Strona 2271 z 3048 PierwszyPierwszy ... 1271 1771 2171 2221 2261 2269 2270 2271 2272 2273 2281 2321 2371 2771 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 22,701 do 22,710 z 30477
Like Tree69314Lubią to

Wątek: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

  1. #22701
    maniusia72 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    07-08-2010
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    7,240

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Dziś pospalam sobie do 7 , jak nigdy od 9 wieczorem to by było 10 godzin, mam przez to trochę tyły w obowiązkach domowych, ale ktoby się tam przejmowała. Pojechałam na rynek no i jak przylało..... dobrze że już zdążyłam się obkupic, Mam dziś zamiar zakisić kapustę, kiedyą pamiętam że kisiłam młoda i była bardzo dobra. No to zmykam do roboty.


    Jolinko, masz prawo być dumna, bo wnuczka i ładna i mądra
    Kasiu szkoda róż, ale przecież zakwitną ponownie
    Aga, super, że mimo wszystko impreza była udana
    Sabinko ….
    Jolinkaa and Agnieszka111 like this.

  2. #22702
    Awatar kalahari
    kalahari jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    28-01-2015
    Mieszka w
    italia
    Posty
    989

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    ciao, ciao
    zakisilam barszcz sposobem mojej przyjaciolki tzn. tylko z kawalkow starego, suchego chleba, dorzucilam do sloja czosnek, listki laurowe ,prosto z zywoplotu(ewen, a) pieprz i czerwona papryczke....zalalam woda. po tyg. byl gotowy,wystarczajaco kwasny-ugotowalam na kielbasie rumunskiej bo tylko taka jest dostepna we wsi-w stylu naszej pl. czyli wedzonej- wyszla barszczowa rewelacja...super oryginalnay,naturalny smak.
    taki sobie...maly sukcesik

    u nas teraz sa pyszna morele..i brzoskwinie, czeresnie sa drogie i takie sobie,sliwki biale maja za gruba skore....a za melonami raczej nie przepadam, z arbuzami jest za duzo zachodu czyli raczej poprzestaje na winogronach..


    ach..te polskie smaki....
    Ostatnio edytowane przez kalahari ; 23-06-2018 o 14:07

  3. #22703
    Awatar Jolinkaa
    Jolinkaa jest nieaktywny Sławny na forum
    Dołączył
    08-05-2010
    Mieszka w
    Zagłębie
    Posty
    10,348

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Witajcie kobietki

    Wczorajsze zakończenie roku u Gabi było dla mnie bardzo wzruszające i jestem bardzo dumna z naszej kruszynki.Zmieniła się przez ten rok na lepsze-jest śmielsza i bardzo chętnie chodzi do szkoły i lubi się uczyć.
    Została wyróżniona medalem wzorowego ucznia,dostała książkę i zaproszenie na kurs wakacyjny angielskiegoPoza tym została klasowym mistrzem kaligrafii oraz wicemistrzem kultury osobistej i dobrego zachowania.Po południu odebrała certyfikat z kursu angielskiego i zalecenie dalszej nauki,bo ma zdolności -ocena wybitna

    Czy u Was Też tak zimno od wczoraj?Ja się cieszę,że jest dużo chłodniej,ale dla organizmu to szok,kiedy temperatura spada o ok.20 stopni.Wczoraj i dzisiaj głowa bardzo mi dokuczała.Za to przez trzy dni nawet sporo popadało i rośliny odżyją
    A w Tatrach mrozik i spadł śnieg
    Cytat Zamieszczone przez kasiaogrodniczka Zobacz posta
    Napisze tylko, ze nie do konca podzielam twoje zdanie o szczerosci. Mysle ze ona poplaca, bo tylko z "nieprawdziwych" przyjaciol ogolaca... Ci, ktorzy sa przyjacielami, w pelni godnymi tej nazwy-"probe szczerosci" przechodza bez szwanku.
    Kasiu w sumie masz rację z tymi "nieprawdziwymi" przyjaciółmi.Takie sytuacje pozwalają nam przekonać się,kto na prawdę jest prawdziwym przyjacielem.No ,ale faktem jest,że nadal obawiam się tak do końca szczerze pisać co mi leży na sercu.
    Cytat Zamieszczone przez kasiaogrodniczka Zobacz posta
    Co do Alka- to az sie boje jeszcze cieszyc. Jego sympatia to Polka i Krakowianka, ktora z nim razem pracuje.
    No zobaczymy jak to bedzie dalej...
    Polka i to z Krakowa -trzymamy kciuki za tą miłość Czy to ta dziewczyna z fotki,którą nam kiedyś pokazałaś?
    Cytat Zamieszczone przez sabinka57 Zobacz posta
    (...)nigdzie się nie schowalam kochana tylko po tej dyskusji jaka się rozpętała między innymi przez moje pewne zdanie zastanawiam się o czym pisać a o czym nie, gdzie pisać a może gdzie tylko wrzucać fotki a prawdę mówiąc na dzień dzisiejszy zastanawiam się czy w ogóle pisać skoro potem są takie dyskusje i moim zdaniem niepotrzebne dzielenie włosa na czworo...
    Sabinko...trochę się chowasz.
    Hmmmm....tym razem to ja mam chyba deja vu
    Pamiętasz jak zniknęłam na prawie dwa miesiące...jak przestałam tutaj w ogóle pisać?Rozmawiałyśmy i długo namawiałaś mnie do powrotu,choć jednocześnie rozumiałaś,że ta przerwa była potrzebna dla mojej psychiki.Czasami myślę,że takie długie milczenie nie było tak do końca dobre dla mnie.Wróciłam tu również dzięki Tobie i wiesz,że bardzo Cię lubię.Nie bierz ze mnie przykładu i wracaj tutaj,dobrze?Przecież wiesz,że ja sie wcale nie pogniewałam o to pisanie do mnie o appce.Piszę tak jak mi wygodniej i Ty rób tak samo.Dajmy sobie wszystkie wolność wyboru miejsca pisania.Czekam na Ciebie Sabinko.

    Wrócę-idę na kolację.

  4. #22704
    Awatar Jolinkaa
    Jolinkaa jest nieaktywny Sławny na forum
    Dołączył
    08-05-2010
    Mieszka w
    Zagłębie
    Posty
    10,348

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Cytat Zamieszczone przez krysiapysia Zobacz posta
    Cztery godziny czekania, żeby dowiedzieć się, że nie zostałam zarejestrowana, moja karta nie wyciągnięta, a pań już nie ma. Wcale nie jestem zła . No cóż, następne podejście za tydzień.
    Masakra-czyjeś niedopatrzenie i na darmo tyle godzin siedziałaśA tak między nami mówiąc,to chyba korona z głowy lekarzowi by nie spadła,jakby sam się pofatygował po kartę?No chyba,że recepcja na klucz zamknięta.
    Cytat Zamieszczone przez Agnieszka111 Zobacz posta
    Witam po świetnej, fantastycznej, cudownej imprezie wróciłam o 3 ...było super
    Aga cieszę się,że mimo wszystko zabawa była super
    Cytat Zamieszczone przez krysiapysia Zobacz posta
    Jolu, pisałaś już kiedyś, jak bardzo dobrze poradziłaś sobie z dietką kilka lat temu. Wracasz do tego czasami podając w zasadzie gotową receptę na to, jak Ci się to udało. Teraz też wspomniałaś o zajmowaniu myśli i rąk różnymi zajęciami (wiem, że to refleksja w odpowiedzi na mój wpis), ale może warto do tego wrócić? Ja rzeczywiście nie mam w pracy czasu na jedzenie, ale potem niestety, bardzo wygłodzona, nadrabiam wszystko w domu.
    Krysiu właśnie swoim wpisem przypomniałaś mi jak to wtedy było ze mną i postanowiłam wrócić do tego.Czyli powrót do liczenia kalorii,do zapisywania wszystkiego i do zajmowania "głowy" czymś innym niż myślenie o jedzeniu.Zeszyt już gotowy-tablice z kaloriami w necie i takie podręczne plus tabele z indeksem glikemicznym.
    Cytat Zamieszczone przez maniusia72 Zobacz posta
    i nie ważne czy pieczywo białe czy razowe , efekt ten sam
    I tak dalej ciągnę WO
    Maniusiu za WO podziwiam,bo nie wiem czy bym potrafiła tyle ciagnąc na warzywach i owocach.Co do pieczywa,to mam tak samo-to moja pięta AchillesaJest ok,jeśli jem je tylko do południa-jeśli zjem wieczorem,to zaraz odbija się na wadze.

    Cytat Zamieszczone przez kalahari Zobacz posta
    wyszla barszczowa rewelacja...super oryginalnay,naturalny smak.
    taki sobie...maly sukcesik
    No to brawo za sukcesik Bardzo lubię barszcz i ten biały i czerwony.
    Cytat Zamieszczone przez kalahari Zobacz posta
    u nas teraz sa pyszna morele..(...)z arbuzami jest za duzo zachodu czyli raczej poprzestaje na winogronach..
    Morele...właśnie dzisiaj kupiłam sobie,ale tylko dwie,bo drogie u nas są.Winogrona mogłabym jeść kilogramami,szkoda tylko,że mają tak dużo cukru.

  5. #22705
    Awatar Agnieszka111
    Agnieszka111 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Mieszka w
    łódzkie
    Posty
    7,652

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Witam w niedzielny poranek images (27).jpg
    Po piątkowych, nocnych szaleństwach odespałam się zrobiłam post o wodzie i wstałam z dobrą energią . Na dworze zimno i deszczowo, ale ja lubię taką pogodę, szczególnie, gdy nigdzie nie wyjeżdżam- lubię listopad, a dziś mamy własnie taką pogodę , więc będzie miło w domu .

    Jolinko, nie lubię moreli i nie lubię winogron...ale zaczynają się arbuzy jeszcze raz serdeczne gratulacje dla Gabi No i trzymam kciuki za dietę. Zapisywanie, to dobra rzecz, ja tak robię od wielu lat, tylko że na kompie

    Maniusiu, jednak z wo poczekam na jabłka. Zawsze podczas tej diety, one były moim śniadaniem- robiłam je sobie na ciepło w postaci budyniu, teraz nie mogę się zmusić do warzyw na śniadanie, więc nic na siłę.

    Krysiu, Maniusiu ja pieczywo jem tylko rano, bo w innym przypadku też jest to dla mnie zgubne. Ale na śniadanie jem go tyle, żeby zaspokoić apetyt na cały dzień i jest dobrze
    Krysiu, bardzo bałyśmy się o to, jak śmierć naszej koleżanki wpłynie na imprezę, ale mimo wszystko, ludzie byli tak bardzo zmęczeni rokiem szkolnym, potrzebowali luzu i nareszcie po prostu odreagowana, że choć często smutek gdzieś tam się wślizgiwał między śmiechy i tańce, to naprawdę było cudownie.
    Postanowiłyśmy, że dzień pogrzebu, to będzie ten moment, który będzie w całości należał do Mireczki.

    Sabinko, bardzo, ale to bardzo chciałabym żebyś coś napisała. Bardzo lubię Twoje wpisy i bardzo mi ich brakuje. Zobacz, ile razy powtórzyłam słowo bardzo...widzisz więc, jak bardzo mi na tym zależy

    Miłej niedzieli dziewczyny, ja zaraz niestety zabieram się za przenoszenie rzeczy z łazienki do górnej, bo od jutra przychodzi ekipa do remontu( choć między Bogiem a prawdą nie wiem, czy na pewno, bo od kilku miesięcy nie dawali znaku życia )

  6. #22706
    krysiapysia jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Posty
    2,691

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Witajcie, u nas chłodzik, ale postaram się trochę pochodzić. Na razie bez kijków, bo ramię na to nie pozwala, ale chociaż szybszym spacerkiem .

    Agnieszko, teoretycznie wiem, że jeżeli pieczywo, to tylko rano. Staram się o tym pamiętać, ale przy świeżutkim chlebku … Dobrze, że mimo tak trudnej sytuacji udało się wam odreagować. Myślę, że tego właśnie życzyłaby sobie wasza koleżanka. Ważne, że będziecie mieli i czas i okazję na pełne jej pożegnanie.

    Maniusiu, też bardzo lubię ten czas na wo, gdy nie chce się już jeść a jednocześnie jest efekt w postaci lepszego samopoczucia. Na razie jednak się nie przymierzam, bo po pierwsze trzeba „złapać wiatr w żagle” czyli chęci, a po drugie sezon owocowy jednak jest dla mnie nie do odpuszczenia. Może zbiorę się na jesień, ale Tobie jak najbardziej kibicuję .

    Jolu, to bardzo fajnie, że wróciłaś do tego, co działało dietetycznie. Z ciekawością będę się temu przyglądać. Tylko przyglądać, ponieważ u mnie coś takiego jak liczenie kalorii i ich zapisywanie zupełnie nie działa. A szkoda, bo to mobilizujący sposób. Tak więc czekamy na relacje.

    Sabinko kochana, siadaj już tu przy nas!

    Gruszko, a tu co? Wysłałaś apel do Sabinki i sama zniknęłaś .

    Tereniu, czekamy też bardzo na ciebie i twoje barwne opisy .

  7. #22707
    Awatar Agnieszka111
    Agnieszka111 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Mieszka w
    łódzkie
    Posty
    7,652

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Jeszcze nawiążę do zapisywania.
    Ja nie zapisuję ilości zjadanych kalorii, czasem w aplikacji fitatu, ale głównie co jadłam i jak się po tym czułam. Niekoniecznie waga jest tu najważniejsza, choć ją również zapisuję, ale czy coś mi nie zaszkodziło, czy nie dostałam wysypki, jak brzuch i jelita. Stąd np. przestałam prawie ( bo trudno odpuścić mi sery) jeść nabiał, dzięki czemu zdecydowanie poprawiła mi się cera i takie tam różne.
    Jolinkaa and kasiaogrodniczka like this.

  8. #22708
    krysiapysia jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Posty
    2,691

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Agnieszko i bardzo mi się takie podejście podoba, bo dużo się dowiadujesz i jednocześnie masz większą kontrolę nad tym co i ile jesz. Jest to zgodne z Tobą, dlatego działa. U mnie nie, bo niestety należę do osób działających zrywami.
    Agnieszka111 lubi to.

  9. #22709
    sabinka57 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Posty
    4,106

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Dzień dobry
    Dzisiaj tylko się melduję ale jutro wracam na forum

  10. #22710
    Awatar kalahari
    kalahari jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    28-01-2015
    Mieszka w
    italia
    Posty
    989

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    ciao, ja wgledem wroclawia.wr.jpg
    od ktorej bedzie dostepny nasz lokal? i do ktorej w niedziele? ciekawa jestem jak i ile bede jechala...
    poza tym, to liste obecnosci, mam nadzieje,ze wszystkie kolezanki podpisza no bo skoro ja sie az rzymu dotargam a kasia z rfn-u,to trzeba to docenic...... i porzadnie oblac.. nie ma co!!! a przy tym i pojesc...w koncu uda mi sie poznac i zobaczyc nowe(dla mnie) twarze naszej grupy...

    maniusiu ,jak ty bedzisz jechala?bo ja chyba tez z cz-wy.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •