Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dzień dobry :)
Wpadłam tylko na chwilkę, poczytałam ale za dużo nie było :beurk: więcej napiszę później, bo po 8 ma do mnie wpaść koleżanka, u której byłam wczoraj bo znowu przyjeżdża zrobić badanie krwi, ma z niewiadomych przyczyn powtórzyć to badanie i ma trochę stracha...wcale się nie dziwię.
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Agnieszko ty lubisz przeglądać ciuchy bo we wszystkich pewnie dobrze wyglądasz po schudnięciu a na przykład u mnie różnie z tym bywa:mdr:
No widzisz - ja ci pogratulowałam, Gruschka nie i dalej nic nie wiadomo, bawimy się ciuciubabkę taką jedyną w swoim zwyczaju ale zabawa jest:p
Czeska komedia nikt nic nie wie:mdr:
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Agnieszko ja tez nie gratuluję
no ale się tez wkurzyłam rano, bo ulubione spodnie sa przyciasne, więc idąc twoim śladem Agnieszko nie pisze czy coś zrobię czy nie... i zobaczymy czy zadziała. hmm
Kasiu, dobrej zabawy w Atenach życze, ja też nie bardzo lubię takie przeszukiwanie, ale to dlatego , że mało co w tej szafie jest i nigdy nie wiem co zabrać.
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Cytat:
Zamieszczone przez
sabinka57
ma trochę stracha...wcale się nie dziwię.
ciekawe czemu to badanie, tez bym miała stracha
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
U mnie teraz znów pracowity okres , bo termin VAT lada moment, potem będzie chwila oddechu.
Moja mała ma teraz intensywny kurs przez 5 tygodni, wiąże się to tez z wyższą ceną, nie będzie już kosztować 400 a 700 zł, za to siedzą od 9 do 21 i rysują, no nie ma lekko
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dzień dobry. Wpadam z telefonu i działki.Właśnie powitał wiatr i jak płatki śniegu kwiateczki akacji z za płotu się posypały.Jest cudnie. Chwilo trwaj.
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
a własnie apropo akacji, Sucharkowa ciocia zbiera kwiaty i robi z nich syrop, w tym roku to już raczej za późno, ale na przyszły toi musze pamiętać żeby tez zrobić
PRZEPIS NA SYROP Z AKACJI:
• 6 szklanek płatków akacji
• 500 g cukru
• 1 litr wody
• 1 cytryna
Kwiaty oczywiście zbieramy z czystych ekologicznie miejsc. Obrywamy je z gałązek i, jeśli chcemy żeby syrop był delikatny, odrywamy same płatki kwiatowe lub, gdy chcemy dodać napojowi nieco goryczki, dodajemy kwiaty z dnem kwiatowym.
Tak przygotowane kwiaty zalewamy zagotowaną wodą, a do środka wykrawamy wyparzoną cytrynę, którą kroimy na plasterki.
Wszystko odstawiamy na, najlepiej 24 godziny, co jakiś czas mieszając.
Po tym czasie dosypujemy cukier i ponownie odstawiamy na minimum 12 godzin.
Następnie sok odcedzamy i gotujemy a jeszcze gorący wlewamy do słoików czy butelek.
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
No i już wiadomo dlaczego koleżanka musiała powtórzyć badanie krwi - podobno stłukła się probówka z jej krwią, tak ją wczoraj uspakajałam, że to pewnie jakiś techniczny problem a nie zły wynik bo wynik choćby był i bardzo zły to chyba trzeba wydać pacjentowi. No ale jutro ma odebrać ten wynik i mam nadzieję, wszystko będzie ok.
Maniusiu co tam pieniądze, ważne, żeby się dostała na tę swoją wymarzoną uczelnię.:) Pieniądze szczęścia nie dają podobno ale w wielu sytuacjach mogą pomóc.
A te ulubione spodnie to za ciasne bo pewnie się skurczyły po ostatnim praniu:p
Kasiu mówisz, że na jeden posiłek dużo sałaty a na drugi smalczyk? No i się wyrównało a poza tym nikt ci nie zarzuci, ze masz mało urozmaiconą dietę:mdr:
Gruschko dobrze mieć pracownika, współpracownika i szefa z takim długim stażem :) To sporo was tam pracuje:beurk:
a te fajne schody to mam niestety w lesie i sama nie wiem czy tam pójdę, jakoś samą boję się chodzić w takie mało uczęszczane miejsca, mamy taką fajną Górę Chełmską za miastem i tam są te schody, jest tam tez wieża widokowa o wysokości 31,5 metra z której jest piękny widok, byłam na tej wieży chyba ze sto lat temu, czyli jak byłam piękna i młoda :beurk: potem wiele lat była nieczynna a teraz odrestaurowano ją i można znowu na nią wchodzić ale czy wejdę to nie wiem, ostatnio jak byliśmy to była już zamknięta i nie miałam problemu:) Ale pamiętam, że jak jest ładna pogoda to pięknie widać miasto a w dali jezioro, gdzie byłam wczoraj i morze, bo po drugiej stronie jeziora jest Mielno, które ma i morze i jezioro.
Krysiu :heart:
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Syrop z kwiatu "Czarnego Bzu".
Kwiaty czarnego bzu to prawdziwe źródło zdrowia.
..................................
Składniki na jedną porcję.
Gdy chcemy więcej proporcje powiększamy.
40 szt baldachimów kwiatów czarnego bzu.
1 szt Cytryny krojonej w plastry
1 kg cukru
1 litr wody
Przygotowanie krok po kroku:
Kwiaty czarnego bzu zbieramy, gdy są w pełni rozwinięte. W zależności od pogody starajmy się nie zbierać w deszczu lub tuż po nim. Najlepiej gdy uda nam się zrobić to w słoneczny dzień. Najlepiej rano gdy zejdzie rosa. Zebrane baldachimy odkładamy na godzinkę w cieniu - uciekną niepożądani bywalcy typu mrówki czy inne owady. Odcinamy ogonki. Zalewamy kwiaty wrzątkiem, dodajemy plastry cytryny lub wyciśnięty sok.
Gdy przestygnie, zostawiamy na dobę.
Przelewamy przez sito, dodajemy cukier, gotujemy na wolnym ogniu.
Z gotującego się syropu zbieramy pianę.
Gorący syrop przelewamy do małych słoików. Odwracamy pokrywką ku dołowi i pozostawiamy do ostudzenia.
Czarny bez - właściwości
Syrop podajemy przy przeziębieniu lub grypie. Możemy dodawać go do herbaty, albo z sokiem cytrynowym do wody i podawać jako zdrową lemoniadę. Substancje zawarte w syropie działają moczopędnie i rozkurczowo, uszczelniają naczynia włosowate oraz zwiększając ich elastyczność.
a co tam pobawię się w zielarke :)