Strona 2232 z 3048 PierwszyPierwszy ... 1232 1732 2132 2182 2222 2230 2231 2232 2233 2234 2242 2282 2332 2732 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 22,311 do 22,320 z 30477
Like Tree69314Lubią to

Wątek: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

  1. #22311
    maniusia72 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    07-08-2010
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    7,240

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Hej Jolinko, fajnie że jesteś
    Wróciłam z kijków z sąsiadką, całą drogę gadamy to tak czas szybko leci że hej , no ale ona teraz wyjeżdza na długi weekend to dopiero w poniedziałek razem pójdziemy.
    No i robię kartkę bo po drodze odebrałam zamówienie
    gruschka and Jolinkaa like this.

  2. #22312
    krysiapysia jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Posty
    2,691

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Witajcie
    Tak Sabinko, u nas też gorąco i podejrzewam, że jutro będzie podobnie . Ale mieliśmy też chyba sporą burzę. Chyba, bo nie miałam jak sprawdzić. Natomiast polało porządnie na pewno.

    Agnieszko, nawet nie próbuję dopytać cóż to takiego ta fizyka teoretyczna . Jeżeli Kuba uważa, że jest fajna, to tego należy się trzymać .
    No właśnie, a co z tym wysypiskiem? Terenia napisała, że w okolicach Łodzi było niefajnie. Odczuwaliście coś?

    Tereniu, jeżeli poradziłaś sobie z komarami, to reszta nie ma znaczenia . A co pochodziłaś, popływałaś i zobaczyłaś, to Twoje .

    Jolu, miło słyszeć, ze impreza się udała. Że dopisała zarówno pogoda, jak i najważniejsi goście. W takim razie teraz powodzenia w dietkowaniu. No i gratulacje za pobity rekord!

    Maniusiu, gdybym mieszkała bliżej, to też chętnie bym chodziła na takie treningi. I jeszcze do tego ta joga i pilates. To nie jest tak, że straciłaś osiem lat. Przedtem nie byłaś gotowa. Twój czas na kijkowanie i inne inności przyszedł teraz.
    Zastanawiam się nad smakiem Twojej zupy, ale papryka chyba jednak nie dla mnie .

    Gruszko a Ty gdzie się zapodziałaś?

  3. #22313
    sabinka57 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Posty
    4,106

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Krysiu zainteresowało mnie dlaczego nie mogłaś sprawdzić czy była burza, gdzie ty w tym czasie byłaś i co robiłaś, że burzy nie słyszałaś?
    Jolinko dobrze, że jesteś i fajnie, że impreza się udała, zresztą musiała się udać skoro gospodarzami byli tacy fajni ludzie, kochający się od 35 lat
    gruschka, Jolinkaa and maniusia72 like this.

  4. #22314
    krysiapysia jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Posty
    2,691

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Sabinko nie widziałam, bo byłam w pokoju z zasłoniętymi żaluzjami oknami; a nie słyszałam, bo tuż obok było mocno angażujące mnie i głośne dzieciątko .
    To teraz moje pytanie – jak tam Pape?
    gruschka and maniusia72 like this.

  5. #22315
    Awatar kasiaogrodniczka
    kasiaogrodniczka jest nieaktywny Sławny na forum
    Dołączył
    30-11-2010
    Mieszka w
    Frankfurt am Main
    Posty
    13,164

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Dzien dobry wszystkim!

    Moj dobry malzonek poszedl dzis po buleczki a ja w lozeczku sobie leze i wrescie mam minutke by do leptopka zajrzec...
    Tutaj jest godzina do przodu, wiec w tej chwili mamy juz wpol do dziewiatej...

    Urlop jest boski! Santorini iloscia widokow przeszlo chyba wszystko co dotad widzialam. Wczoraj bylismy naprzyklad na zachodzie slonca w Oia, ktory ogladalismy z setkami (!) innych chetnych zrobic fotografie. Tego sie nie da opisac! Jeszcze w zyciu nie widzialam czegos podobnego!




    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    gruschka, Jolinkaa and maniusia72 like this.

  6. #22316
    Awatar gruschka
    gruschka jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    14-01-2009
    Posty
    4,560

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    To ja się na chwilę do widoków przysiadam,kawkę mam,ale zdaje się na waszą wyobraźnie
    Pochłonęło mnie chwilowo szycie,zakupy i gotowanie,a jeszcze wypadałoby popracować
    Nie mam dłuższej chwili na forum tak jak lubię,bo staram się obchodzić laptop z daleka.Niby przysiadam się do forum a tu pach - nowe buty i 2 materialy kupione
    Ale 2 posiadane od ponad roku wyszyłam,więc miejsce na nowe lny -lekko różowy i bez wątpienia różowy - nie moglo pozostać puste
    Staram się też trochę przykładać do diety,a to zabiera jednak sporo czasu, bo i zakupy w kilku miejscach i przygotowanie czegoś dobrego głównie z warzyw trochę jednak trwa.A i na rower by się wskoczyło
    I pewnie w najbliższym czasie to się nie zmieni,bo w sobotę wyruszam na spotkanie najpierw z 2 dziewczynami przez kilka dnia,a na koniec na deser mam trzecią w stolicy.Wracam w czwartek.
    A jeszcze na warsztacie 2 sukienki do skończenia dla sis,popołudnie ogródkowe z przyjaciółką przy winku i nie wiem czy znajdę czas na wyspanie się
    U mnie też upały,słońce w nadmiarze,ale rozum szczęśliwie mi wrócił i nie ma mowy o żadnym opalaniuA nawet przeciwnie,dziś skróciłam rower,a wczoraj w ogóle odpuściłamCo tym razem jest raczej powodem do radościBo przecież przede mną taki fajny wypad,a mam jeszcze dobrze w pamięci to co działo się nie tak dawno po nadmiarze słońca.
    Ja Pape staram się trzymać,różnie to idzie,ale nadal się staram

    Wszystkim życzę miłego odpoczynku,dla większości z was oczekiwany długi weekend,spędzajcie go sobie przede wszystkim jak lubicie
    Ostatnio edytowane przez gruschka ; 30-05-2018 o 07:39
    maniusia72 lubi to.
    Nowa wiosna- nowe zadanie
    Zaciskanie paska - na początek 6 cm.
    Docelowo 20cm do zgubienia
    http://www.jestemfit.pl/forum/tylko-...izacja-42.html

  7. #22317
    Awatar Jolinkaa
    Jolinkaa jest nieaktywny Sławny na forum
    Dołączył
    08-05-2010
    Mieszka w
    Zagłębie
    Posty
    10,608

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia



    Witam kobietki ...jeszcze z łóżka
    Nareszcie się wyspałam i miałam czas poleżeć do oporuZaraz jednak wstaję i idziemy z mężem na zakupy,póki tak nie praży.Za oknem słońce coraz mocniej grzeje-znowu będzie upał.U mnie od paru dni w cieniu po 30 stopni.Nie czuję się najlepiej w taką pogodę-siedzę więc w domu albo w cieniu w altanie.Wiecie,że przy mojej chorobie płuc muszę unikać słońca-słońce daje nam wit.D,a ona może spowodować zaostrzenie choroby...kolejny rzut Wychodząc nakładam solidną warstwę kremu z filtrem i muszę kapelusz na głowę zakładać.

    Na razie uciekam-zajrzę pod wieczór.
    maniusia72 lubi to.

  8. #22318
    Awatar Agnieszka111
    Agnieszka111 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Mieszka w
    łódzkie
    Posty
    7,652

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Cześć dziewczyny. Piszę już ze szkoły, ale mam jeszcze chwilkę, więc mogę co nieco napisać

    Kasiu, widoczki przednie
    Kiedy wracacie?
    Cytat Zamieszczone przez krysiapysia Zobacz posta
    Sabinko nie widziałam, bo byłam w pokoju z zasłoniętymi żaluzjami oknami; a nie słyszałam, bo tuż obok było mocno angażujące mnie i głośne dzieciątko .
    sorki, Krysiu, ale bardzo mnie to rozbawiło ...ja tam burzę słyszałabym pomimo żaluzji i płaczącego dziecka

    Maniusiu, Krysiu, ja tez nie rozumiem, jak można chcieć studiować fizykę i w dodatku uważać to za miłą czynność , dla mnie to abstrakcja

