Kasiu udanej zabawy dziś Ci życzę
Miałam jeszcze odnieść się do tego co napisałaś wcześniej, ( i ciągle zapominałam), że zaprosiłaś na tę imprezę koleżankę, która sprawiła Ci przykrość. Powiem Ci, że podziwiam Cię za to, bo mnie, w tak krótkim czasie od wydarzenia nie byłoby stać na taki altruizm. Po jakimś czasie pewnie tak, ponieważ znam życie i wiem, że niektóre sytuacje są niezamierzone, wynikają z nastroju, jakiegoś niezręcznego sformułowania czy słowa, które potrafią siec jak maczetą, ale tak na świeżo, to moje poczucie żalu byłoby zbyt duże w stosunku do chęci rozwiązania konfliktu i wybaczenia.