Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dzien dobry!
Przygotowana na wszystko? No, no, no...Agnieszko! :mdr:
Zycze aby wszystko poszlo zgodnie z planem. I z przygotowaniami...:money:
A ja siedze i zbieram sily by rozpoczac nowy tydzien. U nas dalej susza i caly tydzien temperatury okolo 30 stopni. Szczerze mowiac srednio mnie to cieszy . Wolalabym ciut chlodniej. No i oczywiscie zeby chociaz raz porzadnie popadalo, bo to moje podlewanie to o tylek wszystko rozbic.
Dobrego dnia i dobrego nowego tygodnia dziewczyny!
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Kasiu chętnie bym Ci trochę deszczu przesłała, bo u mnie jak go nie było to nie było, a teraz ada na okrągło i zimno jest jak jesienią
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
No dzisiaj miałam szybkie i gwałtowne obudzenie.
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Piszę z mobilnego Internetu i z tabletu więc nie mam wprawy.Pierwszego posta całkiem w cyberprzestrzeń wysłałam. Drugiego po jednym zdaniu, no ale do 3 razy sztuka.
O 5 jak Sabinka mnie przyszło ruszyć do boju.Było jasno, koty w wolierze , usłyszałam gwałtowny rozdzierający miałkot.Wyskoczylam w koszuli gotowa rzucić się na stwora, który zagraża moim niusiom.
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Tingoo, piszesz jak Hitchcock
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Co i dlaczego obudzilo Cię tak gwałtownie TinnGo?
No to powodzenia Agnieszko :)
U mnie przed chwilą Trochę popadało ale generalnie jest bardzo sucho no i dosyć chłodno, w okolicach 20 stopni ale za to chyba dzisiaj już trochę mniej wieje.
Spokojnego tygodnia w pracy Kasiu :)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
TinnGo dozuje napięcie :)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Oj chyba przyniosę laptop bo pół posta mi tablet nie wysłał.
No dwa koty się pokłóciły, a ja nie zauważyłam siedzącej w pokoju Browni, która wystartowała obok moich nóg.45 minut jej szukałam. Kiciałam, rzucałam przysmaczki,machałam wędką.Wyziębilam domek bo zamknęłam wolierę., ale drzwi zostawiłam otwarte.W końcu udała mi się sztuczka na obojętność i kocica na tyle się zbliżyła, że capnęłam ją za kark.
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
No będziesz miała wesoło tam na tej swojej działeczce:beurk:
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
No niezłą pobudkę Ci przyszykowały kociska :)