Strona 215 z 3048 PierwszyPierwszy ... 115 165 205 213 214 215 216 217 225 265 315 715 1215 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,141 do 2,150 z 30477
Like Tree69314Lubią to

Wątek: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

  1. #2141
    Awatar Agnieszka111
    Agnieszka111 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Mieszka w
    łódzkie
    Posty
    7,652

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Dzięki Ewuś, że o mnie zapytałaś...nie było mnie od wtorku, trochę wczoraj zrobiło mi się smutno, że nikt tego nie zauważył ...ale już kiedyś pisałam, ze pewnie gadam nudno i głupio i dlatego nikt nie widzi gdy znikam. Musiałam we wtorek zwolnić się z pracy, bo moja mamę zabrało pogotowie z podejrzeniem zawału. Moi rodzice mieszkają 350 km od nas , ojciec jest na wózku, więc do wczoraj tam byłam i organizowałam pomoc żebym mogla wrócić do pracy.
    Miłego dnia Wam życzę .
    Ostatnio edytowane przez Agnieszka111 ; 06-06-2015 o 05:26

  2. #2142
    Awatar evige
    evige jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Mieszka w
    Suisse
    Posty
    804

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    stylowi_pl_inne_30606814 1.jpg

    Dzień dobry nie mam spania, bo mnie nosi, żeby przed wyjazdem ogarnąć trochę mieszkanie i przygotować moje wysyłki na pocztę (urodziny Taty i takie tam... ) Przysiadłam więc z kawą i Was zapraszam, moje drogie...

    Cytat Zamieszczone przez Agnieszka111 Zobacz posta
    Dzięki Ewuś, że o mnie zapytałaś...nie było mnie od wtorku, trochę wczoraj zrobiło mi się smutno, że nikt tego nie zauważył ...ale już kiedyś pisałam, ze pewnie gadam nudno i głupio i dlatego nikt nie widzi gdy znikam. Musiałam we wtorek zwolnić się z pracy, bo moja mamę zabrało pogotowie z podejrzeniem zawału. Moi rodzice mieszkają 350 km od nas , ojciec jest na wózku, więc do wczoraj tam byłam i organizowałam pomoc żebym mogla wrócić do pracy.
    Miłego dnia Wam życzę .
    Agnieszko, nic podobnego !!! fajnie piszesz, lubię Cię czytać i nie tylko ja. Może nikt nie wspomniał o Tobie, bo długi weekend i było prawdopodobieństwo, ze gdzieś wypoczywasz, ja zwróciłam uwagę, bo wiem, ze nawet jak wyjeżdżasz to o tym mówisz i zaglądasz tutaj, ale generalnie jak widzisz niewiele się tu dzieje ostatnio. Bardzo Cię lubię i myślę, że forum beż Ciebie straciło by na uroku, naprawdę !
    Przykro mi ogromnie z powodu Twojej Mamy,n ie napisałaś jak się sprawa skończyła, rozumiem, ze to było tylko podejrzenie, ale to sygnał, ze należy być czujnym. Współczuję Ci z całego serca

    Cytat Zamieszczone przez gamma56 Zobacz posta
    Padnieta jestem jak kawka, ale sen nie przychodzi wiec wpadlam na moment swiatelko zgasic ...
    Gammo, czyżby jutrzejsza imprezka spędzała Ci sen z oka, czy jeszcze emocje po pogrzebie Twojej starszej Pani, bo to tak czasami jest, ze później do nas to wszystko dociera i rozstrząsamy nocami, ja tak często mam...
    Buziaki za ciepło i pozytywną energię, bardzo mi się przyda na dzisiaj i jutro i w ogóle na najbliższy czas...



    Cytat Zamieszczone przez Natka55 Zobacz posta
    Witaj Ewuniu dobrze Cię widzieć,pięknie tam u Ciebie.Tak sobie myślę,że nigdy się nie dowiemy dlaczego przytrafiają się nam lub naszym bliskim nieszczęścia.Pamiętam jak dziś wypadek mojego M.Cały świat się nam zawalił,potem miesiące oczekiwania na operację, a w międzyczasie strach,że czekamy na darmo,nawet wspominać mi się nie chce. Po tych przejściach dziękuję Bogu ,że nam się udało.
    Wam też się uda,musicie wierzyć,walczyć i się nie poddawać.NEVER EVER jak to mówi moja wnusia.
    Tak Natuś, to są trudne chwile, trudne myśli i pytania, na które nie ma odpowiedzi, ale dziękuję Bogu, że się to tak skończyło, przeżył, powoli odzyskuje sprawność i nawet jak to nie będzie 100 % to ważne, ze jest i będzie ! Dziękuję za miłe słowa i otuchę

    Moje drogie Zawziętaski, życzę Wam dużo słońca i leniuchowania w dalszym ciągu tego długiego weekendu, (tym co słońca nie lubią w cieniu )
    Gammo, fantastycznej imprezy Ci życzę !


    Ostatnio edytowane przez evige ; 06-06-2015 o 06:10

  3. #2143
    Awatar Agnieszka111
    Agnieszka111 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Mieszka w
    łódzkie
    Posty
    7,652

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Ewa dzięki za miłe słowa...mama leży w szpitalu, we wtorek lekarze podejmą decyzję co dalej robić, mama ma 5 stentów, być może trzeba je wymienić, a może potrzebne będą bajpasy. Najgorsze jest to, że jestem daleko, tu mam tez obowiązki, jestem bardzo rozdarta emocjonalnie, bo jestem i tu i tam potrzebna. Pojadę w przyszłym tygodniu ( znów muszę wziąć zwolnienie lekarskie) bo po koronarografii mama będzie bardzo słaba i nie da rady chodzić przy ojcu). Nie mam jak ich zabrać do siebie- przynajmniej nie tak ad hoc, bo tam mają swoich lekarzy, ojciec cały sprzęt rehabilitacyjny w domu na stałe zamontowany w ścianach i podłogach. Dziś jedzie tam mój mąż, a w poniedziałek córka, teraz jest siostra mamy.Ja muszę wyprawić syna na wycieczkę i ogarnąć trochę pracę, żebym mogła pojechać.
    kasiaogrodniczka and Natka55 like this.

  4. #2144
    Awatar evige
    evige jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Mieszka w
    Suisse
    Posty
    804

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    ojejjjj ! to widzę, że i Tobie się bardzo pokomplikowało, życie... nikogo nie oszczędza wiem jakie to trudne, a odległość fatalna

    Aga musicie coś wymyślić, bo tak na dojazdach się nie da tego udźwignąć, za duża odległość.

    Tulę Cię Agnieszko i życzę dużo siły , wiary i wytrwałości, a też dobrych rozwiązań
    Natka55 and Agnieszka111 like this.

  5. #2145
    Awatar gamma56
    gamma56 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Mieszka w
    Gütersloh
    Posty
    957

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Dzien dobry ...

    Wpadlam na mpment kawki siorbnac i co widze ? nowe zmartwienie na forum....

    Agnieszko ...
    to nie tak ze nie zauwazylam twojej obecnosci... ot ostatnie dni zyje w takim ogromnym tepie , ze momentami nie nadazam...
    choroba twojej mamy bardzo mnie zasmucila, i wiem jakie trudne zadanie przed toba... niedomagajacy rodzice ,mieszkajacy tak daleko, to naprawde nielada wyzwanie ... tego rodzaju problemow, moje zycie na szczescie mi oszczedzilo , wiec nie chce sie wymadrzac, ale wiem jak doskonale zorganizowana osoba jestes i wiem, ze bedzie cie to kosztowalo sporo sily i zaangazowania, ale jestem pewna, ze zrobisz wszystko aby rodzicow wspierac i nalezycie pielegnowac ... przytulam i zycze sily...

    Ewa...
    nie moge sama powiedziec co jest przyczyna mojej bezsennosci... zapewne i odesjscie mojej podopiecznej i dzisiejsze chrzciny zaprzataly moja glowisie, ale chyba tez sama sie troche do tego przyczynilam , bo w locie wypilam chyba troche za duzo kawy i moj organizm przypomnial mi ze nie moge z tym napitkiem przesadzac...
    pogoda troche sie sknocila ... w nocy byla piekna burza, a teraz wprawdzie jest bardzo cieplo, ale chmury zakrywaja niebo i powietrze takie ciezkie, ze ani chybi pogrzmi i popada jeszcze...


    msza jest o 14 i mam nadzieje ze do tego czasu juz sie wypada , bedzie sloneczko...
    i imprezka bedzie udana ...



    Milego dnia wszystkim zycze

    Ostatnio edytowane przez gamma56 ; 06-06-2015 o 07:58
    Natka55, Agnieszka111 and evige like this.
    28.12/ 84kg ...19.03/76,9kg...25.05/ 78,7 kg...11.06/78,4 kg...25.07/ 79,2kg...03.09/77,9 kg.,.10.11/79,9 kg
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników][link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]


  6. #2146
    Awatar Natka55
    Natka55 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Posty
    1,070

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Witam sobotnio
    Agnieszko tak mi przykro, faktycznie nie było Cię na topiku, ale ja z kolei pamiętając , że pisałaś o gorącym czasie w szkole, nie pytałam myśląc ,że po prostu w tym nawale obowiązków nie masz czasu zajrzeć. Tym bardziej smutne, że to choroba Mamy spowodowała Twoją nieobecność. Życzę Mamie dużo zdrowia i nie zazdroszczę tych problemów ,które będziesz musiała rozwiązać. Ciężka sprawa,ale może rozejrzyjcie się za doraźną płatną opieką . Myślę ,że Mama zrozumie, przynajmniej do czasu wakacji, kiedy będziesz miała wolne.
    Wiem ,że to nie to samo, ale dojazdy do tak odległej miejscowości to naprawdę duże wyzwanie. Mam nadzieję ,że stan zdrowia Mamy się poprawi w jak najkrótszym czasie.

    Ewuniu życie nas nie rozpieszcza i ciągle się coś dzieje nieoczekiwanego, mam nadzieję ,że Twój limit nieszczęść się już wyczerpał , a bynajmniej życzę Wam tego z całego serca.Twoje kochanie jest w dobrych rękach, więc musi być dobrze.
    Wiem,że Jestem daleko ,ale jakbyś chciała pogadać , to Jestem pod telefonem.

    Gammuś życzę pogody w tak ważnym dniu dla Twojej ślicznej wnusi.Mam nadzieję ,że impreza będzie udana, a z kawką uważaj, bo przy upałach to nie najzdrowszy napitek.

    U mnie już zaczęło wiać, ale upał jest, mam więc idealna pogodę na pranie.Muszę ją wykorzystać i wyprać moja narzutę z łóżka taką 200X220 , fajna jest bo duża, ale z suszeniem jest problem.
    Agnieszka111 and evige like this.

  7. #2147
    Awatar Agnieszka111
    Agnieszka111 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Mieszka w
    łódzkie
    Posty
    7,652

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Natko, mama ma płatną opiekę dla ojca- my z mężem za nią płacimy. Ale ojcu potrzebna jest opieka cały czas oprócz nocy, bo w nocy śpi na łóżku, z którego nie spadnie. w dzień siedzi na krześle lub wózku, zdarza mu się wstać i przejść parę kroków i przewraca się. Zdarza się, że jeśli kogoś dłużej nie ma, to leży na podłodze nawet kilka godzin bo sam nie wstanie. Za opiekę cały dzień, musielibyśmy płacić kilka tysięcy miesięcznie.
    Gammuś, mam nadzieję, że impreza Ci się udała, choć rzeczywiście gdy oglądałam pogodę, to zapowiadali u Was nieciekawą
    Ewa, bardzo się cieszę, że u twojego L. idzie ku dobremu. Bardzo Wam kibicowałam i trzymałam kciuki, wiem co znaczy martwic się o bliska osobę aż do bólu serca.
    Krysiu, Ty bawisz się u teściowej, mam nadzieję, że to miła wizyta
    Sabinko, jak zdrówko? Wyczytałam, że zachorowałaś...w taka pogodę trochę dziwnie się choruje, ale wcale nie łatwiej. Duzo zdrówka Ci życzę
    Joluś, co u Ciebie, jak remont ?a jak synuś ?
    Natka55 and evige like this.

  8. #2148
    Awatar Natka55
    Natka55 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Posty
    1,070

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Agnieszko to masz problem, mam nadzieję ,że uda się go jakoś rozwiązać. Wydaje mi się ,że prędzej czy później Twoi rodzice , będą musieli pomyśleć o przeprowadzce do Ciebie.Tyle ,że starych drzew się nie przesadza.
    Agnieszka111 and evige like this.

  9. #2149
    Awatar Agnieszka111
    Agnieszka111 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Mieszka w
    łódzkie
    Posty
    7,652

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Na razie nie chcą o tym słyszeć, zwłaszcza ojciec. Mama przeniosłaby się szybciej, bo tu jest grób mojego brata, ale na pewno bardzo by tęskniła.

  10. #2150
    Awatar kasiaogrodniczka
    kasiaogrodniczka jest nieaktywny Sławny na forum
    Dołączył
    30-11-2010
    Mieszka w
    Frankfurt am Main
    Posty
    13,164

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Kochane moje! Cudna pogoda wygnala nas wczoraj na dzialke gdzie spedzilismy uroczy wieczor, spalismy smacznie w czasie burzy a dzis leniuchowalismy w cieniu dobrego drzewa...
    Agusiu- wspolczuje ci bardzo sytuacji w jakiej sie znalazlas... trzymam kciuki zeby szybko znalazlo sie jakies rozsadne rozwiazanie. Trudno cos doradzac bo wyobrazam sobie, ze wszystko to mocno powiazane ze soba i pokomplikowane. Nawet nie chce myslec, ze i moim rodzicom mogla by sie zdarzyc podobna sytuacja. Moja mamusia tez choruje na serce a tata to inwalida- cierpi na zanik miesni ale na szczescie jak narazie jest jeszcze w miare samodzielny. Ale tak to w zyciu jest...z godziny na godzine moze sie cos zmienic.

    Ewciu- cudne te twoje balkonowe widoczki i ciesze sie, ze choc odrobinke pozwalasz sobie na poleniuchowanie. Madra z ciebie dziewczynka bo mysle, ze rozumiesz jak wazna jest taka regeneracja dla twego nadszarpnietego stresem organizmu.

    Gammusiu- fajnie, ze pogoda jednak dopisala i uroczystosc twojej wnusi sie udalo. Slodka z niej niunia.

    Natko, Kryniu, Maniusiu, Sabinko, Madziu, Dolinko- pozdrawiam i was cieplutko dziewczynki!

    Caluski!
    Ostatnio edytowane przez kasiaogrodniczka ; 06-06-2015 o 21:08
    krysiapysia and evige like this.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •