Dzień dobry
Kalahari trzymam cię za słowo - do zobaczenia później
Ja tez się rychtuję jak Kalahari bo przecież mam gimnastykę, trochę się poruszam, trochę poudaję że tańczę, przynajmniej kroki poćwiczę a potem, ponieważ gimnastykę mam w centrum handlowym, mam zamiar kupić sobie nowy czajnik bezprzewodowy bo mój stary jest już w opłakanym stanie a jakby nie było "trochę" oszczędziłam naprawiając a nie kupując pralkę
Miło mi, że tak ładnie napisałyście o swoich zmaganiach najczęściej z gonieniem suwaczka ale nie wszystkie z was to zrobiły, proszę o uzupełnienie wiadomości przez np. nieobecne Panie
dziewczyny powiem wam, że wsiąkłam w kolorowanie, pewnie cześć z was powie, że to głupie zajęcie ale mnie się podoba, córka w sierpniu przywiozła mi takie malowanki odstresowujące dla dorosłych, bardzo drobne elementy i dosyć skomplikowane choćby ze względu na czas jaki trzeba im poświęcić ale powiem wam, że ostatnio sporo czasu siedzę nad nimi, np. jak bierze mnie ochota na jedzenie to idę malować ha ha
oczywiście w polskich sklepach tez są takie ale ja akurat mam angielską więc o niej piszęmalowania tam jest chyba na kilka miesięcy
Agnieszko ja niby mam prościej, jeżeli chodzi o słodycze bo jestem sama ale co z tego? jak mi się zachce słodkiego to idę po prostu do sklepu i nic mnie nie powstrzyma
Maniusiu współczuję problemów z zębem.