardziej, że dziś jest ta noc, gdy znowu trzeba jechać po syna. Impreza 18 jest 30 km od nas, nad jeziorem, trudno tam dojechać i to jeszcze w nocy, więc chociaż Kuba bardzo chciał, to nie pozwolimy jeszcze by sam jechał tam autem.Mąż po niego pojedzie , a ja dla towarzystwa posiedzę razem z nim do wyjazdu. Włączymy sobie jakiś zaległy film i jakoś doczekamy :mdr:
Dziewczyny, jak planujecie dzisiejszą dietę ? Sabinko ?
Jolu, to teraz przez 3 tygodnie ściskamy kciuki za wynik córki.
Krysiu, a Ty już swój masz?
Udanej soboty Wam życzę :)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Cytat:
Zamieszczone przez
sabinka57
, tak mam, ze jak psychika mi siada to włącza się tryb obżarstwa i to mnie gubi...poza tym za dużo myślę o tym co, ile, kiedy zjem i czasem cała moja uwaga jest temu poświęcona i za bardzo się nakręcam tym tematem i potem skutki są jakie są
Sabinko
mam dokładnie tak samo:arf:I po prostu czasem potrzebuję się oderwać i zająć czymś zupełnie innym.Teraz skupiam się na ruchu,to mi daje energię i optymizm.jedzeniem zajmę się później.Liczę na to,że dzięki ruchowi nie narobię sobie wielkich szkód.
Agnieszko
brawo za spadek:)
U mnie dieta jakkolwiek ją rozumieć,pojawi sie nie prędzej niż w poniedziałek o ile wogóle....ech.
Dzisiaj spora impreza z mnóstwem jedzenia,trochę smakołyków przygotuję dla siostry,więc jedyne co mogę zrobić to nie póść całkiem na żywioł:p
U nas z remontami też tak jest,ze przez to,że chłopcy się uczyli to budżet domowy mocno się kurczył i teraz jak wyprowadzili się z domu to okazało się,że jest mnóstwo rzeczy raczej do wymiany niż do liftingu.....
Krysiu
jak zwykle napisałaś wszystko to co akurat bylo do napisania:):love:
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dzień dobry :)
Agnieszko pytasz o moją dzisiejszą dietę? rano planuje owsiankę ( nie jestem po niej głodna a z dodatkiem słonecznika i pestek dyni dobrze mi robi na paznokcie), obiad makaron (50g surowego) z pesto i dużą ilością surówki z marchwi, na kolację serek wiejski z pomidorem, gdzieś tam po drodze jabłko alko grapefruit sweetie.
Gruszko imprezuj ile wlezie tylko nie przesadzaj z jedzeniem:mdr:
Agnieszko gratuluję spadku, ile by nie byłó to zawsze sukces:)
a u mnie na dzisiaj wzrost w stosynku do stopki i chyba zrobię nową, bo tak jakbym startowała z nowego pułapu :cry: ale juz nie marchewę bo strasznie duża jest....no ja tez jestem duża ale ona aż za.:beurk:
Ktoś znowu wrzuca posty a potem je usuwa.....wczoraj coś czytałam a dzisiaj tego niema...a taka pijana znowu nie byłam:beurk: