:beurk:I to co człowiek widzi do wesołych nie należy
Wersja do druku
:beurk:I to co człowiek widzi do wesołych nie należy
Sabinko, :mdr:- uwielbiam takie wpisy:mdr:
Natko, ja jadę do Dąbek 31lipca-3 sierpnia
sabinko...
wybierz i ogladaj tylko ta lepsza strone..:mdr:
agnieszko, natko,
dzieki za dojazdowe podpowiedzi,zaczyna mi sie powoli w glowie ukladac ramowka calej imprezy.
agnieszko, poprosze cie o wziecie dla mnie kijkow--grazie.
buonanotte!!!
To się juz pogubiłam, musiałabym zerknąć do maila.Ja liczyłam doby hotelowe, to chyba będzie odwrotnie.
Sprawdziłam TY masz 3 doby, a Madzia 4 czyli dzień dłużej.
Sabinko szkoda jak nie będziesz mogła być, ale za to będziesz z córcią , więc to najważniejsze.
Agnieszko- jesli maz nie bedzie mnie mogl dowiezc z tej Krynicy nad morze -to ja bym reflektowala na jazde z toba.
Bede juz 29 lipca w Belchatowie i moglabym do ciebie dojechac...:)
A jak i kiedy z powrotem do Niemiec to jeszcze nie wiem...:p
Załącznik 31699
Witam was serdecznie ale na krótko, bo za godzinę muszę stanąć po numerek do lekarza, - mój Kuba strasznie kaszle, kończy antybiotyk i kaszle dalej.
Kasiu, nie ma żadnego problemu, tylko zgadamy się skąd i kiedy mam Cie odebrać :)
Kalahari, kijki oczywiście, że dla Ciebie wezmę :)
Sabinko, a może uda Ci się do nas przyjechać :):love:
Ewuś, co tam u Ciebie...odezwij się choć króciutko ...
Na razie kobietki, dobrego dnia :)
Witam pieknie!
To fajnie Agnieszko! jak bedzie blizej terminu to sie zgadamy...:)
Zdrowka dla twojego synka zycze...moja mama tak kaszlala wlasnie jak u niej bylam:arf:...czasami jak jakies cholerstwo sie czlowieka uczepi to i kijem nie przegonisz.:bad:
Na przyjazd Sabinki bardzo licze i nawet nie chce myslec, ze jej na naszym zlociku nie bedzie...:beurk:
Ja juz sie na was wszystkie ciesze!:mdr:
Co do Ewuni to dala wczoraj znak zycia whatsappem- piszac, ze zalatana jest bidula do granic wytrzymalosci...:(
Do pracy i do szpitala! Do pracy i do szpitala!
Moze sie w weekend odezwie...
Ja dzis tez troche biegac bede, bo jade na rozmowe z lekarzem - a potem umowilam sie zaraz krotko po badaniu na pazurki, potem do kolezanki zaniesc jej lekarstwa a potem jeszcze basen z gimnastyka w wodzie!
Dobrego dnia dziwczynki!
http://www.lolmania.pl/uploads/posts/t/l-1915.jpg
Dzien dobry
wpadlam liste podpisac, bo na wiecej dzis czasu nie starczy ...
Agnieszko ...
dzieki za kawe i owocnej wizyty z synkiem u lekarza...
Kasiu ...
jesli bedzie ci pasowalo, to oczywiscie w powrotnej drodze z naszego sabatu, moge ci sluzyc za dozozke ... ale jak juz telefonicznie ustalilysmy, o szczegolach bedziemy blizej wyjazdu rozmawiac...
Sabinko...
dopiero teraz przeczytalam ze cora w ciazy... moje wielkie gratulacje ... oczywiscie, ze pomoc corce w takiej sytuacji jest sprawa pierwszoplanowa, ale ja ciagle wierze, ze jednak uda nam sie lego lata spotkac...
Milego dnia wszystkim zycze