Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
ciao, a mnie z IDY podobala sie tylko jedna super(jak dla mnie )scena.ha,ha..na pewno nie zgadniecie ktora...
krysiu, ja wlasniee przeszlam na polska emeryture..oczywiscie jest to nieporownywalna sytuacja z twoja.
emerytura tez nie jest porownywalna :)jesli chodzi o jej wysokosc...ale ..zawsze to cos.uwazam, ze w pewnym momencie trzeba sobie dac spokoj z obowiazkami zawodowymi, stresami co nie znaczy, ze nie mozna sie zajac inna dzialalnoscia..bardziej liberalna .
w polsce bede po 16 lipca, jeszcze tylko skoncze sprawy wiezienne a wlasciwie to sie z nich musze wymotac...
ciesze sie na spotkanie w wroclawiu.
buonanotte
m
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Madziu na spotkanie też cieszę :).
Co to znaczy, że przeszłaś na polską emeryturę? Czy to oznacza też jakąś zmianę w sensie zawodowym tam, gdzie mieszkasz? Chociaż nie, to byłoby chyba nielogiczne :confused:
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Sabinko i jak najbardziej pielęgnuj to dziecko w sobie :money:
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Madziu, nie mam pojęcia o jakiej scenie z Idy myślisz, ale liczę na bardziej wytrawnych kinomanów :)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dziewczynki fajnie było pobyć z Wami trochę dłużej :). Wiem, że to dosyć wyjątkowo, ale i tak się cieszę.
Jutro zaczynam kolejny trudny tydzień, więc nie wiem kiedy tu zajrzę. Na razie mówię więc serdeczne do zaś … :money:
1 załącznik(ów)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Załącznik 42148
Witajcie w nowym, dla mnie już luzackim tygodniu:D W piątek mamy dużą imprezę szkolną w restauracji do białego rana, a jeszcze nie mam koncepcji, którą kieckę mam włożyć. Mam trzy do wyboru i wszystkie nowe i wszystkie pasują :mdr:
Krysiu, no jak nie oszukiwać na dąbrowskiej w tym okresie:mdr: w moim przypadku, będzie to zdecydowanie bardziej owocowo- warzywna niż Dąbrowska :D
Madzia, mam w myślach dwie sceny- łóżkowa - młoda zakonnica i facet, albo wylot Kuleszy przez okno...
Krysiu, wiesz, że Ida spodobała mi się też dopiero za drugim razem? Za pierwszym najbardziej przeszkadzał mi brak muzyki.
Co do Wrocławia, to ja będę spała u córki, więc spokojnie wystarczy nam łóżek i materaców.
Cytat:
Zamieszczone przez
kalahari
że w pewnym momencie trzeba sobie dac spokoj z obowiazkami zawodowymi,
- myslę, że to sprawa bardzo indywidualna, bo nie każdy może sobie pozwolić na emeryturę. Ty Madzia odeszłaś na polską, ale mieszkasz we Włoszech i tam pracujesz, czyli tak jakbys nie odeszła wcale, bo w Polsce i tak nie pracowałaś...chyba że się mylę :confused:
udanego dnia i całego tygodnia wam życzę :)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dzien dobry!
Melduje sie tutaj, ale troche bardziej z poczucia obowiazku niz z potrzeby serca...jesli pozwolicie, ze bede szczera.
Dlaczego?
Bo troche upodlo mnie stwierdzenie, ze Kasia czy Jola rozpisala sie nie tym gdzie trzeba...
Przepraszam a czy to jest z gory ustalone "gdzie trzeba"?.:(
Bo ja myslalam, ze mozna pisac nie tylko co nam serce dyktuje, ale i gdzie nam serce dyktuje.
Jesli dla kogos jest to forum, to niech pisze na forum.
Jesli natomiast ktos ma ochote rozpisac sie na grupie whatsappowej, to niech sie tam rozpisuje.
... zlapalam sie bowiem na tym, ze zaczelam sie cenzurowac piszac na grupie, pytajac sie, czy aby powinnam to tam napisac, a nie na forum.
Wiem. Zalozylam grupe whatsapowa dla fotek.
Potem dodatkowo doszlyscie do wniosku, ze mozna tam cos opisac, gdy sprawa jest zbyt prywatna na forum.
Ale czy to znaczy, ze nie wolno tez tam pisac o innych tematach?:arf:
Dziewczyny. Prosze. Nie robmy sobie takich formalnosci. Wazne, ze ktos ma ochote sie z nami czyms podzielic. A w jaki sposob?
Niech to bedzie sprawa indywidualna...
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Bylam wczoraj caly dzien poza domem. Nie mialam, ze soba leptopa. Wrzucilam wiec w przerwie, jedna czy druga fotke z komorki.
Nie kamuflowalam sie.:(
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Kasiu, zgadzam się z Tobą :) Już pogodziłam się z tym, że piszemy tu i tu :mdr: i od dłuższego czasu nie ma to dla mnie znaczenia, choć wolę forum, bo jest bardziej przejrzyste, a w komórce wszystko kasuję, więc nie mam wglądu do wcześniejszych wpisów.
Ale też jestem za tym, żeby nie narzucać nikomu, gdzie chce pisać :)
Choć myślę, że była to raczej myśl rzucona ot tak, z życzliwą uwagą, że apka jest wygodniejsza dla kilku z nas niż z chęcią upominania kogoś :)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Już po rowerze,trochę jechałam na ryzyko,bo zaczynało padać.Ale się nie rozpadało i 18km zrobione:)
Powietrze malo energetyczne,pogoda w rozkroku-albo popada albo i nie...
Skoro truskawki mnie nie lubią to zaczęłam dzień od czereśni:)
Koło emerytek nam rośnie:)
Ja od niedawna pracuję tak trochę jakby na pół etatu,jakby policzyć czas.Tyle ,że dziwnie te godziny porozbijane.Ale mnie pasuje,i pewnie jeszcze długo tak będzie,lubię to co robię,stresu teraz już prawie nie ma.A to co mi zus w swiom liście zaproponował wygląda bardzo smętnie.
Pewnie jak przyjdzie czas to wezmę tę emeryturkę ,ale pracy nie porzucę.
Kalahari a ty planujesz na dłużej do Polski,bo zrozumiałam ,że z twoją dotychczasową pracą też zamierzasz się rozstać.
Dietetycznego poniedziałku wszystkim życzę,sobie przede wszystkim:wink2: