Dzien dobry w poniedzialkowy poranek!
Agnieszko...ja juz w ogole nie wchodze po weekendzie na wage... Kiedys bylo to nie do pomyslenia...a teraz jestem wolna od tego porannego terroru. No i bardzo dobrze!
Za oknem wreszcie pogoda jaka powinna byc na poczatku marca. Troche wilgoci, troche sloneczka...ale najwazniejsze, ze cieplo!
Na balkonie stoja moje urodzinowe kwiatuszki...i dobrze im tam.
Jesli temperatury sie utrzymaja, a na to z prognozy dlugoterminowej wyglada, obsadze juz skrzynki mymi ukochanymi bratkami...
Najbardziej lubie te niebieskie i zolte!
Dobrego dnia dla wszystkich!