Strona 2081 z 3048 PierwszyPierwszy ... 1081 1581 1981 2031 2071 2079 2080 2081 2082 2083 2091 2131 2181 2581 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 20,801 do 20,810 z 30477
Like Tree69314Lubią to

Wątek: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

  1. #20801
    sabinka57 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Posty
    4,106

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Dzień dobry
    U mnie wczoraj kalorycznie było trochę mało bo tylko okołó 1200 - 1300 ale było nietypowo, bo nie jadłam od śniadania do 17.30 z powodu tego lekarza byłej teściowej i ryżu było tylko 150 g bo tyle miałam ugotowanego, na śniadanie był w dżemem + banan, potem z warzywami a potem wieczorkiem trochę mi go zostało to zjadłam z makrelą wędzoną
    dzisiaj od razu gotuję 200 g

    No Gruszko i Kalahari z tymi dżemami i ogórkami starożytnymi to mnie rozbroiłyście zupełnie, prawdę mówiąc nawet nie podejrzewałam, że po tylu latach przetwory mogą nadawać się do jedzenia

    Krysiu no jak to tak trzy dni bez ciebie????
    gruschka and Jolinkaa like this.

  2. #20802
    maniusia72 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    07-08-2010
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    7,240

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Kurcze, dowiedziałam się, że moja młoda kuzynka 9 ta młoda mama ) spadła z roweru tak fatalnie, że pękł jej bębenek w uchu. Na ostrym dyżurze dali jej krople do ucha , ale bolało dalej i jeszcze gorzej, więc kolejnego dnia pojechali z nią na kolejny dyżur i znów nic, tylko inne krople, W końcu w poniedziałek ciocia z nią poszła do laryngologa prywatnie , a ten zapisał kolejne krople, ponieważ minął tydzień i nadal boli, pojechali z nią do szpitala w Katowicach na Ligote i tam lekarz z wielkim zdziwieniem zapytał, jak można było takiej dziury nie zauważyć i gdyby się zgłosili w ciąg 24 godzin od wypadku toby to skleili a teraz już jest za późno i pozostaje operacja . Normalnie nóż w kieszeni się otwiera. Aha i jeszcze dodał żeby nie kropi, bo z wilgoci może się infekcja w tej ranie zrobić.
    A wiecie jak się dzieli lekarzy?
    Na złych , dobrych i tych z Częstochowy
    pozdrawiam
    Jolinkaa lubi to.

  3. #20803
    Awatar gruschka
    gruschka jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    14-01-2009
    Posty
    4,560

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Sabinko
    ostatecznie dzień na plus
    Dziś już zjesz porządnie,a jeden dzień prawie postu nie zawadzi
    No ja sobie ryżu nie żaluję i może dzięki temu nic mnie nie kusilo między posiłkami.
    Polecam bardzo świeżo przyrządzane risotto - smakuję świetnie,a jak syci
    Agnieszka111 and sabinka57 like this.
    Nowa wiosna- nowe zadanie
    Zaciskanie paska - na początek 6 cm.
    Docelowo 20cm do zgubienia
    http://www.jestemfit.pl/forum/tylko-...izacja-42.html

  4. #20804
    maniusia72 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    07-08-2010
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    7,240

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    A ja ugotowałam zupę - krupnik ryżowy z dużą ilośćią tartych warzyw, jest pyszna i posmakuje całej rodzinie mam nadzieję a nawet pewność
    gruschka and sabinka57 like this.

  5. #20805
    Awatar Jolinkaa
    Jolinkaa jest nieaktywny Sławny na forum
    Dołączył
    08-05-2010
    Mieszka w
    Zagłębie
    Posty
    10,554

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Dzień dobry...dobry ,bo choć przymroziło,to piękne słońce za oknem[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    Wczoraj cały dzień byłam w ruchu-rano pojechaliśmy z mężem do centrum miasta,bo musiał papierkową sprawę w zusie załatwić,potem trochę pochodziliśmy i....wypiliśmy po lampce winaWiem,że to nijak ma się do diety,ale te te dwie lampki wina w czekoladziarni wygrał w konkursie syn dla nas.Wino wybrałam białe półsłodkie...dobre było,ale picie wina w tym miejscu było "katorgą"...siedziałam na wprost regału z owocami i orzechami w czekoladzie.Są tam też cudne czekoladki na wagę itp.Zwyciężyłam,choć mąż namawiał.Kupiłam tylko synowi czekoladę z truskawkami...plasterki truskawek zatopione w tabliczce.
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    Po powrocie szybko obiad i jazda po dzieciaczki.Jak córka odebrała je o 18.30,to wzięłam się jeszcze za sprzątanie,a potem kąpiel i padłam.
    Z wczorajszego dnia jestem zadowolona,choć muszę w dni,kiedy będę miała jakieś wyjście z rana ryż przygotować wieczorem.

    Moje wczorajsze menu:
    -ryż z mlekiem ( szklanka mleka 2 %)
    -ryż z jabłkiem i cynamonem
    -ryż z warzywami (marchewka z groszkiem)
    -ryż z małym naturalnym jogurtem i łyżeczką dżemu 100% owoców

    Kalorycznie 1121
    Dziś spadek na wadze 0.7 kg
    Zobaczymy ile będzie po tygodniu-zaczęłam od wagi 96 kg.

    Wczoraj jeszcze rozmyślałam czy nie zrobić sobie tygodnia tylko ryżowo-owocowego,ale zrezygnowałam.
    Ten pierwszy tydzień będzie u mnie jak radzą bez mięsa-wprowadzę tylko ewentualnie ryby.
    maniusia72 and sabinka57 like this.

  6. #20806
    sabinka57 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Posty
    4,106

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Maniusiu rzeczywiście straszne to co opisałaś, 3 wizyty u laryngologa w tym jedna prywatna i diagnoza za każdym razem zła a dla czwartego lekarza oczywista, szkoda dziewczyny, operacja na pewno będzie trudna...
    Jolinko dobre wino nie jest złe i nie rób sobie wyrzutów, w końcu też ci się cos od życia należy
    Jak gotujecie ryż? ja do tej pory gotowałam na sypko w dużej wodzie ale faktycznie można i risotto tylko muszę dobry ryż do tego kupić, bardzo lubię risotto przez jego kremową konsystencję, mnóstwo fajnych przepisów jest u Olgi Smile

  7. #20807
    Awatar gruschka
    gruschka jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    14-01-2009
    Posty
    4,560

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Sabinko
    u mnie jest w zwyklym sklepie arborio firmy Radix bis 400g za 3,79.
    Bardzo dobre
    Wypłukany ryż wrzucam na patelnie,dolewam trochę wody,dokladam dżem lub owoce i mieszam aż wchłonie wodę.Dolewam wrzątku kilka razy,próbuję,jak jest dobre i gęste to jem.
    Z warzywami to zaczynam od ziólek,wody od ugotowanych szparagow,szparagi dodaję na końcu.
    Dziś na kolację tez zrobię coś z warzywami,potem opiszę czy wyszlo i jakie
    Dobrze,że każda z nas je trochę inaczej,po tygodniu będziemy mialy co porównywać i sprawdzić jak to działa
    Ostatnio edytowane przez gruschka ; 20-02-2018 o 13:34
    Nowa wiosna- nowe zadanie
    Zaciskanie paska - na początek 6 cm.
    Docelowo 20cm do zgubienia
    http://www.jestemfit.pl/forum/tylko-...izacja-42.html

  8. #20808
    maniusia72 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    07-08-2010
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    7,240

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Kasiu
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  9. #20809
    Awatar Agnieszka111
    Agnieszka111 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Mieszka w
    łódzkie
    Posty
    7,652

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Udany ryżowy dzień i coraz luźniej w pasie ciekawe co jutro pokaże waga . Na razie jestem nastawiona że pociągnę dietę do niedzieli .
    Jutro znów długi dzień w pracy . A potem już z gorki . Lubię długo pracować bo wtedy mam poczucie nietracenia czasu

  10. #20810
    Awatar Jolinkaa
    Jolinkaa jest nieaktywny Sławny na forum
    Dołączył
    08-05-2010
    Mieszka w
    Zagłębie
    Posty
    10,554

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Dzisiaj :

    -ryż z mlekiem ( szklanka mleka 2 %)
    -ryż puls łyżka dżemu z 100% owoców
    -ryż z fasolką szparagową
    -ryż z dużym jabłkiem i cynamonem

    Płyny 2.5 l-w tym herbata zielona,czystek,herbata miętowa i woda mineralna

    Kalorie 1087
    Ruch : spacer 65 min

    Dziś bardziej czułam głód niż wczoraj ,ale żołądek się w końcu przyzwyczai-no i za parę dni dodam mięso,to kalorii będzie więcej.
    Ogólnie nie najlepiej dziś się czuję-musiałam nerki podziębić,choć nie ubieram się za lekko.Wczoraj po południu zaczęła boleć mnie nerka-potem przeszło,a rano tak boleć zaczęła,że aż zgrabiona chodziłam jak staruszka.Poszłam do apteki-kupiłam furaginę,urosept i no-spę,no i kuruję się.
    krysiapysia and sabinka57 like this.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •