Strona 2088 z 3048 PierwszyPierwszy ... 1088 1588 1988 2038 2078 2086 2087 2088 2089 2090 2098 2138 2188 2588 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 20,871 do 20,880 z 30477
Like Tree69314Lubią to

Wątek: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

  1. #20871
    Awatar kalahari
    kalahari jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    28-01-2015
    Mieszka w
    italia
    Posty
    989

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Buongiorno!!!!

    19989324_1377420329000340_6310730591070823418_n.jpg

    zeby nie tylko o ryzu byloooooo,,,,,
    droga mleczna--tez w temacie

  2. #20872
    Awatar kasiaogrodniczka
    kasiaogrodniczka jest nieaktywny Sławny na forum
    Dołączył
    30-11-2010
    Mieszka w
    Frankfurt am Main
    Posty
    13,164

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Oj tak, tak...nie samym ryżem zyje człowiek...Madziu...

    A gdzie to sie Sabinka zapodziała na polu walki... ?
    krysiapysia and sabinka57 like this.

  3. #20873
    sabinka57 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Posty
    4,106

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Dzień dobry
    Jestem jestem Kasiu
    Żeby nie było tylko o ryżu to powiem, że na razie żegnam grupę ryżowych panienek bo mam dosyć ryżu, może nie tyle ryżu ile dużego brzucha po nim i kłopotów z porcelanką jak to pięknie kiedyś nazwała Kasia czułam się po nim pełna i taka napchana jakaś i wcale nie czułam częstszego parcia na siusiu jak wy Agnieszka nawet jakiś krzaczek na spacerze zaliczyła pokazuje to świetnie, że nasze organizmy różnie reagują na te same pokarmy, wczoraj pojadłam orzeszków ziemnych które na mnie działają tak, że dzisiaj z wiadomymi sprawami już było lepiej a waga niby spadła ale dzisiaj już była większa niż np. 3 dni temu, tak ze z ryżem na razie dam sobie spokój, tak ze ryżu bye- bye na razie
    Postaram się liczyć kalorie i jeść tak około 1500 kcal

    Maniusiu wiem co to dół i cieszę się, że pomału samopoczucie ci się poprawia

    Agnieszko widzę, że długą podróż odbyłaś w nocy, nie dziwota, że byłaś bardzo zmęczona rano

    Co do Gruszki to tez "rozkminiłam" dawno jej sposób pisania i wiadomo, że każda z nas działa po swojemu, co nie znaczy, że nie oceniamy tego co inni piszą jako głupoty wiedzę na wiadome tematy mamy naprawdę ogromną a niektóre z nas nawet większą niż ogromną

    Kasiu mam nadzieję, że w twojej drugiej forumowej grupie jakoś się wszystko ułoży i przetrwacie w dobrej kondycji kolejne lata

  4. #20874
    Awatar Agnieszka111
    Agnieszka111 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Mieszka w
    łódzkie
    Posty
    7,652

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Powiem Ci Sabinko, że umęczyłam się okrutnie i chyba męża trochę też, bo wstał rano z pytaniem dlaczego tak go kopałam...myślę sobie, że musiałam wtedy ostro pedałować
    Powiem Ci, że i ja mam lekkie znudzenie ryżem i już wczoraj powiedziałam kumpeli, że podziwiam ją za to, że jest w stanie tyle czasu go jeść , ale dotrwam do poniedziałku. Dziś na kolację będę go jadła z łososiem i już się cieszę, bo lubię, ale ze względu na jego niezbyt dobrą sławę, raczej unikam. Kupiłam świeże borówki, więc będę miała jutro pyszne śniadanie.
    Magda, u nas ostatnio, myślę, że to efekt dużego mrozu, niebo wygląda zjawiskowo. Drogi mlecznej nie widziałam, ale wielki i mały wóz, księżyc jak rogal, tak.

    Zrobiłam zakupy, lecę do pracy. Trzymajcie się

  5. #20875
    Awatar kasiaogrodniczka
    kasiaogrodniczka jest nieaktywny Sławny na forum
    Dołączył
    30-11-2010
    Mieszka w
    Frankfurt am Main
    Posty
    13,164

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Dobry wieczor! A gdzie to wszyscy dzisiaj sie podziali?
    Spia przy tej pogodzie czy co?


  6. #20876
    krysiapysia jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Posty
    2,691

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Witajcie
    Kasiu o żadnym spaniu nie ma jeszcze mowy . Dobrze cię widzieć, chociaż na razie Twoje serducho pewnie bliżej tam, gdzie trzeba sklejać. Ale jak trzeba, to trzeba .

    Cieszę się, że w większości dalej trwacie na ryżu, chociaż oczywiście z nutką niepokoju przeczytałam o efektach dietki u Sabinki. Ale jak sama nie spróbuję, to nie będę wiedzieć. Nie wiem, czy zmobilizuję się już w przyszłym tygodniu, ale na pewno będę chciała za niedługo. Mam nadzieję, że w weekend zrobicie jakieś pierwsze podsumowanie? Czekam na nie z dużą ciekawością.

    Gruszko, jestem pod wrażeniem wpisu. Świadczy o dużej wrażliwości i wglądzie w siebie, co wcale nie jest takie proste. Bo rzeczywiście uświadomiłaś mi, że czasami taki sposób pisania (dokładny, dosadny, sugestywny, podany z przekonaniem) może być odbierany jako próba narzucenia komuś swojej opcji, a więc od razu nastawiać na nie. Lubię Twoje wpisy i inni jak widać, też właściwie je odczytują. Nie wiem, czy ktoś się jeszcze do tego odniesie, ale na pewno Twoje słowa dadzą do myślenia i mam nadzieję, że pozwolą też na nowe i fajnie inne spojrzenie na Ciebie.

    Maniusiu, powinnam napisać że przesyłam, ale z całym przekonaniem zmieniam i piszę - przesyłamy! A przesyłamy same pozytywne fluidy . I wracaj tu do nas szybciutko.

    Agnieszko, a cóż to za nocne wędrówki Mnie takie coś zdarza się, kiedy zbyt późno zjem. Ale pamiętam, że raczej też nie lubisz przejadać się przed spaniem?

    Madziu, widok nieba, drogi mlecznej piękny . Proszę więcej!

    Jeszcze dla umęczonych ryżem – o ile pamiętam, to zamiast ryżu może być też kasza jaglana?

  7. #20877
    Awatar Agnieszka111
    Agnieszka111 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Mieszka w
    łódzkie
    Posty
    7,652

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Dzień dobry w sobotę

    images.jpg

    images (6).jpg

    Dziś ostatni dzień ryżu, jutro ugotuję sobie kaszy żeby zakończyć dietę Ale już dziś mogę powiedzieć, że moje minus dwa kilogramy trzymają się dobrze, a to znaczy, że od dwóch dni waga stoi. No, ale jeszcze całe dwa dni przede mną, więc wszystko może się zdarzyć

    Krysiu, to prawda, jeśli nie spróbujesz, to się nie przekonasz , choć ja już wiem, że najlepiej tę dietę robi się, gdy nie trzeba iść do pracy, bo wtedy można ryż jeść świeżo przyrządzony. Ten zabierany w pojemniku do pracy, zimny, to już nie jest to samo i może, w moim przypadku, to jest powodem zniechęcenia.

    Sabinko, ja też zniechęciłabym się od razu, gdybym przytyła( zawsze tak robię, gdy dieta w ten sposób mnie rozczarowuje). Myślę, że najlepiej zrobiła Gruszka, która się nie waży, więc nie denerwują ją wahania wagi, bo ich po prostu nie widzi. A przecież my, weteranki odchudzania wiemy, że jednego dnia może być wzrost po to, a by następnego mega spadek. Ale mnie też wzrosty wkurzają i nic na to nie poradzę U mnie waga nie wzrosła, ale to że od kilku dni stoi, też mnie denerwuje.

    Nawiązując do naszej wczorajszej rozmowy na apce, powiem wam, że jestem zaskoczona tym, że tak dobrze mi się teraz pracuje. Myślę, że niemały wpływ na to ma to, że odpoczęłam na urlopie, do wielu spraw nabrałam dystansu, kilka rzeczy przepracowałam sama z sobą. Kolejny raz wiem, że nie warto zawracać sobie głowy czymś, na co nie mam wpływu albo bardzo niewielki. Najbardziej w tej chwili dobija mnie nauczycielska papierologia, której jest tyle od jakiegoś czasu, że spoza niej nie widać prawie dzieci.Bez przerwy tworzymy nowe dokumenty, które w wielu przypadkach nie wnoszą nic nowego, są bzdurne i nikomu niepotrzebne.

    Kochana Maniusiu, bardzo mocno Cię przytulam i jestem z Tobą . Jesteś kochaną, serdeczną dziewczyną i dobija mnie to, że znów ktoś próbuje Cię zranić Wiesz, że tu jesteśmy i wszystkie jak jeden mąż jesteśmy z Tobą

    Udanej soboty dziewczynki Spełniajmy dziś wszystkie punkty z Kasinej listy...to nie jest wcale trudne


    ________________________

    Zrobiło się zimno, spadł śnieg, a mój mąż ze swoimi pracownikami, na tydzień wyjeżdża jutro w teren strasznie mi ich szkoda, ale mają poumawianych ludzi i nie mogą tego przełożyć.
    Ostatnio edytowane przez Agnieszka111 ; 24-02-2018 o 06:40

  8. #20878
    Awatar kasiaogrodniczka
    kasiaogrodniczka jest nieaktywny Sławny na forum
    Dołączył
    30-11-2010
    Mieszka w
    Frankfurt am Main
    Posty
    13,164

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Dzien dobry po sniadanku i kawce sniadankowej tez! Dziek ci za nia Agnieszko!

    Nie powiem co jadlam dobrego, zeby innym nie bylo zal!

    Na wadze kilo w plusie...! Jestem teraz jednak w nastroju, w ktorym mam inne priorytety niz dietowanie.
    A tak w ogole to widzialam w fotoshopie, z i tak jestem ladna dziewczynka!

    Zarzucono mi na Celowniku, ze zamieszczam tylko frazesy bez pokrycia, wiec co mi tam!

    Agnieszka111 and krysiapysia like this.

  9. #20879
    Awatar gruschka
    gruschka jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    14-01-2009
    Posty
    4,560

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Krysiu
    Kalahari
    kilka lat temu udaló mi się oglądać drogę mleczną i przyznaję,to jest fantastyczne
    Wszystko dzięki przyjaciołom,którzy wynieśli się daleko od miasta na naprawdę głuchą i ciemną wieś.Wlasnej ręki w nocy nie widać.
    I bylo przepięknie leżeć na wygodnym leżaku w letnią noc i gapić się na to cudo.U nich nawet udalo mi się wreszcie zobaczyć kilka perseidów

    Agnieszko
    myślę,żę twoje obecne podejście do życia-biorę co życie przyniesie,zrobię ile sie da,żeby wszystko poszło dla mnie dobrze a jak nie to poszukam sposobu na zmianę po prostu pięknie procentuje
    Otwartość na zmiany i pozbycie się wiekszości lęków pięknie otwiera nam tą najlepszą cześć świata

    Sabinko
    współczuję dolegliwości i wcale się nie dziwię,ze porzucasz dietę.Nie ma co robić nic na siłę bo i tak korzyści z tego nie będzie.
    U mnie ważenie właściwie jast takim najmniej ważnym elementem diety.Kilka razy robiłam podejście do jakiejś wysokobialkowej i pomimo spadkow na wadze czulam się jak Sabinka.To wystarczylo,żeby zrezygnować.



    Maniusiu
    rozmowy z przyjaciółmi są fajne i potrzebne,ale jak jest ci tak ciężko,to może być po prostu za mało.Nawet najszczersze chęci nie zastąpią czystego profesjonalizmu dobrego terapeuty.Możę choć pomyśl o tym,jakaś jedna wizyta na pewno jest do przeżycia.

    Cieszę się,że szczerze piszecie jak wami idzie czy nie idzie ryżówka.Ale w związku z tym Krysia ma jeszcze większy dylemat i jak pisze Agnieszka - jak Krysiu nie spróbujesz to się nie dowiesz

    U mnie jest na razie całkiem ok,wczoraj jadłam tylko ryż,ale popijałam winemale to przecież też takie trochę owoce
    Do niedzieli dotrwam.Jednak basmati to nadal mój ryż nr 1,teraz tylko wzbogacę dodatki.
    Dziś był z tartą gruszką,bo slodyczy dżemow mam już serdecznie dość.Chce mi się słonego
    Wczoraj robiłam dla M i przyjaciólki tartę z pstrągiem i szpinakiem.Swój ryż podlałam łyżką sosu spod duszonego w koperku i cytrynie pstrąga-ale to było mega pyszneNawet jeśli sosu byla naprawdę odrobinka na miskę ryżu.

    Wszystkim życzę udanego weekendu,cokolwiek to dla każdej z nas znaczyI żeby supełkii powoli się rozwiązywały,a nowe nie robily
    Ostatnio edytowane przez gruschka ; 24-02-2018 o 10:04
    Agnieszka111 and krysiapysia like this.
    Nowa wiosna- nowe zadanie
    Zaciskanie paska - na początek 6 cm.
    Docelowo 20cm do zgubienia
    http://www.jestemfit.pl/forum/tylko-...izacja-42.html

  10. #20880
    Awatar Agnieszka111
    Agnieszka111 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Mieszka w
    łódzkie
    Posty
    7,652

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Wróciłam przed chwilą z biblioteki z torbą nowych książek...wśród nich dwie z dziedziny trochę metafizycznej- Dowód i Cuda (cośtam ) jestem ich ciekawa, bo lubię takie trochę bajanie i uzasadnianie tych bajań

    Kasiu, jak to bez pokrycia...od razu się uśmiechnęłam do Ciebie i siebie

    Gruszko, jak robisz taką tartę z rybą i szpinakiem, to zalewasz to jajkami ze śmietaną, czy jakimś innym polewaczem?

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •