Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

Witajcie, skończyłam dzisiaj trochę wcześniej i na dodatek nie mam pisaniny, to wchodzę. Widzę zadowolone wpisy „maturzystek”, więc jest ok.
Agnieszko, pięknie poszło Kubie :).
Maniusiu, o Martę też jestem spokojna :). Na pewno już sobie przeliczyła i wie, że swoje minimum ma.
Sabinko, a ty trzymaj się z dala od wirusów :bad:. Napisz później trochę o swoim wyjeździe. Tak się nad nim zastanawiałaś, a tu śmig i już będziesz za chwilę z powrotem :money:.
Kasiu, ależ dzisiaj zaszalałaś z tą kawą dla zestresowanych :mdr:.
No to tyle i na razie do następnego do zaś … ;)

Tak Krysiu sprawdziła i wyszło na to że jest dobrze, pozostało nam się martwić o polski, bo raczej o angielski się nie boję
Aga wynik Kuby imponujący, serdeczne gratulacje !!!!

Maniusiu, czemu martwicie się o polski :confused: Z tego, co pisałaś wcześniej wnioskowałam, że jest dobrze?

Angielski jutro, o ile pamiętam? To w takim razie z rana zabieram się za trzymanie kciuków :money:. Miałam wprawdzie prosić o małe trzymanko też za mnie, bo będzie zdecydowanie stresująco, ale co matura, to matura i fluidowanie potrzebne teraz tam :yes:.

Gratuluje maturzystom , bo widze, ze wszystko wyglada jak trzeba. Za pare dni bedzie calkiem po bolu...:money:

Krysiaczku-a co to kochanie u ciebie sie dzieje, ze tez przydalyby sie nasze kciukaski? Mam nadzieje, ze to nic powaznego...:arf:

Ja już w domku:)
Krysiu kciuki za Ciebie kochana i za naszych maturzystów będę trzymała bardzo bardzo mocno.

Jutro najpierw angielski podstawowy a potem rozszerzenie . W sumie od 9 rano do 16.30 z przerwą na obiad . Krysiu mocno trzymam za Ciebie kciuki i wysyłam dobre myśli :money:

ciao,
krysiu:heart:

Dziewczynki moje kochane, dzięki, od razu mi lepiej :kiss:. Naprawdę tego mi było potrzeba. To sprawy pracowe, tyle że w dużym nagromadzeniu i z trudnym ładunkiem emocjonalnym. Poopowiadam wam na spotkaniu.
Jeszcze raz kciuki za maturzystów i na razie :money:.

Cytat:

---

Zamieszczone przez krysiapysia

Z tego, co pisałaś wcześniej wnioskowałam, że jest dobrze?

---

bo to co Marta czuje,a jak oceni nauczyciel może się róznić :)

Krysiu i ja trzymam kciuki za Ciebie