Cześć koleżanki ryzowe i nie tylko oczywiście
Podliczyłam ile wczoraj zjadłam i wyszło mi około 1500 kcal ale jak to ja - zaczęłam trochę kombinować i na śniadanie zjadłam płatki ryzowe na wodzie z mlekiem + dżem i były pyszne, banan, na obiad znowu taki jakby suchy ryż z warzywami ( mrożonka bo lubię), a na kolację coś w rodzaju sałatki z ryżu, kurczaka z gyrosem, papryki, cebuli i cukinii. Byłam najedzona bo chyba ten ryz mnie zapycha
Dzisiaj na wadze mniej ale szału nie ma
Wczoraj kupiłam tez ryż do risotto ( arborio ale innej firmy niż Gruszka ) i dzisiaj będę robiła risotto z brokułami
Maniusiu doskonale znam to "jem bo jem" - tez tak mam i tez wpadam w cug obżarstwa i to mnie najbardziej gubi, powodzenia na wo a potem zapraszamy do naszej grupy miłośniczek ryżu
ale musu nie ma, nie twierdzimy przecież, że to jedyna słuszna droga, każdy ma prawo wyboru i to w sobie cenimy
Wczoraj polatałam 1,5 godziny i dzisiaj też mam zamiar, postanowiłam około godziny co najmniej chodzić codziennie, no chyba, żeby pogoda zupełnie mi na to nie pozwoliła, systematyczny ruch to jest toco niejednokrotnie słyszałam i czytałam i sama na sobie się przekonałam, mam przerwę w gimnastyce ale nie z mojej winy a z powodów obiektywnych - ferie a teraz sanatorium naszej instruktorki ( podobno sanatorium bo to młoda osoba) no ale trudno...ale chyba od jutra już znowu będą zajęcia, musze się dowiedzieć
![]()
Krysia uprzedzała, że jej nie będzie trzy dni z powodu nawału pracy ale mam nadzieję, że zajrzy wcześniej bo trzy dni bez Krysi to trudno wytrzymać, zresztą bez każdej z was
A Kasia mam nadzieję, że się nie rozchorowała bidulka bo cos pisała o jakimś paskudnym bakcylu, jeżeli tak to szybko wracaj do zdrowia Kasiu, no i do nas![]()
Ja już polatałam,choć dziś raczej tak noga za nogąDobrze ,że był mus pójść,bo inaczej bym polegla.....
Zgadzam się Sabinko w 200%-regularny ruch wymiata i jest dobry na wszystko.Trzeba się tylko przemóc mimo jakiś bolakow i zaczynać od małej dawki.
Ciekawa jestem tego ryżu,jak sprawdzisz to daj znać.Właśnie zamówiłam sobie 5kgmojego ulubionego basmati,ale ze mnie optymistka
![]()
Nowa wiosna- nowe zadanie
Zaciskanie paska - na początek 6 cm.
Docelowo 20cm do zgubienia
http://www.jestemfit.pl/forum/tylko-...izacja-42.html
Gruszko 5 kg ryżu???? Chociaż jak dobrze policzyć to nie tak dużo - dziennie zjadasz około 300 g to starczy ci raptem na 50 dniA jaki to twój ulubiony?
a ja mam zastęstwo na kasie to ruch mam zapewniony latam po schodach góra dól jak się klient trafi![]()
Oj chyba coś źle policzyłam bo policzyłam jakbyś kupiła 15 kg ryżu a ty kupiłaś tylko 5 kg![]()
No zobacz Sabinko ja łatwo zrobić z AŻ 5 kilo TYLKO 5kg
Ulubiony to basmati Tilda
Nowa wiosna- nowe zadanie
Zaciskanie paska - na początek 6 cm.
Docelowo 20cm do zgubienia
http://www.jestemfit.pl/forum/tylko-...izacja-42.html
Witajcie kochane Zawziętaski. Dzięki, że o mnie pamiętacie i dzięki Sabinko, że dowyjaśniłaś moją nieobecność
. Miałam dłuższe wyjazdówki w pracy, do których musiałam się dodatkowo przygotowywać. Czas upłynął szybko, ale niestety pod znakiem słodkości
. Z jednej strony pojawiły się kuszące okazje, a z drugiej stres dołożył swoje. Ale to nic, szukam motywacji i zaczynam pilniej przyglądać się Waszym zmaganiom dietkowym. Podczytałam mniej więcej, co napisałyście. Z kaloriami u Was różnie. Dużo widzę u Gruszki (około 2 tys), mało u Joli (nieco ponad tys), więc ciekawe, jak to się przełoży na efekty, które (wnioskując zwłaszcza po wpisach Agnieszki) naprawdę chyba mogą się pojawić
. Częściowo nastawiłyście się na oczyszczanie, ale głównie jednak na odchudzanie. I wcale się nie dziwię, ponieważ (mimo zapewnień Sabinkowych
) jakoś tak ryż bez soli też by mi się nie widział. Staracie się w miarę możliwości pisać co jecie, ale nie umiem sobie jeszcze wyrobić jakiegoś ogólnego wglądu. Najbardziej przekonuje mnie chyba wersja Papowa, którą w większości stosujecie. Nie potrafię się jednak rozeznać, jaka ilość ryżu w ciągu dnia będzie najbardziej właściwa. Mam nadzieję, że to wszystko wyjdzie w podsumowaniu tygodniowym. Bardzo jestem ciekawa efektów
.
images (4).jpg
W zastępstwie Krysi, serwuję wieczorną herbatkę
Wróciłam z kijów i odpoczywam
Dziś kupiłam sobie kozi jogurt i drugą porcję ryżu zjem jutro własnie z nim. Strasznie mi się chce nabiału- nie jem go już prawie dwa miesiące, ale muszę przyznać, że ten stan zdecydowanie mi służy . Ciekawe jak zareaguje skóra na kozi nabial.
Dziś za dużo zjadłam i czuję się jak balon, jutro zrobię trzy porcje ryżu
Ja najbardziej lubię ryż arborio, nie mam ulubionej firmy.
Aga, zielska nie lubi mój syn, mąż zjada wszystko
Widze Krysiu, że pisałyśmy w jednym czasie![]()