kawka.jpg
WitajcieMam czas tylko na kawę, później spróbuję napisać więcej
![]()
kawka.jpg
WitajcieMam czas tylko na kawę, później spróbuję napisać więcej
![]()
witajcie
Agnieszko dziękuję za kawkę, ty jak zawsze na posterunku
Krysiu, fajny dzień miałaś z Kasią. A ja już czekam na sobotęLicze że i do mnie uda Ci się dotrzeć
A teraz do roboty
Ostatnio edytowane przez maniusia72 ; 22-01-2018 o 09:42
Dzień dobry
Na razie tylko poczytałam na telefonie a napiszę więcej później na laptopie bo wygodniej![]()
Sabinko, bardzo fajnie poświętowaliście dzień babci i dziadka
Agnieszko wyglądaliście bardzo elegancko, a syn to ci wyrosł...
No właśnie Maniusiu -syn Agnieszki wyrósł, pamiętam go na żywo z Dąbek, kiedy był jeszcze ni to dzieckiem ni to już dorastającym chłopakiem, który dzielnie znosił ( a przynajmniej stwarzał pozory dzielnego znoszenia) kilku ciotek, z którymi chodził gdzieniegdzie i musiał wysłuchiwać różnych rozmów, w tym oczywiście o diecie
Fajny chłopak ci wyrósł Agnieszko a ty super wyglądasz "wylaszczona" - szczupła i zgrabna
Maniusiu trochę mnie zaniepokoiłaś tym, ze żle się poczułaś w sobotęmam nadzieję, że to tylko chwilowa słabość w związku z pierwszymi dniami wo....
Agnieszki kochane nasze forumowe - wszystkiego najlepszego z okazji wczorajszych imienin, nie ma znaczenia czy obchodzicie imieniny czy nie, życzenia można przyjąćja wczoraj byłam tak zaabsorbowana świętem babci, ze mi umknęło Wasze święto, sorry
Gruszko dzięki jeszcze raz za komplement jaki otrzymałam od ciebie gdy obejrzałaś nasz filmik znad morza, inne dziewczyny chyba go nie zauważyły, nawet Krysia nie zauważyła chyba swojego morza, które tak lubi i jego szumu, że o twórcy i aktorce nie wspomnęCzasem człowiek tak nieźle wyjdzie na fotce, że rzeczywiście nie widać aż tak bardzo tych nadliczbowych wielu kilogramów
Krysiu i Kasiu fajne miałyście spotkanie, szkoda, ze nie zrobiłyście żadnej fotki no ale na pewno tak byłyście zajęcie obgadywaniem nas, że czasu nie starczyło
Krysiu no i super, że wszystkie środki komunikacji jakimi się wczoraj poruszałaś były takie punktualne bo inaczej przy kilku przesiadkach wszystko by się rypło i dopiero byś się namarzła i nadenerwowałaale tak w ogóle to cieszy, ze wszystko było komunikacyjnie ok pomimo warunków pogodowych.
Agnieszko super, ze przy okazji organizacji studniówki i nie tylko można nawiązać nowe fajne znajomości
Gruszko winka domowej roboty dawno nie piłam ale kiedyś moja koleżanka robiła całkiem dobre
Kalahari no wyczerpujący ten twój pobyt w stolicy, spotkania towarzyskie, goszczenie innych u siebie, różne sprawy urzędowe itd. ale widzę, że się nie dajesz i nadwyżki kaloryczne z tych spotkań równoważysz spacerami i marszami po Warszawie
jakoś mi umknęło, że ty u siebie tak bardziej samochodowa jesteś
życzę równie udanego pobytu na wsi z bardziej swojskim ale pewnie równie obfitym jedzonkiem
![]()
Ale się rozpisałam![]()
A jeszcze dodam, że po dwóch dniach obżarstwa i pijaństwa ( pizza, ciasto, piwo, szampan, omlet z szynką długodojrzewającą i serem cheddar w wykonaniu J., chińskie jedzonko - pyszne w knajpce bo tak też poszaleliśmy wczoraj po powrocie znad morza) waga aż jęknęła!!!!!
ale od dzisiaj wracam na drogę cnoty czyli tym razem ( bo już tych dróg cnoty trochę miałam) do diety dla grupy krwi B i postaram się jeść nie tylko to CO powinnam ale ILE powinnam
![]()
odpowiedź od miłego pana
''Tylko opcja 2 + 1+1+1 ewentualnie dołożymy jeden materac aby było pojedynczo. Cena 450 pln za dobe. Apartament przy Kaszubskiej 15''
Jak dla mnie materac może byc
ciao
aga a gdzie jest ten filmik, czy zdjecia ze studniowki?
chetnie obejrze.
tak warszawa jest do przesady udekorowana, biorac pod uwage wloska oszczednosc, ktora od lat trzyma wszystkich w ryzach...
ja nawet tutaj kolo siebiue na jedenj z glownych ulic/swietokrzyskiej, na calej dlugosci mam co kilka metrow takie male oswietlone luki *tryumfalne(....pod ktorymi sie przechodzi... pewnie gruschka sie pod nimi tez przejdzie...
nie mowiac juz o lazienkach itd...
aktualnie rozlozylo mnie przeziebienie i sie mecze.
ale przejdzie...
skladam zalegle zyczenia agom i agnieszkom.
krysiu/no to mialas swietna wycieczke.
a teraz uciekam, bo sie pozno robi.
ciao ciao
Przyszła książka i jestem rozdarta - czytać czy pisać
Na razie jednak wygrywa książka,jak przestanę rozumieć co czytam to przyjdę na forum![]()
Nowa wiosna- nowe zadanie
Zaciskanie paska - na początek 6 cm.
Docelowo 20cm do zgubienia
http://www.jestemfit.pl/forum/tylko-...izacja-42.html