Agnieszko
pączkami powalasz:great:
Całe szczęście,że polukrowane,bo tracą dla mnie całą atrakcyjność:wink2:
Wersja do druku
Agnieszko
pączkami powalasz:great:
Całe szczęście,że polukrowane,bo tracą dla mnie całą atrakcyjność:wink2:
Ja najbardziej lubię wytrawne, u mnie w cukierni można sobie takie zamawiać,podobnie jak drożdżówki i jagodzianki.
Niestety,na moją zgubę,bo bez cukru to ja mogę na tony:oops:
Byłysmy w Gdyni w jakiejś pączkarni, wprawdzie nic tam nie kupowalam , ale wybór był bardzo duzy
Agnieszko kusisz tymi paczkami, kusisz :mdr:
Maniusiu i Gruszko zgadzam się w zupełności z wami i niejednokrotnie pisałam ale powtórzę bo może ktoś nie pamięta:mdr:,
dla mnie podstawą naszego kontaktu było, jest i będzie forum a whatsapp służy mi do wrzucania fotek i rozmów na bardziej prywatne tematy, których z różnych względów nie wrzucamy tutaj.
I tak pozostanie :)
Rozumiem, że na smartfonie trudniej pisać ale sama niejednokrotnie tak robiłam i robię jak jestem w Anglii:p
Kasiu najlepsze życzonka dla szanownego małżonka :)
Ale mi się zrymowało:beurk:
a tiramisu też lubię ale sama robiłam tylko raz i mi nie wyszło:cry:
Sabinko
mi też nie wyszło:p
I ja sie zgadzam z tym co napisała Gruszka , z każdym słowem ... oprócz lukru :mdr:, moj jest w smaku pomarańczowy
Natomiast z tym że cos sie dzieje poza mną , już dawno sie pogodziłam i macham na to ręką . Bo mam tak też w pracy i uodporniłam sie :mdr: