Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Maniusiu nigdzie się nie schowalam kochana tylko po tej dyskusji jaka się rozpętała między innymi przez moje pewne zdanie zastanawiam się o czym pisać a o czym nie, gdzie pisać a może gdzie tylko wrzucać fotki a prawdę mówiąc na dzień dzisiejszy zastanawiam się czy w ogóle pisać skoro potem są takie dyskusje i moim zdaniem niepotrzebne dzielenie włosa na czworo...
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Ja ciesz pierdzielę ... laski moje kochane...czy naprawdę nie mamy większych powodów do zmartwień? O co chodzi w ogóle? Co wy z tym pisaniem czy nie pisaniem, tu czy tam... Zaczyna mnie to wnerwiać, bo wygląda jakby jakiś koniec świata miał nastąpić.
Ja uznałam słowa Sabinki za żart...naprawdę było w nich coś o co można się obrażać i w kółko gadać?? No słowo honoru, mam dość:bad:Piszcie gdzie chcecie i o czym chcecie, a zanim zaczniecie się obrażać, to może wróćcie do czyichś słów i przeczytajcie je jeszcze raz tylko z uśmiechem na ustach. Ja już nic nie rozumiem.
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Pada....
W ciągu mniej niż 2 godzin temp spadła z 29 do 14 i jest zwyczajnie zimno:(
Roweru rano nie bylo bo za gorąco,teraz na schody może być za zimno:p
A średnia wygląda tak dobrze:wink2:
Sabinko,nie rób mi tego ,dzielna strażniczko forum:)Pisz jak pisałaś:great:
Agnieszko,to nie zawsze jest takie proste....sama też się czasem o tym przekonujesz.
Rozłożyłam materialy,już 3 raz robię roszadę od którego zacząć i co zrobić i wizji nie ma....To przyszłam na forum:rofl:
Ale do pisania też za bardzo nie mam co:wink2:O pogodzie już bylo....
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Nie zawsze jest proste, ale w tym wypadku jest.
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
ale przylało, ledwo z kijków wróciłam, bo bym zmokła
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Przed chwilą zmarla moja koleżanka z pracy 54 lata, przez 30 lat była sprzątaczką w mojej szkole . Świetny, zyczliwy człowiek . Razem przyszłyśmy do pracy i bardzo sie lubiliśmy :cry:zmarła 3,tygodnie po zdiagnozowaniu raka płuc .
Ech dziewczyny po co te wszystkie złe emocje , prawdziwe tragedie są właśnie takie :(
A my jutro mamy imprezę szkolną :(
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Agnieszko, przykro mi , takie wiadomości dołują i jak tu się bawic
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Przykro mi Agnieszko. Wspolczuje goraco tobie i wszystkim bliskim tej kolezanki. Kobitka w naszym wieku...:( Rany boskie! I do tego tak szybko choroba ja zabrala...:arf:
https://misericors.org/wp-content/up...Ca-pogrzeb.jpg
1 załącznik(ów)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Zapraszam na kawę
Załącznik 42165
Dziękuję Kasiu i Maniusiu. Smutny to będzie koniec roku...jak tu się bawić? Na imprezę zapisała się cała nasz obsługa, to są jej najbliższe koleżanki i koledzy,dwie przyjaciółki... jak to będzie teraz wyglądało? Ech, życie...
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Ciężka sprawa Aga, nie zazdroszczę, my tez pochowaliśmy kilkoro przyjaciół z pracy w ostatnich dwóch latach, więc wiem jak to jest, no ale czas leczy rany...