Ja bym bardzo poprosiła o przepis na takie kluchy.Z dokładną instrukcją,bo choć bardzo lubimy to ten mój talent nadal pozostaje nieodkryty![]()
Ja bym bardzo poprosiła o przepis na takie kluchy.Z dokładną instrukcją,bo choć bardzo lubimy to ten mój talent nadal pozostaje nieodkryty![]()
Nowa wiosna- nowe zadanie
Zaciskanie paska - na początek 6 cm.
Docelowo 20cm do zgubienia
http://www.jestemfit.pl/forum/tylko-...izacja-42.html
Dzień dobry
poniedziałek.jpg
Jest poniedziałkowa kawa
Poruszyłyście tyle wątków, że muszę nastroić się do odpisywania, więc na razie tylko się witam
![]()
No więc po kolei
Sabinko, strasznie spodobało mi się ustawianie przez Ciebie priorytetów w kolejności zakupówOd dziś będę stosowała podobną strategię
kocham Cię po prostu
Przeczytałam to zdanie swoim chłopakom i powiedziałam żeby się od dziś przestali dziwić moim wyborom zakupowym
Co do sygnatury, to pisałam Ci kilka dni temu, że możesz ustawić sobie taką jak moja. Jest bardziej czytelna i wszystko na niej jest. Ustawiając swoją, kliknęłaś w górny szablon.
http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/- wejdz w motywacja, strażnik wagi i klikaj w ten niewyraźny niżej pasek
Gruszko, ja też chętnie pojechałabym i do Warszawy i do Wrocławia jeśli tylko pozwoli mi na to czas. Wracam do pracy, a to już wiele komplikuje, bo od 15 sierpnia stajemy do planu, a wtedy już nigdzie się nie ruszam, bo siedzę w szkole do późna, więc weekendy wykorzystuję na ogarnianie spraw domowych. W tym roku dojdzie jeszcze instalowanie gdzieś Kuby na studia, ale nie mówię nie, jeśli wykroi się jakiś wyjazd, to chociaż na dwa dni spróbuję przyjechać
Madzia, po raz pierwszy spotkałam się z tym, że ktoś mówi o tym, że bieganie jest niezdrowe. Po Twoim wpisie zaczęłam czytać na ten temat i nigdzie nie znalazłam nic takiego. Wręcz przeciwnie, wszędzie piszą,że bieganie uruchamia stawy, że dobrze wpływa na cały układ ruchowy człowieka. Owszem, nie można robić tego " na wariata", szczególnie na początku, ale bieganie jest bardzo zdrowe- z tego co wyczytałam. Były przykłady np. Moniki Olejnik, która biega systematycznie, a po przecież prawie siedemdziesiątkę na karku i wielu innych osób.
Bazuję tylko na tym co poczytałam i co widzę na co dzień . U mnie w mieście biega bardzo duzo ludzi, i to nie oni mają problemy ze stawami, kolanami, tylko ludzie,którzy wożą tyłki samochodami . Piszesz, że masz przykład teściów, ale może to być zbieg okoliczności nie związany z bieganiem?
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Na pewno jeszcze o tym będę czytała, bo my chodzimy z kijkami i jest to szybki marsz na granicy truchtu i nie chce zrobić sobie krzywdy.
Na razie![]()
Ostatnio edytowane przez Agnieszka111 ; 27-11-2017 o 07:42
Dzien dobry w nowym tygodniu!
Dzieki Agnieszko za kawusie, widze, ze dziewczyny staraly sie ciebie dzielnie zastapic, ale jednak co fachowa dyzurna kawa poranna to fachowa...
Dziewczyny-moj wyjazd byl bardzo sympatyczny, staralam sie trzymac fason a moje wspopodrozniczki mnie w tym wspieraly. Tak jak krotko napisalam na whatsappie nie bylo to spotkanie, takie na ktorym opowiada sie o swych problemach, ale z gatuku tych energetyzujacych.
Kazda z nas starala sie by bylo wesolo. Bylo dobre jedzonko, zakupy, basen, sauna...no i oczywiscie sporo alkoholu. Ja staram sie markowac co pije-bo ze wzgledu na leki unikam wysokoprocentowych napojow.
Miejscowosc gdzie bylysmy to kurort Bad Kissingen w Bawarii. Polecam -godny odwiedzenia.
Taki mialysmy widok z okna hotelu...
Chociaz pogoda ciut inna niz tym obrazku...widomo jak to w listopadzie. No ale-wlasnie w taka pogode dobre towarzystwo to rzecz najwazniejsza...
Pozdrawiam was wszystkie serdecznie i zycze dobrego startu w nowy tydzien.
Dzień dobry
Agnieszko dzięki twoim dokładnym wskazówkom mam nowy suwakosiągnięcia wagowe kiepskie ale suwak sobie zrobiłam...a co
Kasiu a moja "niefachowa" kawa była niedobra???
taki energetyzujący wyjazd to fajna sprawa
Agnieszko biegi fajna sprawa i tu się z tobą zgodzę ale na pewno zaczynanie biegania w pewnym ( sorry) wieku i z pewną ( sorry) wagą wymaga dokładnego przygotowania i chyba bardzo delikatnego i długiego "rozruchu" na początek, żeby sobie krzywdy nie zrobić, poza tym pewnie ważne są odpowiednie buty i podłoże po którym się biega.
Hej dziewczynki
wczoraj byliśmy na koncercie kabaretu Hrabi
jak ja się uśmiałam, za wszystkie czasy. Macie rację Kołaczkowska jest niesamowita... jej koledzy również
No a dziś wiecie... wesoło nie jest...
Maniusiu
czyli ciągle promyczek nadziei jest
Prąd prawie naprawiony
Z bieganiem jak z każdym sportem trzeba przygotowań i rozsądku.
O swoich przygotowaniach pisałam,nadal jestem w fazie marszu.Bo wiadomo,mój warunek konieczny to waga.Jeśli jej nie zmniejszę to nie pobiegnę
Nie jest też tak,że po 20 latach siedzenia na kanapie nagle zerwałam się do maratonu.W całkiem intensywny i regularny ruch jestem nieźle wdrożona.Od dobrych kilkunastu latA moje ambicje biegowe też skromniutke,takie na miarę wieku właśnie
Czas pokaże co będzie,może z wiosną całkiem co innego mnie porwie
Z wchodzeniem na schody też zasięgnęłam opinii co i jak,żeby bylo bezpiecznie.W wielu programach o odchudzaniu do treningu wykorzystywane są właśnie schody![]()
Nowa wiosna- nowe zadanie
Zaciskanie paska - na początek 6 cm.
Docelowo 20cm do zgubienia
http://www.jestemfit.pl/forum/tylko-...izacja-42.html
Gruszko właśnie miałam napisać że profesjonalnie przygotowujesz sie do biegania . Ważne żeby nie na łapu capu, tylko rozsądnie . Pamietam swoje początki z kijkami - po dwa kilometry w żółwim tempie . Teraz robię 10 w półtorej godziny . Chcemy dojść do godziny .