    Cytat Zamieszczone przez Jolinkaa Zobacz posta
    Kasiu nie wiem co by zrobili-na pewno nie stać by ich było na opiekunkę,a poza tym trudno byłoby znaleźć taką na telefon,kiedy nie wiadomo,którego dnia miałaby pracować
    A w szkole nie ma świetlicy?
    Jolinko, gdy sprowadziliśmy się do Ł. Byliśmy z mężem i dwuletnią córeczką sami, w zupełnie obcym mieście. Po czterech miesiącach, zabrali męża na 4 miesiące na przeszkolenie do wojska. Zostałam więc z małą sama. Nie mogłam sobie pozwolić na niepracowanie, bo tylko ja zarabiałam. Zapisałam córkę do żłobka, później chodziła do przedszkola, a potem w szkole do świetlicy i tam była do czasu, gdy ja lub mąż ją odebraliśmy.Trzeba byli sobie jakoś radzić Myślę, że i Twoi poradzili by sobie

    Dobrego dnia dla wszystkich
    Jolinkaa and maniusia72 like this.

  9. #22319
    maniusia72 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    07-08-2010
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    7,240

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Hej a mi znów dziś kawę w kosmos wysłało
    Chyba mam jakis problem ze wstawianiem obrazków.
    Kasiu pejzaż niesamowity

  10. #22320
    Awatar TinnGO
    TinnGO jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    17-03-2010
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    7,237

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Jakem powiedziała, że się poprawię w kwesti obecności na forum to trzeba dotrzymać,Wstałam dzisiaj troszkę wcześniej i mam troszkę luzu w wyjeździe na działkę.Widzę troszkę chmurek na niebie, może będzie mniej upalnie niż w ostatnich dniach.
    Cytat Zamieszczone przez kasiaogrodniczka Zobacz posta
    Moj dobry malzonek poszedl dzis po buleczki a ja w lozeczku sobie leze i wrescie mam minutke by do leptopka zajrzec...
    Ale tobie to dobrze.Mąż cię rozpieszcza, a zachód słońca przeuroczy.
    Cytat Zamieszczone przez gruschka Zobacz posta
    Ja Pape staram się trzymać,różnie to idzie,ale nadal się staram
    Gruszko Sabinko, a gdzie te zasady diety dr Pape są opisane. Chętnie bym ją zgłębiła.Ostatnio tylko o dietach i o kotach chętnie i szybko czytam.
    Zaczęłam ksiązke "Sekretne życie drzew" i albo temat średnio bogaty w treść, albo autor niemiecki leśnik mało zdolny bo działa na mnie wybitnie nasennie(ta ksiązka) zasypiam po 1 dwóch stronach.

    Cytat Zamieszczone przez sabinka57 Zobacz posta
    Krysiu zainteresowało mnie dlaczego nie mogłaś sprawdzić czy była burza, gdzie ty w tym czasie byłaś i co robiłaś, że burzy nie słyszałaś?
    Jolinko dobrze, że jesteś i fajnie, że impreza się udała, zresztą musiała się udać skoro gospodarzami byli tacy fajni ludzie, kochający się od 35 lat
    Też mnie cieszy pojawienie się Jolinki bo w zasadzie jeszcze jej nie znam i jestem ciekawa.
    Ale za to znam już Krysię i powiem ci kochana, że uwielbiam twoje staranne posty, w których umiesz pochylić się nad każdym z wątku i napisać coś osobistego.
    Cenię sobie bardzo takie podejście w pisaniu, chociaż sama nie stosuję.Ja reaguję wybiórczo na post i temat, który mnie akurat zainteresował. Jestem troszkę leniwa i tematy mniej mnie frapujące zostawiam bez odzewu.
    Ale bardzo mi imponują ludzie , którzy potrafią pochylić się "sprawiedliwie" nad "każdym kwiatkiem przy drodze".
    Zresztą wiele z Was tak właśnie pisze.To jest miłe i cenne.
    Odkryłam dzisiaj inklinacje muzyczne moich kotek.
    Przeglądając Fb trafiłam na udostępnienie piosenki Michała Bajora. Włączyłam odtwarzanie i za chwilę miałam dwie moje dymne piękności na kolanach. A się wiły, a zaglądały w ekranik, w końcu skłębuszkowały się na mnie(Kasia została na całą drzemkę).
    Moje wrażliwe niusie i jakie mądre. Mają 3 kuwety w tym jedną na balkonie.No to kupale są robione do tej balkonowej.
    Och powinnam iśc do fryzjera, bardzo nawet powinnam i umalować włosy, bo słońce mnie mocno nadkąsiło.
    Spróbuję zajść po drodze.
    No to ahoj przygodo codzienna. Jak ja lubię tą emeryturę

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •