Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Cytat:
Zamieszczone przez
Agnieszka111
Zamieszczone przez kania79
spokojnie,prawie zawsze zalewam powtórnie,dodając tylko nieco soli;co prawda nie wychodzi już taki esencjonalny,ale też dobry...
chciałam to samo napisać Niektórzy nawet wolą ten drugi, bo nie jest taki ostry
Nie czekając na dobre rady sama zalałam powtornie buraczki,dodałam przypraw i czosnku (żeby się nie zepsuł) i pięknie mi się już od wczoraj zarumienił:)
Ale bardzo dziękuję za wasze cenne,doświadczalne 3 grosze w tej sprawie,na przyszlość zawsze będę tak robić:)
U nas prezenty pod choinkę przynosił Gwiazdor:)nie mam pojęcia skąd się to wzięło,może to sprawka jednej z babć,ktora w miarę potrzeby sama tworzyła w sekundę potrzebne jej słowo:)I ono zazwyczaj świetnie pasowało do sytuacji lub osoby:)
Kiedyś sporo czasu spędzałam u babci wiejskiej,a na wsi wiadomo - po świniobiciu wszystko się albo wędziło albo pasteryzowalo.I nasłuchalam się tylu historii o różnych zatruciach i męczarniach,że po prostu boję się pasteryzować ,a jak już to zrobię to jem z duszą na ramieniu i boję się dać rodzinie....jeżeli już to mrożę.
jak jest tak jak w tym roku to raczej wszystko będzie świeże.Ale nie zawsze miałam tyle czasu i bywały lata,że mroziłam,upychałam a potem wyciągałam przy pomocy suszarki do włosów:bad:
Wczoraj jakiś niechciej mnie wieczorem nawiedził,ale chyba był potrzebny.Rano nie ma po nim śladu i zaraz będzie się działo:)
Sabinka już pewnie w trasie,bo drogę ma trochę bardziej skomplikowaną,ale jak doleci to nam pewnie łapką pomacha:)
Z opisów Kasi i Agnieszki widać ,że konflikty to nie tylko polska specjalność,niby tu i tam pedagodzy ( tak zrozumiałam) a szewc bez butów chodzi....Tak to już jest,ze cyklon najlepiej widać z daleka.
Może komunikacja albo chociaż zachowanie jakiejś neutralności pomoże.
Wkleję na apce 8 filarów radości,bo to fajne i proste rzeczy są:)Do całkiem przyjemnej refleksji na święta,bo przy stole z rodziną też zadarzają się trudniejsze chwile:)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dzień dobry :)
I tu was zaskoczę ( niektóre) bo ja jeszcze w domku, wyruszamy o 13, dzisiaj nocujemy w Warszawie dokąd lecimy samolotem a jutro wstajemy o 4 rano !!!! :cry: żeby o 7 wystartować do Anglii, na miejscu będziemy o 9 tamtejszego czasu, skomplikowaną mamy podróż w tym roku:bad:
Krysiu ucałuję dziewczynki od ciotek forumowych:mdr:
co do pasteryzacji to bigos u mnie pięknie się przechowywał pasteryzowany, mrożonego nie lubię, w ogóle nie lubię rozmrażanego jedzenia...
U mnie prezenty przynosi Mikołaj :)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Witajcie, dzisiaj wolne, ale zaraz jadę do dentysty :gasp:.
Sabinko, no i masz Ci! A już zabierałam się do ponownego machania :). Poczekam do trzynastej ;). Podróż może i skomplikowana, ale mam nadzieję, że będzie przyjemnie urozmaicona tym pobytem w Warszawie.
Kasiu, też większość prezentów wsadzam do torebek. Chociaż przyznaję, że często je jeszcze dodatkowo opakowuję, żeby nie były od razu takie oczywiste ;). No ale nie wszystkie i nie zawsze :). Jeżeli torebki są nie naruszone, to również przechowuję na zaś.
Agnieszko, ale aż tak długo i to w formie pamiątki żadnej nie udało mi się utrzymać :money:. Dalej mnie frapują te Twoje makowe kluchy :confused:. Miłego imprezowania :).
Gruszko, chyba jednak to nie babcia wymyśliła Gwiazdora :). Z tego, co wczoraj wyczytałam wynika, że ta nazwa funkcjonuje w wielu rejonach. Pomysł z suszarką już mi się podoba :mdr:.
Kasiu, tak sobie myślę, że wcale nie musisz się określać po którejkolwiek ze stron. No chyba, że w sposób zdecydowany po którejś jesteś. Ale jak nie, to zawalcz o swoją neutralną pozycję (Agnieszka tak zgrabnie nazwała to machnięciem ręki :jap:). Albo pobaw się trochę w pomocnika mediatora. Właściwie już to poniekąd robisz. Sugestia spotkań komunikacyjnych wydaje mi się ciekawa i fajna.
Gruszko, Sabinko toście mi teraz zrobiły zagwozdkę z tą pasteryzacją i mrożeniem :confused:. Miałam się zabrać za zrobienie czegoś z tą kapustą zaraz po przyjściu i teraz będę miała dylemat. Robić? Co? I czy w ogóle? :wink2:
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Cytat:
Zamieszczone przez
krysiapysia
Gruszko, Sabinko toście mi teraz zrobiły zagwozdkę z tą pasteryzacją i mrożeniem . Miałam się zabrać za zrobienie czegoś z tą kapustą zaraz po przyjściu i teraz będę miała dylemat. Robić? Co? I czy w ogóle?
Stąd wniosek ,ze może lepiej nie pytać:)
A tak na serio to słuchaj dziewczyn,one mają doświadczenie w pasteryzacji.Będziecie jeść spokojnie,a nie cały czas zastanawiając się - zaszkodzi czy nie zaszkodzi:p
Przytargałam do domu zakupy i teraz znowu mi się wydaje że za dużo:arf:
Na hali rybnej palca nie można wcisnąć taki tlok,to najlepiej pokazuje jak bardzo rybne są święta na Kaszubach:)Ja na razie tylko się upewnilam,że w sobotę też są normalne dostawy i M już jest wydelegowany po świeże pstrągi:)I teraz kombinuję,czy tę kaczkę robić czy nie robić.....
Sabinko
to jeszcze raz szczęśliwego dotarcia na miejsce:)Zapamiętałam tylko,że początek podróży 21:)
Zagwozdki pracowe to trudna sprawa.bo przecież następnego dnia znowu trzeba tam iść.W miejscach pracowych gdzie bywałam regularnie też się stosunki mocno popsuły i nie jest za miło,kolezanki i przyjaciólki narzekają, kto może idzie na emeryturę.
Maniusiu
:ange::heart:
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Jak co roku obiecywałam sobie , że w tym roku dużo nie kupuję, a już natachane pełne siaty.
Zakupiłam schab, szynkę, sandacza, karpia, pstrąga, mintaja i kto to teraz będzie jadł? a chcę jeszcze kaczkę zrobić.
no i dużo innych rzeczy...
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Gruszko, kiedy ja uwielbiam pytać i słuchać :D. Zawsze wydaje mi sie, że lepiej mieć kilka różnych opcji. Nie mówiąc o tym, że przy różnych pomysłach może pojawić się pomysł następny. Tak jak u mnie z kapustą - wyłożyłam ją na balkon i tyle ;). Jak się ociepli, to będę kombinować dalej (jeżeli w ogóle coś jeszcze z niej zostanie :) ). Zazdroszczę tych pstrągów i to jeszcze do tego świeżych. U nas łosoś i dorsz nie, bo mają złe notowania; karp nie, bo nie lubimy. Chyba zostaje filet z morszczuka. Ech … Kaczki nie rób, jak nie lubisz; filary chętnie poczytam, Sabinka miała jechać o trzynastej, więc pewnie jest już w W-wie :wink2:.
Maniusiu, a tego pstrąga, sandacza i mintaja to gdzie i w jakiej postaci kupiłaś? Nie martw się, zjecie wszystko, chociaż może faktycznie niekoniecznie na święta ;)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
w biedronce, mintaj kostka, reszta świeza
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Ja też lubię pytać, słucham uważnie, ale i tak robię swoje :D
U mnie karp, pstrąg, mintaj i sandacz. Wszystko tylko i wyłącznie smażone po obtoczeniu w mące. Nie chcą jeść u mnie inaczej, więc nie będę wymyślać. Łososia lubią w sosie, ale na święta nie robię. No i dorsz po grecku i oczywiście śledzie- 4 rodzaje :)
Krysiu powtórzę się, ale jeśli nie dodałaś do kapusty zasmażki, to powinna Ci wytrzymać, jeśli zrobiłaś, to myślę, że się zepsuje :clown:
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Kluchy opisywałam na akcji, wrzucę i tu :)
1kg mąki zagniatam z wodą na gładkie dość twarde ciasto i rozwałkowuję na cieniutkie placki.
Rozkładam je do wysuszenia. Muszą zrobić się zupełnie twarde.
Łamię je na różne kawałki ( duże, małe, to nie ma znaczenia, że będą nierówne) i chowam je sobie w dużą papierową torbę.
( kluski można zrobić kilka dni wcześniej, dobrze przechowują się w papierowej torbie) .
Z tego kilograma mąki wychodzi ich dużo, ale u nas zjada się wszystkie
Mak( od Ciebie zależy ile go zrobisz) przekręcam przez maszynkę- 2,3 razy i gotuję w mleku. Dodaję bakalie i miód, dosładzam cukrem. ( moje proporcje, to szklanka maku na ok 2 l. mleka)
Przed Wigilią gotuję kluski- gotują się szybko. Są mięciutkie i delikatne, podgrzewam mleko z makiem. Na talerz najpierw kluski, na to mleko. Ja uwielbiam na gorąco, ale na zimno też jest dobre i tak jemy je w pierwszy dzień świąt, choć rzadko nam zostają)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Chcialabym bardzo tego sie nauczyc... a nie byc jak ta otwarta ksiega...
https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net...9b&oe=5ACABA92