Strona 2163 z 3048 PierwszyPierwszy ... 1163 1663 2063 2113 2153 2161 2162 2163 2164 2165 2173 2213 2263 2663 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21,621 do 21,630 z 30477
Like Tree69314Lubią to

Wątek: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

  1. #21621
    Awatar gruschka
    gruschka jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    14-01-2009
    Posty
    4,560

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    W ramach zarządzonego bezglutenu zrobiłam coś przepysznego.Kasza jaglane z ziołami,szpinakiem i serem pleśniowym posypana słonecznikiem.
    M jeszcze ciągle się oblizujeZdjęcie jest tam gdzie zawsze
    maniusia72 lubi to.
    Nowa wiosna- nowe zadanie
    Zaciskanie paska - na początek 6 cm.
    Docelowo 20cm do zgubienia
    http://www.jestemfit.pl/forum/tylko-...izacja-42.html

  2. #21622
    sabinka57 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Posty
    4,106

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Gruszko zajrzałam tam gdzie zawsze - pysznie wygląda już tęsknię za moim jedzonkiem a dzisiaj jeszcze jedziemy gdzieś na jedzenie, wczoraj też byłyśmy...
    Ok chce mi się już coś mojego

  3. #21623
    sabinka57 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Posty
    4,106

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Przed chwilą rozmawiałam z Januszem i podobno są 22 stopni a u nas tylko 9
    A my wybieramy się zaraz na długi spacer zakończony restauracją w dobrym jedzeniem
    Muszę się ciepło ubrać

  4. #21624
    maniusia72 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    07-08-2010
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    7,240

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Sabinko u nas 26 stopni
    wróciłam ze szkolenia i się okazało całkiem ciekawe
    nie ma co się od razu zrażać

    5 godzin zleciało jak z bicza strzelił...
    gruschka and Agnieszka111 like this.

  5. #21625
    maniusia72 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    07-08-2010
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    7,240

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    No i cos nam się zachmurzyło i jakby zebrało się na deszcz
    mam obawy co do jutra bo wiadomu weekendy sa ciężkie , w pracy łatwiej sie zmobilizować niż w domu
    moja maleństwo ma jutro 20 urodziny, i przestaje być nastolatką, chce z tej okazji zaprosić koleżanki do Alpakarni Cafe, ostatnio z miłości do jednorożców przerzuciła sie na miłość do alpak, w domu jakiejś imprezy rodzinnej nie robimy, tylko we własnym gronie, więc szaleństwa nie będzie, ale.... mam w zanadrzu w maju komunię a czerwcu wesele, wczoraj kuzyn zapraszał

    images.jpg

    a co do oblewania, Krysiu, bo ty się dziwiałas, że tak skromnie dziewczyny oblewały, przyszły po nie koleżanki i powiedziały że nie wyjdą bez nich i razem z cała klasą oblewały dyplomy w piwiarni
    gruschka and Agnieszka111 like this.

  6. #21626
    Awatar TinnGO
    TinnGO jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    17-03-2010
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    7,237

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Cytat Zamieszczone przez gruschka Zobacz posta
    Tinngo
    jak mnie coś zaczyna boleć to idę po całości i zaczynam głównie różne rodzaje rozciągania całego ciała.Bo to ,że boli akurat kolano nie oznacza,że w nim jest przyczyna.Właśnie o tym bylo dużo w programie o powięzi.Zaczynam zawsze od słabszej strony i na mocniejszarobię tylko tyle samo,żeby wyrównywać strony.Mnie to pomoglo i na bark i na naderwane więzadło w tyle uda.Szczególnie na to drugie joga rozciągająca,bardzo ograniczona bardzo mi pomogła.Bo gwałtowne bóle i skurcze potrafiły budzić mnie w nocy łzami.Pokazał mi to wszystko instruktor ładnych parę lat temu.
    Ja też się dobrze czuję jak już się wywlekę z domu i trochę rozćwiczę.
    Samej mi strasznie cięzko się zmobilizować. No i teraz ta harówka na działce pozbawia resztek samozaparcia.
    A wiosna buchnęła z taką mocą, że pewne rzeczy nie mogą czekać, bo będzie za późno, trawnik trzeba reanimować,, zrobić dosiewki, obciąć krzewy z suchych zesłych badyli, wyciąć połamane martwe , zagniłe fragmenty płożących iglaków, zrobić miejsce dla wydobywających się na wierzch tulipanów(rosną pod zmarzłymi pelargoniami).Muszę też ponaprawiać wolierę.
    Jakieś zwierzę poprzegryzało siatkę na górze przy płocie. Wiewiórka albo kuna. Muszę w kilku miejscach "zacerować". Mam nadzieję, że latem nie wlezie , żeby zagryźć moje Szczęścia. Przestraszyłam się.
    Ale wezmę tą radę mocno pod rozwagę.

    Cytat Zamieszczone przez maniusia72 Zobacz posta
    maleństwo ma jutro 20 urodziny, i przestaje być nastolatką,
    Wszystkiego Najszczęśliwszego dla "maleństwa".
    No trochę odpoczęłam na tapczanie, a może ta moja dziwna słabość z burzą nadchodzącą była związana.
    Dwa kociaste stworki śpią w dużej bliskości, jedna kociczka wlazła jednak do szafy.Moje ninie najmilsze taki biało-szary i prawie czarny precelek leży i ruszaja mu się wąsy, łapy, skóra na grzbiecie marszczy bo przeżywa jakieś swoje kocie przygody we śnie.
    Narka, jutro marsz i działka , jak się nie pojawię to i tak (poszłam po rozum do głowy i obrazki ze swoich dawnych postów wyciągam, a co nie będzie się internet śmiał mi w nos).
    gruschka and Agnieszka111 like this.

  7. #21627
    krysiapysia jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Posty
    2,691

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Witajcie
    Agnieszko, wygląda na to, że miałaś bardzo udany dzień urodzin . Fajny prezent od dyrektora i jaki trafiony . Ciekawa jestem, jaki tym razem będzie cel waszego wspólnego wyjazdu .

    Gruszko, udało mi się zobaczyć piękne ujęcia morza . Zobaczenie tego nie było takie oczywiste, bo nie wszystkie zdjęcia mi wchodzą, a filmiki ostatnio w ogóle. Trochę pokasowałam z nadzieją, że mi odblokuje, ale będę musiała chyba wszystko wykasować i robić tak na bieżąco. Dzięki, że ciągle nas mobilizujesz, przypominasz i zachęcasz do ćwiczeń rozciągających. Jak to się mówi, kropla drąży skałę. Co do służby zdrowia, mało optymistyczne to, co piszesz, chociaż obawiam się, że jest w tym trochę prawdy.
    Nie wiem o co chodzi z tą kapustą kiszoną, bo ja akurat lubię jej zapach, ale zaciekawiło mnie, co robisz z kapustą pekińską, bo do niej nie bardzo potrafię się przekonać.

    Teresko, brawo za odratowane emotki . Rzeczywiście bardzo pracowita i zadaniowa z Ciebie osóbka . Ze wstydem przyznaję, że daleko mi do tego. Chociaż nie, nie będę się wstydzić. Jestem po prostu inna i koniec. Trochę tu nawiązuję do tego, co pisałaś. Dobrze jest stale się samodoskonalić, ale proszę - nic wbrew sobie. Twoja perspektywa jest inna i to jest w porządku. Każda z nas ma coś co robi, bo trzeba i coś co sprawia jej ogrom przyjemności. Dobrze więc o tym pisać. Przez to się lepiej poznajemy. Inności to inności, trudno je porównywać, czy oceniać w kategorii lepsze-gorsze.
    Kota z piekła rodem bardzo polecam i chociażby z tego powodu już uważam, że to będzie dobrze wydane 8 zł . Okratowane klatki na leżance kojarzę, chociaż głównie z ćwiczenia nóg. Następnym razem, jak będę na sali, to poproszę o pokazanie mi ćwiczeń na odcinek szyjny. Na bolaki kolanowe pomysł powięzi też mnie przekonuje. U mnie jeszcze pomocne byłoby schudniecie, ale to akurat nie dotyczy Ciebie. Swego czasu miałam zabieg i to też mi pomogło. Przykra sprawa z braciszkiem Antosia. Przez to jeszcze bardziej zrozumiałe są obawy, które targały wami podczas choroby małego .

