Agnieszko, dopiero teraz zauważyłam poranny napój - pychota
Sabinko, a nie myślałaś, żeby w takim razie zrobić sobie badania na ten gluten?
Gruszko, zaciekawiło mnie to, co napisałaś na temat czasu vata. A konkretniej to, że nadmiary wagowe, które sobie zafundujemy w tym miesiącu sprzyjają dalszemu tyciu. Przypasowała mi ta teoria. Tym bardziej, że dziwnym zbiegiem właśnie teraz tak niespodziewanie, zgodnie i praktycznie bez namawiania, większość z nas zaczęła dietkować. Jest jakieś uzasadnienie tego wszystkiego w tej książce?