Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Sabinko
wiem,że te 14km może brzmieć imponująco,ale ma się jednak nijak do 14 czy 12 km marszu....
Tym bardziej,że teraz to taki lajcik,góra 15km/godz, a może i mniej:)Ale przyjemność jest wielka i nie zamierzam jej sobie odbierać:)
Poradników nigdy dosyć,trzeba tylko zachować zdrowy rozsądek,a nigdy nie wiadomo jakie konkretne zdanie trafi akurat do nas:)
Na blog już pędzę zajrzeć:yes::great:
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
No i super jest tez blog - jadłonomia jak ktoś nie zna, ja jestem zauroczona wegetariańskimi przepisami:mdr:
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Gruszko e tam zaraz dumna , po prostu cieszę sie że zgubiłam to co nabrałam . I tylko uściślę nie przez święta bo jadłam tylko w wigilie za dużo tak jak pisałam, ale przede wszystkim przez imprezy poświąteczne , a potem trochę dołożyłam przed sylwestrem na ostatniej w roku. Pisałam o tym na akcji .teraz już sie ogarnelam a przede wszystkim nie przewiduje żadnych imprez.Do świąt osiągnę cel i koniec :mdr:
Jadlonomie znam, a nawet przeglądałam kiedyś książkę z przepisami z tego bloga - fajna jest. Pisałam wam kiedyś że oglądam zieloną rewolucje w kuchni tv Marty Dymek i to jest właśnie jej książka
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Cytat:
Zamieszczone przez
gruschka
A mam wrażenie,że ty jesz tyle ale przez 2 dni....
już kiedyś chyba wspólnie liczyłyśmy :D
Podliczam wczorajszy dzień, mam nadzieję, że o niczym nie zapomniałam
-śniadanie-dwie kanapki razowca z twarogiem ( warzywa + jogurt)- ok- 300 kcal
- dwie kromki białego z konfiturą malinową- ok 300
-II sn-chałka z masłem- dwie kromki -ok.400
- obiad- ryż+ warzywa+ryba+ surówka- ok.450
- przed kijkami- duży jogurt naturalny jogo-- 200 kcal
Razem 1650 kcal. Raczej nie jest to mało, a tyle żeby chudnąć akurat. Piszesz , że masz wrażenie- słusznie, bo nie piszę co jem, więc możesz tylko się domyślać :D z jakiegoś powodu uważacie, że mało jem:confused: czasem jem dużo, czasem mniej. Jak chcę schudnąć, jem mniej, ale jak widzisz nie głodzę się. Nie piszę jadłospisu wtedy gdy jem dużo, więc nie możecie wiedzieć jak to wtedy wygląda, czasem zdarza mi się napisać, go gdy jem mniej bo chcę zgubić nadbagaż. Ale moim zdaniem nie rożni się to od jedzenia typu pape
- dwie knapki
-obiad
-białkowa kolacja
tu jest też ok. 2000 kcal, więc wystarczy, że ja będac na diecie dołożę sobie paseczek czekolady- a robię to często:D, to wychodzi na to samo :D
edit. zapomniałam o jabłku i dwóch mandarynkach- + 150 kcal, czyli łącznie 1800 .
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dzis na kijkach 9 kiloskow , było czadowo :money:
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Gruszko niestety nie wykorzystałam rad śniadaniowych :). Bo na stole pojawiły się bułeczki i to świeże :shocked:. Synu znalazł po drodze jakiś otwarty sklep z pieczywem. A już miałam nadzieję i myślałam właśnie o naleśnikach ;).
Sabinko, bardzo wam współczuję problemów ze snem :(. Zdarzają mi się czasami takie nieprzespane noce, więc rozumiem, jaki to jest duży dyskomfort. A taki problem na stałe, to już w ogóle trudno sobie wyobrazić.
Agnieszko, to menu, które przedstawiłaś wydaje się jak najbardziej ok. :)
Gruszko, to prawda, że najważniejsze z kim się siada. Trening autogenny Szulca jeszcze trochę pamiętam, z naciskiem na trochę. Miałam książki z jego treningami, ale niestety gdzieś mi je wywiało :confused:.
Sabinko, tak mi przyszło do głowy, że skoro trzyma Cię teraz bardziej w domu przy książkach, również tych z przepisami, to może to właśnie wykorzystać w sytuacjach, kiedy Cię nosi i zagania do lodówki? Na zasadzie paradoksu, żebyś mogła chodzić do tej lodówki :). Najpierw wyszukiwać w swoich książkach jakieś zdrowe, ale totalnie skomplikowane do przygotowania dania, a potem je robić. Zajmie Ci czas, a potem skoro dietetyczne, to bez wyrzutów sumienia mogłabyś konsumować ;)
Zajrzałam na blog jadłonomia i wygląda bardzo zachęcająco. Może też spróbuję coś z tego zrobić.
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Krysiu ja nie stronie od skomplikowanych dań, nawet lubię je robić ale skoro gotuję przeważnie tylko dla siebie to wiadomo czym to się kończy :)
a w książkach kucharskich z reguły przepisy są nie dla jednej osoby a dla kilku i choćby były dietetyczne to duża porcja zrobi swoje :)
2 załącznik(ów)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dawno minęła druga godzina,więc będzie tym razem krótko :D
Pięć dni mnie nie było...no wiem.Jakoś musiałam się po nowy roku ogarnąć,a że jeszcze córka miała wolne do 3ciego,to z mężem trochę różnych zaległości nadrabialiśmy.Wpadły też w ciągu tygodnia dwa mecze siatkówki u nas,a z nimi związane chwile wzruszeń i emocji,ale o tym następnym razem.Wczoraj i przedwczoraj miałam już dzieciaczki-po prawie 2 tygodniach przerwy.Jutro do mamy z rana-znowu się zaziębiła-ma balkon i traktuje go o tej porze jak lodówkę i pewno nie zawsze się ubierze,jak na niego wychodzi:mad:Ja też od rana znowu zakatarzona i gardło mnie pobolewa,ale to nic.
Dieta w normie,to znaczy większość jem jak rodzinka,ale w mniejszych ilościach-waga zaczęła spadać:D
Dużo napisałyście o postanowieniach,o lubieniu czy nie lubieniu,o asertywności,byciu pasywnym,przyjaźni itp.zmusiło mnie to trochę do przemyśleń,do wyciągnięcia pewnych wniosków,ale to już następnym razem.
Dobranoc:)
Załącznik 41337
Załącznik 41336
1 załącznik(ów)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Załącznik 41338
Witam w niedzielę :) dziś później, ale mieliśmy sobotę osiemnastkową, na szczęście ostatnią i czekaliśmy do późna na Kubę :)
Miłego odpoczynku, zastanawiam się, jakie upiec ciasto...
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dzien dobry niedzielnie!
U nas od poczatku roku nie bylo ani jednego slonecznego dnia...ciagle pada i pada...
Wczoraj jednak pojechalam na ogrodek i udalo mi sie tam choc z godzinke popracowac. Przedwiosnie idzie cala para i nie patrzy w kalendarz... Strach sie bac co bedzie jesli w lutym czy marcu przyjda mrozy...:bad:
A ja zeby sobie poprawic humor kupilam pierwsze w tym roku tulipany...:money:
https://s3.pixers.pics/pixers/700/FO...8c7db49df0.jpg
Dobrego, spokojnego dnia dziewczyny!