    Kasiu, wiem że nie miałaś zamiaru nikogo zawstydzać, ale tak to trochę wyszło . Jak dla mnie to Terenia podzieliła się po prostu swoimi odczuciami. Spróbowałam wejść w Twoje odczucia i potrafię je zrozumieć, ale jednocześnie wiem, że patrzę na to samo zupełnie inaczej - jak uwielbiam pomidorową, a ktoś jej nie lubi, to nie jest mi przykro, tylko mi go żal, bo nie wie, co traci . Nie lubię prac ogrodowych i dla mnie to zawsze był „dopust Bozy”, ale jednocześnie podziwiałam tych, dla których jest to pasją. Uwielbiam przyrodę, nie jest mi obojętna, mimo że nie dodaję swojego wkładu. Zawsze z ogromna przyjemnością oglądam to, co tak pięknie rośnie pod wpływem różnych zabiegów pielęgnacyjnych. Nie tylko podziwiam, ale czasem wręcz żal mi, że sama tak nie mam. Nie chciałabym się znowu zastanawiać, czy na pewno mogę o swoich odczuciach pisać.

    Sabinko, mam nadzieję, że rozmowa z córcią przyniesie odpowiednie owoce. Wyrzuć jednak z myślenia słowa - chcę i powinnam. Zostaw słowo – muszę. Jest w nim coś kategorycznego i stanowczego. Fluidy wysyłam Ci już teraz i proszę o takie też dla mnie. Dobrze, że trochę stęskniłaś się już za domkiem .

    Maniusiu, widzę że systematycznie wracasz do wo. I dobrze. Też muszę się do niego niedługo przymierzyć. A Sucharka rozumiem – również bardzo lubię takie trawniki typu łąka .
    gruschka and Agnieszka111 like this.

  8. #21628
    Awatar TinnGO
    TinnGO jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    17-03-2010
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    7,237

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Cytat Zamieszczone przez krysiapysia Zobacz posta
    Twoja perspektywa jest inna i to jest w porządku. Każda z nas ma coś co robi, bo trzeba i coś co sprawia jej ogrom przyjemności. Dobrze więc o tym pisać. Przez to się lepiej poznajemy. Inności to inności, trudno je porównywać, czy oceniać w kategorii lepsze-gorsze.
    O jak to ładnie ujęłaś, poczułam się taka w porządku.
    Mnie raczej nie przychodzą do głowy pomysły wywyższania, poczucia "lepszości".
    Miałam raczej dość duży kłopot z akceptacją samej siebie i z podniesieniem samooceny.
    Chociaż czasami mam wrażenie, że siedzi we mnie zarówno poczucie niższości jak i wyższości takie "niezmielone" i "niewymieszane",
    takie w osobnych kawałkach.
    W jednych sprawach od razu włażę do kąta i nadstawiam grzbiet do bicia, w drugich jak mój kotek, podlec Szarlotek ukąszę "innego" czy nawet "słabszego".
    gruschka and Agnieszka111 like this.

  9. #21629
    Awatar Agnieszka111
    Agnieszka111 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Mieszka w
    łódzkie
    Posty
    7,652

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Sobotnie witam Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia-3smile.gif

    Wczoraj namierzyłam się mnóstwa sukienek, jedną kupiłam, ale zamówiłam jeszcze drugą

    Ta w kwiaty jest z solaru, nie ma zdjęcia na człowieku, ale wygląda super. Jest z cieniutkiej żorżety, z kontrafałdą na przodzie, lekko zbluzowana. Szary kolor, kwiaty granatowo- bordowe. Wygląda naprawdę fajnie. Nie wiem jak będzie z czarną, bo dopiero do mnie jedzie.

    Krysiu, na wyjazd planujemy Pragę i chcemy zabrać mamę, ale nie mam pojęcia kiedy tam pojedziemy

    Biorę się za sprzątanie

    Aaaaa i od poniedziałku zgubiłam 800 gram
    Ostatnio edytowane przez Agnieszka111 ; 14-04-2018 o 08:53
    gruschka and maniusia72 like this.

  10. #21630
    Awatar Agnieszka111
    Agnieszka111 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Mieszka w
    łódzkie
    Posty
    7,652

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Czarna nie weszła, spróbuję jeszcze raz

    _LAR21C006-Q11@9.jpg
    gruschka and maniusia72 like this.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •